Małgosia! Leberka najlepiej na sznytce lub grysce smakuje. Szruber to babcia Wanda miała stać za drzwiami

Szałerek mi nie znany, nie ma w naszej gwarze chyba...
Wyobraziłam własnie sobie!

Wygląda to jak scena z Chmielewskiej!
Dorotko! Faktycznie! Jeszcze kopce! Zapomniałam!

Tzn pewnie bym sobie przypomiała, jak już wykopałabym dalie. Szukałabym roboty w ogrodzie
Trzymak kciuki za moje wykopki, bo nie lubię w mrozie albo deszczu...
A gwara fajna, mnie sie kojarzy z czasami dzieciństwa, kiedy była powszechnie używana.
Ryszard! U mnie też była biała trawa.
Dalie jakoś się utrzymały, ale już brzydko wyglądają więc na dniach wykopię. Tylko, że w weekend Święta i tak nic nie zrobię... Czyli pierwszy weekend poświętach, ale tylko w niedzielę, bo w sobotę jadę do Ilonki
Tak
Ilonko! Pamiętam, choć zdarza mi się po godzinie zapomnieć, że się umówiłam.

Nie wiem czy teraz Ci przywiozę, czy na wiosnę, kiedy będzie łatwiej podzielić. Zobaczę, co wykopię. Pelargonia uszykowana! (Żebym tylko nie zapomniała!

)
Mati! W rozpoznawaniu czegokolwiek (kwiatów,ptaków, grzybów) ważne jest rozpoznawanie zespołu cech i prawdopodobieństwo wystąpienia. Kolor doskonale porównałeś, to prawda, ale trzeba wziąć pod uwagę kształt, potem wielkość kwiatu, wysokość, spód płatków, kształt tyłu kwiatów, nawet ułożenie liści na łodydze, i kolor i grubość łodygi.
Zdjęcia robiłam o poranku. Pojedyncze dalie da się jeszcze fotografować, ale całość nieładnie wygląda. Dalię wykopię w najbliższym dogodnym momencie, zaczynając od piątku, bo wzięłąm wolne na robienie wiązanek, ale nie zajmie mi to więcej niż 3-4 godz, potem z 2 godzinki mogę pokopać.
Jesienny widok
Baywatch
Take Off
Red Pygmy
