
Jestem początkujący, więc chciałem się poradzić znawców tematu. Jedynym nasłonecznionym miejscem w moim mieszkaniu jest balkon, na którym zamierzam zrobić mały inspekt albo szklarnie. Mam parę pytań:D
1. Czy podłoże składające się z 1/3 przesianej ziemi do kaktusów i 2/3 żwirku akwariowego jest odpowiednie (słyszałem też o wyparzaniu ziemi, czy jest to konieczne)?
2. Czy podlewać dopiero jak ziemia przeschnie czy częściej?
3. Czy przesadzić je do 2 lub 3 doniczek plastikowych, czy każdy osobno?
4. Czy nie poparzą się w zbyt nasłonecznionym miejscu?
5. Jak wygląda zimowanie tych sukulentów, kiedy ew. przenieść z balkonu do mieszkania?
6. Jak duże mogą wyrosnąć?
Z góry dziękuje za pomoc
