
Halinko piszesz, że masz dziwny mikroklimat, u nas fala przymrozków może zniszczyć wszystko u sąsiada za siatką, a u mnie nic, albo odwrotnie i to jest różnica kilku metrów.
Jadziu cieszę się, że podoba Ci się moja gazania, mi też bardzo się podobają, na drugi rok postaram się o więcej sadzonek, albo spróbuję wysiać sama.
A oto trochę fotek, niestety nie z mojego ogrodu.




I jeszcze trochę.


A teraz moje królestwo i to już chyba ostatnie zdjęcia kwitnących kwiatów.




I taką duża cebulę lilii wykopałyśmy z sąsiadką.

Pozdrawiami zapraszam Olga.