Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

O tej porze roku orzech mnie denerwuje.
Gdyby tylko liście spadały to byłoby dobrze, ale jeszcze orzechy.
Nie lubię już takich straszych orzechów jeść. Lubię te z jasną skórką.
Normalnie koszę liście kosiarką, ale te orzechy trudno kosić. Pękają.
Liście na rabatach mi nie przeszkadzają
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Marysiu, to będzie ciężki tydzień po takim leniuchowaniu.
Jutro czeka mnie pracowa przeprowadzka do nowej placówki i od wtorku w nowym miejscu. W środę uroczyste otwarcie z całą oficjelą ;:oj .
Na rozgrzewkę była dyniowa z imbirem. Pycha. Jutro pomyślę o rosołku ;:108.
Dziękuję ;:196 .

Krysieńko, ten tydzień pełen zadumy nad przemijaniem. Taka kolej rzeczy ;:108 .
Ze względu na przebytą chorobę na cmentarz pojadę dopiero pod koniec tygodnia.
Ogród da radę. Wszak jeszcze jesień.
;:168

Gosiu, lubię orzechy. Większość wykorzystuję do świątecznych wypieków.
A liście w tym roku grabił M. już na szczęście wywiezione. Na mnie czeka tylko kosmetyka pomiędzy hortensjami, no i te z jabłoni, grusz i czereśni ;:202.
Jeszcze są zielone :shock: .
Chciałabym jeszcze, żeby Duże Dziecko wybrało ziemię z kompostownika dla okrycia róż. Chyba muszę go odpowiednio zmotywować ;:170 .

Pozostając w tematyce listopadowej.
Pod koniec września trafiliśmy w takie niezwykłe miejsce...
Postaram się Wam go przybliżyć w http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 83&start=0 . Ale jeszcze nie dzisiaj...

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Ale urokliwe miejsce. Pokryte patyną.
Ja liści z rabat nie sprzątam. Zostawiam do wiosny, a wiosną zazwyczaj mieszam z ziemią.No chyba, że jest tego naprawde dużo
U mnie też liście jeszcze zielone
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Gosiu, to cmentarz ukryty w lesie.
Napisze o nim więcej w wątku wędrownym, ale jakoś nie mam weny :oops:

Niestety liście orzecha muszą być wyeliminowane, żeby rośliny pod nim utrzymać w dobrej kondycji.
Pozostałe to już pikuś. Czereśniowe na pewno będą zgrabione. Reszta wiosną.
Wybieranie ich ze żwirowej nawierzchni przypomina trochę prace Kopciuszka ;:223 .

Listopadowy ogród wcale jeszcze nie szary i smętny ;:oj .
Uroku i koloru dodają mu róże i chryzantemy.
Ciesze się, że dałam się im zauroczyć ;:167 .
I wbrew panującej tendencji nie zamierzam rezygnować z królewien, a wręcz przeciwnie.
Dzisiaj odkryłam na nich kolejne pąki i nową czerwoną chryzantemę.
Postaram się jutro zrobić trochę nowych, aktualnych fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Ja chryzantemami też jestem zauroczona.
O tej porze roku to skarb.
U mnie róże niestety już prawie wszystkie przestały kwitnąć. Zostały może 3. W ogóle róże mnie zawiodły w tym roku jeśli chodzi o drugie kwitnienie. Muszę nad nimi popracować
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

No tak Justynko, ale u mnie już chryzantemki albo przekwitły albo mają wyblakłe podsuszone kwiaty, róże nie rozwijają pąków i listopad jest kolorowy jedynie dzięki liściom, bo one jeszcze nie spadły :D
A Twoje chryzantemy jak na początku października :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Gosiu, Marysiu, zauroczenie chryzantemami trwa.
Macie rację, to piękne kwiaty ;:167 .
Moje o dziwo w tym roku obficie kwitną i bardzo długo :heja .
Chyba lubia słoneczne miejsca i dobrze nawilżona i zasiloną glebę ;:108 .
To aktualne ich fotki.

To najnowsze odkrycie. Nie pamiętam skąd ją mam :oops: . Na pewno FO ;:333 .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Witaj Justyno :)
Modrzew - najpiękniejszy iglak, mnie zachwycił w tej scenerii :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

A mi te pomponki żółte wpadły w oko ;:333
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Jakie cudne chryzantemy! To niezaprzeczalne królowe tego miesiąca, a póki co pogoda im sprzyja. Zwłaszcza ta nowo odkryta, piękna :)
Zdjęcia z cmentarza bardzo klimatyczne. Jak byliśmy z mężem w podróży poślubnej w Beskidach, zrobiliśmy sobie rundę po okolicznych cerkwiach i właśnie zapomnianych cmentarzykach powojennych. Te leśne, kompletnie zaniedbane i zapomniane podobały mi się najbardziej - porośnięte barwinkiem, mchem, i leśnymi kwiatkami... Dalekie od przepychu i kiczu wielkich nekropolii, z prawdziwe miejsca zadumy.
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko chryzantemki sliczne, podobną różową stokrotkę mam w dwóch wersjach, ale mnie urzekła jarzębina na czarnej metalowej pergoli. Ja puściłam różę pnącą i zostawiłam kwiatki teraz mam owoce i jak liście opadną to może będzie podobny zestaw...podobny, bo pergola zielona i nie jest to jarzębina :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Milenko, nie jestem miłośniczka iglaków. To raczej działka M :wink: , ale mam 2 iglaki-nieiglaki ulubione, oba nietypowe. Właśnie ten modrzew i miłorząb.
Dopiero jesienią ukazują cały swój urok i piękno.

Bogumiłko, nie masz takiej?
Wiem, że kolekcjonujesz :) Podeślij adres, a ja wyślę kawałeczek słonka.

Aniu, ta nowo odkryta mnie zauroczyła , niby czerwona, ale nie do końca. Dobrze się komponuje z reszta ognistej rabaty. Musiałam chyba wiedzieć, że będzie w takim kolorze ;:218 . Matko, co mnie dogoni na starość ;:202 ...strach pomyśleć.
Południowy-wschód Polski to nasze marzenie. Chciałabym odwiedzić. Potrzebna jest mi tylko wiara w moje umiejętności kierowcy ;:131 .
Nie jestem miłośnikiem zadeptanych miejscowości turystycznych, a takie klimatyczne ;:167 .
Cerkwie na Kaszubach prawie nie istnieją, tym bardziej kusisz.

Marysiu, latem na pergoli po prawej stronie króluje róża PHM-czepialska ;:14 , jesienią jarzębina pendula.
Kulki teraz po obu stronach, ale jarzębinowe bardziej okazałe.
Ładnie będą wyglądały w śniegu, a jak spodobają się ptakom ;:333 .

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justyno, no to kolejna rzecz, której przyklaskuję z iglaków toleruję cis, świerk i lubię modrzewie ;)
Czy to bez czarny z fioletowymi liśćmi? Przepiękny jest!
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

A fioletowe kuleczki to co to? śliczne są :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Milenko, zapomniałam ;:14 . Cisy też są ok ;:333 .
Bez czarny Eva. Świetnie udaje klon palmowy.

Marysiu, w rzeczywistości kuleczki prawie czarne. To bez czarny Eva. Bezproblemowy, szybko rosnący krzew. Jego kwitnące baldachy maja różowy kolor. Nalewkę też barwią na róż. Chociaż Ali M twierdzi, że z czasem ten kolor w napitku zanika.

Znalazłam letnie fotki. Tak pergole oplatał w czerwcu/ lipcu PHM.
Może Beatka Lelumpolelum tu zajrzy. To od niej sadzonka.
Teraz drugi raz się przymierzam do Rosa helenae 'Semiplena' . Sadzonka z tego samego źródła ;:304 .

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”