A to jesteś też na dogo? Miło, milo
Co do podobieństwa... myślisz, że powinnam zrobić sobie biało-czarne pasemka?
Fakt, faktem to szukając psa dla nas brałam pod uwagę główne psy które zdają egzamin w dobrych kontaktach z dziećmi i w dogoterapii (coś spodobał mi się ten temat) i tak padło na Beardołki

Mój "M" cały czas jakoś uwierzyć nie chce, że ja zakochana po uszy w Bokserach nagle upatrzyłam sobie kudłatego czworonoga i w dodatku dostałam na jego punkcie niezłego hopla

Ale i potrzeby nasze się zmieniły... a teraz będziemy mieć fajnego psa rodzinnego i do spacerów i do zabawy a jednocześnie niańkę dla dziecka (ma się rozumieć jak podrosną oboje ;-))
Z drugiej strony, to predyspozycje rasy predyspozycjami a i tak najwięcej zależy od wychowania

Pewnie nawet Beardołek w nieodpowiednich rękach może stać się niebezpieczny.
Sisi, jest urocza... dzieciaki kochają takie kudłate słodkości
Jakoś nie przemawiają do mnie opisy w rodzaju "pies nie lubiący dzieci"

Jeśli pies jest dobrze prowadzony, ułożony i ze zdrowym psyche (właściciel też!) to nie powinno być problemu... tak myślę...
Właśnie oglądam na dogo fotki Wilczarzy - robią wrażenie powalające

A ja myślałam do tej pory, że to Dogi niemieckie to są te NAJwiększe 8)