Taruniu, jak miło, że wpadlaś z odwiedzinami

Wiesz, ja myślę, że róże wyglądają z trawami bardzo ładnie i moim zdaniem dobrze by było, gdybyś zdecydowała się na jakieś zwiewne trawki do towarzystwa dla różyczek. Tyle jest teraz odmian, że jest w czym wybierać. Fajnie, że nastała na nie moda. Co do tulipanów, to sporo nasadziłam w tym roku. Może gdy jeszcze znajdę jakieś niedobitki w supermarketach, to je kupię i dodam do swoich rabatek. Traktuję je jak jednoroczne, bo nie kwitną tak nieustannie jak niegdysiejsze stare odmiany. To samo z narcyzami. Są na jeden raz, przynajmniej u mnie.
Margo, najwyraźniej masz dobrą ziemię dla miskantów. Pewnie, że z nimi już nic nie zrobisz, bo przecież ich nie wyrzucisz. Należy się tylko cieszyć, że są takie dorodne. Wiadomo, że trzeba będzie z czegoś tam zrezygnować i dać im większe miejsce, ale za to Twoje piękne okazy miskantów będą do pozazdroszczenia.
Mufeczko, jak fajnie, że się odzywasz!

Dzięki za wizytkę

Z miskanta
Afrika będziesz zadowolona. U Ciebie to on się naprawdę ładnie i szybko rozrośnie. A właśnie to jego przebarwianie się jest imponujące. Wygląda jak płonąca pochodnia. Hortensja
White Dom to spory krzew, ale kwiaty ma dość skromne, bardzo delikatne. Trzeba jej dać niemało miejsca. Mimo swojej sporej wysokości pędy ma rzeczywiście sztywne i to jest jej duża zaleta.
Również pozdrawiam Cię serdecznie i czekajmy razem na rychłe nadejście wiosny, może nadchodząca zima okaże się równie łagodna jak poprzednia

Pulpa, ja Aniu zauważyłam piękno traw kilka lat temu w wątku niejakiego amadyna, który już niestety sobie odszedł do innego forum. Od tamtego czasu już ich trochę nazbierałam, a nasi producenci wciąż pojawiają się z nowymi odmianami. No cóż, są one niekłopotliwe, piękne i romantyczne, a także ozdabiają ogród przez bardzo długi czas, łącznie z zimą

