
Sukulentowy misz-masz - alusja56
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
To może jutro im strzelę jakąś grupową fotkę z braćmi kaktusami 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Strzel, koniecznie, tylko nie zastrzel 

Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Za oknem jesień. Liście opadają z drzew, kaktusy już dawno na zimowisku w piwnicy, a moje sukulenty na parapecie rozkwitają jeden po drugim
. I lubię je za to, że mi umilają krótkie jesienne dni
.

Crassula mooglow zawiązała pączki jeszcze w szklarni i po przeniesieniu do domu długo zastanawiała się czy zakwitnąć. Już nawet myślałam, że pączki uschną, ale malusie kwiatuszki nieśmiało się rozwijają.

Crassula rupestris marnieriana kwitnie już dość długo.

Senecio herreianus wprawdzie przekwitł, ale miotełki które zostały są równie dekoracyjne

Titanopsis calcarea zaskoczył minie zupełnie. Przecież niedawno go zakupiłam i roślinka jest zupełnie malutka, a tu taki zaszczyt mnie spotkał
Jeśli chodzi o moje owadożerne rośliny to zdecydowałam, że wątek sukulentowy będzie wątkiem sukulentowym
Jednakże jak macie ochotę oglądać inne moje rośliny doniczkowe to założę drugi wątek w innym dziale i tam pokażę wszystko co mi jeszcze w domu rośnie 



Crassula mooglow zawiązała pączki jeszcze w szklarni i po przeniesieniu do domu długo zastanawiała się czy zakwitnąć. Już nawet myślałam, że pączki uschną, ale malusie kwiatuszki nieśmiało się rozwijają.

Crassula rupestris marnieriana kwitnie już dość długo.

Senecio herreianus wprawdzie przekwitł, ale miotełki które zostały są równie dekoracyjne


Titanopsis calcarea zaskoczył minie zupełnie. Przecież niedawno go zakupiłam i roślinka jest zupełnie malutka, a tu taki zaszczyt mnie spotkał

Jeśli chodzi o moje owadożerne rośliny to zdecydowałam, że wątek sukulentowy będzie wątkiem sukulentowym


- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
No za takie coś nie można ich nie lubićalusja56 pisze:moje sukulenty na parapecie rozkwitają jeden po drugim. I lubię je za to, że mi umilają krótkie jesienne dni
![]()

Jak Ty to robisz, że Ci się teraz nie wyciagaja? Ja mam wrażenie, że moim się chce trochę tak zrobić, szczególnie pachyphyta.

Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
A wyciągają mi się wyciągają Lucy
Tylko akurat pachyphytia najmniej ze wszystkich sukulentów. Ograniczyłam już podlewanie, ale one sobie w najlepsze teraz rosną, a światła coraz mniej. Nie mam na to wpływu przez zimę, ale na wiosnę poprzycinam i będzie ok 


- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Bardzo ładne kwitnienia 

Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Ale się zrobiła piękna pogoda
i aż mi żal, że moje sukulenty już w domu. Jednakże trochę tego słoneczka zażywają przez szybę. Od paru dni rozkwita Titanopsis calcarea
. Dzisiaj kwiatek jest najpiękniejszy.

Grudnik też zaczyna pokazywać swoje piękno. Na razie obudził się różowy.

No i podlałam
. Moje Conophytum flavum podlałam. Raz kozie śmierć, albo wóz, albo przewóz. W najgorszym wypadku stracę moją roślinkę. Woda stała w doniczce przez godzinę zanim wsiąkła w podłoże. Może ja mam złe podłoże
. Zobaczę co się będzie dalej działo, ale drugie Conophytum mam w takim samym podłożu i jest w porządku.

A tu jeszcze jeden nowy okazik w moim ogródeczku
Oscularia deltoides



Grudnik też zaczyna pokazywać swoje piękno. Na razie obudził się różowy.

No i podlałam



A tu jeszcze jeden nowy okazik w moim ogródeczku

Oscularia deltoides

Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Ufff !!!! Moje Conophytum flavum trochę napęczniało po podlaniu. Jest nadzieja, że dojdzie do formy
. Wniosek z tego taki, że za wcześnie ograniczyłam mu podlewanie
.

Pozostało mi jeszcze dwie nowe roślinki do pokazania
Obie roślinki pochodzą z hodowli w Rumii.
Lubię tu kupować, ale już chyba wykupiłam wszystkie które mnie interesowały, a nowości brak
Sinocrassula yunnanensis

Stapelia hirsuta

I jeszcze jedna crassula . W sumie to nie wiem co to takiego. Przypomina mi Crassulę atropurpurea, ale nie do końca jestem tego pewna
.
Kupiłam ją w lecie z przeceny w B i jeszcze jej nie przesadziłam. Dzisiaj dostała nową ziemię, bo poprzednia gdzieś wyparowała i w doniczce był sam korzeń




Pozostało mi jeszcze dwie nowe roślinki do pokazania

Lubię tu kupować, ale już chyba wykupiłam wszystkie które mnie interesowały, a nowości brak

Sinocrassula yunnanensis

Stapelia hirsuta

I jeszcze jedna crassula . W sumie to nie wiem co to takiego. Przypomina mi Crassulę atropurpurea, ale nie do końca jestem tego pewna

Kupiłam ją w lecie z przeceny w B i jeszcze jej nie przesadziłam. Dzisiaj dostała nową ziemię, bo poprzednia gdzieś wyparowała i w doniczce był sam korzeń


- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Ładne te roślinki, nie powiem...a ta z drugiego zdjęcia ma ciekawy wygląd 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Zasada przy podlewaniu litopsów jest taka, że nie wolno tego robić, dopóki nie skończą wylinki.
Czy z konofytami nie jest podobnie?
Czy z konofytami nie jest podobnie?
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Lucy też tak myślałam, ale zobacz parę zdjęć wyżej co się z tym conophytum działo
. Jeszcze trochę i chyba by uschło. A jeśli chodzi o litopsy to moje mają wylinkę przez cały rok i te stare liście nie uschły do tej pory, więc w lecie je podlewałam jak wszystkie sukulenty 


- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Sinocrassula yunnanensis - bardzo ładna roślinka

Jak dla mnie to Crassula dejecta, tylko coś niewybarwiona na końcówkach, ale moja czasem też tak wygląda.
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Też uwielbiam zakupy w Rumii 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
a ja w tym roku nie. Wyczytałam tu na forum, że ktoś podlał dwa razy na sezon i kwitły, zrobiłam podobnie i wprawdzie nie zakwitły (i już na ten rok przepadło pewnie), ale nie padł mi ani jeden!! a zawsze miałam jakies pojedyncze straty.alusja56 pisze: A jeśli chodzi o litopsy to moje mają wylinkę przez cały rok i te stare liście nie uschły do tej pory, więc w lecie je podlewałam jak wszystkie sukulenty
Re: Sukulentowy misz-masz - alusja56
Lubię kalanchoe za ich piękne kwiaty , ale chyba nie tylko ja je lubię. Póki latem rosną w szklarni jest wszystko w porządku , ale zimą wełnowce oblegają je masowo.

No cóż trzeba się wziąć do roboty. Pędzelek i denaturat to pierwsza pomoc w takiej sytuacji.

Potem oprysk na to świństwo i gotowe

Jest spokój na jakiś czas i można czekać na kwiaty
Grudniki kwitną w najlepsze


No cóż trzeba się wziąć do roboty. Pędzelek i denaturat to pierwsza pomoc w takiej sytuacji.

Potem oprysk na to świństwo i gotowe


Jest spokój na jakiś czas i można czekać na kwiaty

Grudniki kwitną w najlepsze


