Ogród Azy

[izabella1004]

Olgo pięknie się przebarwiają drzewa .Szkoda że ja tak nie mogę ze swoimi pieskami na spacer chodzić.Muszę je rozdzielać bo się nie zgadzają.Najstarszy śpi w domu i też kładzie się chętnie do łóżka

[Bogusia2]

Która to sunia cieszy się takimi wzlędami swojej Pani, że wolno jej nawet wejść na łóżko? Piękne zdjęcia, szczególnie to ostatnie, bardzo do mnie przemawia. Od wielu, wielu lat jeżdżę do Zakopanego i mieszkam u zaprzyjaźnionych górali na Cyrhli. Pamiętam, że gdy miałam 18 lat i byłam pierwszy raz w Zakopanem, moja pierwsza wycieczka w góry prowadziła właśnie na Nosal. Kiedyś nawet moim marzeniem było zamieszkanie na stałe w Zakopanem. Nie zrealizowało się, ale nadal bardzo lubię to miejsce tyle, że poza sezonem.

[Aza]

KaRo te żółte krzaki to też róże z których robi się konfiturę. W łóżku wyleguje się tylko najstarsza suka Zbójka, Klara to na razie taki niszczyciel że nie mozna jej spuścić z oczu jak jest w domu. Były wszystkie trzy , bo ktoś puszczał sztuczne ognie, wielkie głośne i bałam się że się suczki zestresują. Numer policji byl zajęty, ale na szczęście trochę po dziesiątej skończyła się kanonada.

[Aza]

Ostatnie róże.


Dzisiaj byłam na Słowacji w Małej Fatrze.

[EwkaEs]

Wracam z biwaku harcerskiego ze Spisza, też było pięknie tylko powrót zakopianką koszmarny.Rozumiem,że w łóżku albo Ty albo Zbójka?Dzięki za fotki, szczególnie za kamczacką!

[EwkaEs]

Z pozdrowieniami od Konstantego, który zapewnia Zbójkę,że we własnym koszyku też jest dobrze.

[Karo]

Nie mogę oderwać oczu Olgo....


Przepiękne miejsce,zdjęcie artystyczne...

[izabella1004]

Olgo jak ja ci zazdroszcze takich wycieczek

[Aza]

TEn skalisty szczyt to Razsutec,może trpchę przekręcilam nazwę, a z czasów studenckich pamietam o nim jakieś Słowackie piosenki. Schodziliśmy od kolejki przygotowywanym stokiem narciarskim, stromy jak Nosal, dłuższy i gładki warto sie chyba w zimie wybrać.

[Karo]

Nowe miejsce wypraw.... piękna pora na takie wycieczki .
Chyba nigdy w ciągu roku góry nie są tak bajecznie kolorowe jak jesienią ,szczególnie w słoneczny dzień

[EwkaEs]

Olu, Tak było wczoraj w Niedzicy i w drodze powrotnej w Ochotnicy Górnej.Moim zdaniem jeszcze tydzień by wyzlocić lasy i by wyrudziały, jeszcze nie mają pełnego jesiennego kolorytu.

[EwkaEs]

i jeszcze jedno

[Aza]

Ewo a wtym tygodniu przyjedziesz do Zakopanego?

[EwkaEs]

Wygląda na to,że w czwartek mogę,w kolejnym tygodniu jest konferencja we Lwowie i czeka mnie tłumaczenie dokumentów pokonferencyjnych.Będziesz w czwartek?

[Aza]

Ewo nie mam w czwartek pracy więc jak się umówię z tob a konkretnie to będę, jak nie umówie się to przy ladnej pogodzie może mnie ponieść w góry. Więc jak będzie Ewo