ANIU widoczki mówisz pokrzepiające w moi buszu

mnie jednak podoba się mój busz ,bo chcę mieć kwitnąco o każdej porze i na wszystkich rabatkach i dlatego potem tak jest .Marunę kupiłam w ubiegłym roku na targu od babć ,bo urzekły mnie jej kwiaty
DOROTKO chciałabym ,żeby było jeszcze tak kolorowo .Fakt coś tam jeszcze kwitnie, ale żadnego szału nie ma
ZOSIU dawno zakończyłam prace w ogródku .Teraz pozostało mi tylko wyzbieranie opadłych różanych liści ,ale one mocno się trzymają
ANUSIU przecież ciągle im mówimy jakie są piękne i świat bez nich byłby smutny
To dla koleżanki Oli mój Burgund 81 Nawet po dwutygodniowej ulewie on nie traci fasonu .Kwiaty zasychają na łodyżce płatki mu nie opadają
