Ogród Kryski - 2 cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Astry cudne! Ślicznie u Ciebie, jak nie kwiaty, to krzewy ciesza kolorem :D
Krysiu, a czy tykwy trzeba zerwać przed przymrozkiem? CZy przymrozek moze je zniszczyc?
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Izo wszędzie zalecają zerwanie tykw przed przymrozkami. Ja dzisiaj swoje zerwałam bo liście już szpeciły ogród ale i tak nie mam gdzie ich schować w ciepłe miejsce. Powiem z doświadczenia. W ubiegłym roku też zerwałam przed przymrozkami i zostawiłam na strychu nad garażem, gdzie wiatr i mróz hula w najlepsze. Część tykw zgniła a te bardziej dojrzałe na wierzchu miały pleśń. Wybrałam ładniejsze i obcierałam tę pleśń aż tykwy całkiem wyschły. Pozostałe w koszu postawiłam na dworze i deszcz je obmywał a wiatr suszył. Wiosną na mokro zmyłam te zaschnięta i spleśniałą cienka skórkę a tykwy same wyschły i do tej pory trzymaja sie bardzo dobrze. Tak było jeszcze kiedyś z inna wielka tykwą, która ciągle z wierzchu pleśniała więc zostawiłam ja na mrozie i deszczu na stracenie. Wielkie było moje zdziwienie wiosną, że tykwa nie zgniła . Była twarda, zdrewniała i pięknie wyschła na słońcu. Myślę, że tym dojrzałym owocom przymrozek nie zaszkodzi.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Krysiu masz ten sam aster co ja. Widać, że u Ciebie ma cieplejszy klimat, bo już w pełni kwitnienia a u mnie dopiero zaczyna otwierać pierwsze kwiatki.
Kleoma ciągle pięknie wygląda i będzie kwitła aż do mrozów - kiedyś ją miałam i potem ścięte nasienniki zasuszyłam do bukietu.Ciekawie to wygląda.
Podziwiam twoje aksamitki i wzdycham - u mnie nie mają szans z powodu ślimaków. :cry:
A co to za drzewko przed sumakiem ? Nie umiem rozpoznać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Moja jest chyba zupełnie niedojrzała :roll: To chyba lepiej zerwę.
A własnie myslałam, ze te jasktawoczerwone astry, to pewnie takie same, jak u Grazynki :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Dzisiaj w moim ogrodzie zamieszkały dwie róże
Obrazek
i rajska jabłoń / zdjęcie będzie jutro/.
Dzisiaj dostałam też od Karola piękną języczkę, paproć i sadzonkę skrzydłorzecha. Będzie co jutro robić.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko aster faktycznie taki sam jak u Ciebie. Przed sumakiem to metasekwoja a zdjęcie jest niewyraźne i dlatego nie możesz rozpoznać.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

chatte pisze:Moja jest chyba zupełnie niedojrzała :roll: To chyba lepiej zerwę.
A własnie myslałam, ze te jasktawoczerwone astry, to pewnie takie same, jak u Grazynki :D
Jeżeli jest niedojrzała to zerwij, ale nie będzie łatwo jej wysuszyć.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Krysiu a co to jest skrzydłorzech :oops: nie znam takiej rośliny.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Krysiu co to jest za roślinka za perukowcem ,podobne liście ma do dzikiego ostu ,i czy kwitnie ,bo mi się wydaje że coś takiego też od kogoś dostałam tego roku ,jutro sprawdzę dokładnie podobieństwo :P
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko ja też do tej pory nie słyszałam o tym drzewie. Ktoś kiedyś sprzedawał na allegro. Teraz w necie wyczytałam, że to drzewo dające liczne odrosty i czym więcej się te odrosty kosi tym liczniej wyrastają. Owocostany tego drzewa sa bardzo ozdobne. Nigdzie nie doczytałam czy te orzeszki są jadalne.
Bogusiu Te popielato-zielone liście to karczoch i kadr/większy to kadr/. Zobacz kilka postów wcześniej odpowiedź dla KaRo.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Przepraszam Krysiu,przeoczyłam wątek ,,mi by się wydawało ,ze to dziewięćsił--- zresztą liście ma podobne :P
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Krysiu, kardy uprawia się dla liści. O kwiatach nic nie czytałam. Zabezpiecz go na zimę, bo w twoim klimacie ma szansę przetrwać i w przyszłym sezonie będzie jeszcze piękniejszy. Ja niestety muszę zaczynać od nowa.
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Skrzydłorzech to piękne drzewo. Lubi ziemię podmokłą, więc u Ciebie Krysiu powinno świetnie rosnąć :D Orzechy raczej nie są jadalne.
Powiedzcie dziewczyny, czy ta stevia jest trudna w uprawie? Tzn. chodzi mi głównie o to, czy trudno ją przezimować?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuniu większe doświadczenie w zimowaniu stewii ma Krysia. Ja mam ją dopiero drugi rok. Rozmnaża się bardzo łatwo, jest bardzo słodka w smaku.
Ja zimowałam ją w nieogrzewanej piwnicy i dość ciemnej. Z dwóch jedna przezimowała a druga nie. W tym roku będę zimować je w mieszkaniu i zobaczymy jaki będzie efekt - o ile wcześniej ich nie zjemy, bo bardzo nam z M smakują. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Grazynko, za te informacje. Poczekam jeszcze co Krysia na ten temat powie :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”