Mój ci on 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on 2

Post »

No,no,muszę spróbować ;:333 A ile dynia poleży?Mam na myśli,jak długo mogę ją przechowywać?
Grażynko w siatki włożyłam te tekturowe,gotowe zestawy z cebulowymi.To na wypadek,gdyby tektura za bardzo się rozpadła i bryła korzeniowa mogłaby bardzo ucierpieć przy przesadzaniu.Wiesz,jaką mam pokusę im rządzić ;:306 ?Już bym im chętnie wszystkiego nakopała od siebie,żeby nie kupowali.Ale bardzo się staram i siedzę cicho ;:224 Niech sami wymyślą sobie ogród,przecież w tym wszystkim najbardziej ekscytujące jest tworzenie.Na pewno na początek nie będzie taki pracochłonny,bo pracują,będzie dzidziuś.Ale jak złapią bakcyla,to nasadzą bylin i ...już nigdy nie będą się nudzić :lol:
Sąsiad róże dał ;:oj A ja wredna,wątpiłam ;:124
Obrazek
Takie to maleństwo!Druga taka sama.Są białe,jedna z leciutkim nalotem różu.Czy wiosną będę musiała zredukować pędy,żeby się lepiej przyjęły?Czas na przesadzanie dobry,marzy mi się,żeby rosły takie ;:173
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ci on 2

Post »

MIRKO...... ja bym teraz przy sadzeniu pędy ciachnęła....będzie jej się ukorzenić.....zredukuj te niepotrzebne i utwórz krzew który będzie Tobie się podobał. :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ci on 2

Post »

Miriamku!
Dziś u "Mai w ogrodzie" pan Ćwik pokazywał, jak sadzić róże z gołym korzeniem.
Złapał sadzonkę i rach ciach ciach sekatorem opitolił korzonki na krótko, potem stwierdził, że skoro obcięte są korzenie, to należy skrócić i górę i poobcinał gałęzie na krótkiego jeżyka.
Potem chlapnął tę różę w dołek pełen błota, przysypał ziemią, narzucił na to parę garści zwiędłej skoszonej trawy, kupkę liści, na wierzch walnął od niechcenia łopatę ziemi i szlus.
A my się tak z naszymi różyczkami cackamy ;:306.

;:196 Jagi
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ci on 2

Post »

Bo do wszystkiego podchodzimy z sercem i to dlatego tak się cackamy. ;:306
Ja bym tam nie po korzeniach ciachała, ale po koronie i owszem.
Ale nie za bardzo, bo przy wielkich mrozach może przemarznąć głęboko, zwłaszcza, że nie wiemy czy przed nimi zdąży się przyjąć.
Resztę dotniesz wiosną, kiedy będzie widać co i po ile przeżyło.
Nie wszystkie rady w naszej TV są dobre i sprawdzone, nawet jeśli to program ogrodniczy. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on 2

Post »

Widziałam to sadzenie róż,ale młódka dopiero kupiona ,to nie szkoda tak...Boję się teraz przycinać ze względu na mrozy,wiosna na pewno coś przytnę,bo krzaczory przejść nie dadzą ;:185 Jeszcze ich nie dostałam,a już się nimi chwaliłam gdzieś i któraś wspomniała,że przesadzała kilkuletnią i przyjęła się bez przycinania.Tak się tego doświadczenia uchwyciłam,że ;:oj też tak bym chciała ;:224 Bardzo dziękuję za rady,jestem otwarta na nie,ale do wiosny nic nie ciachnę.Dokupiłam dzisiaj cebulowych;krokusy i czerwone hiacynty ;:oj Uch,byle do wiosny :heja
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ewka17
200p
200p
Posty: 480
Od: 1 gru 2009, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KOZIENICE

Re: Mój ci on 2

Post »

:heja Mireczko ,pewnie tak zrobisz jak myślę, maleństwo się urodzi
    Będziesz miała ,pole do popisu ,i posadzisz ,bo my czasami siedzimy cicho .
      Róże przycinam wiosną ,a teraz te gałązki ,jak idą tu i tam a po zimie zawsze coś zmarznie.
      Miriam
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 3353
      Od: 16 lip 2011, o 12:31
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: łódzkie

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      O,Ewcia,dawno u mnie nie byłaś? :D
      Przesadziłam dzisiaj Obielę.Pięcioletnia chyba jest,albo i starsza :roll: Uf,szpadel się wyginał,widły dzielnie napierały,ale nie dały rady,dopóki korzeni nie podcięłam ;:131 Nie pomagał mi sąsiadujący z nią kłujący berberys.Nie pozwalał,żebym za bardzo wypinała się na niego :? Udało się,ma nowe,słoneczne miejsce.W poprzednim napierała na nią Matesekwoja,Pięciornik no i wspomniany Berberys.Przy okazji rozdziabałam białe narcyzy wykopując ją,a wkopując w nowe miejsce uszkodziłam kępę tulipanów :evil: Muszę poszukać w wiosennych zdjęciach jaki miały kolor,bo zupełnie nie kojarzę ;:185
      Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
      Mój ci On, Mój ci On cz.2,
      Mój ci on cz. 3
      Awatar użytkownika
      Helios
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 3723
      Od: 15 cze 2010, o 18:56
      Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
      Lokalizacja: Wyszków

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      ;:3
      Oooo, wypinanie się na berberys jest mi dobrze znane. ;:oj Ciasno zrobiło się na rabacie i jak robię podejście do hortensji, to spotkanie bliskiego stopnia z berberysami nieuniknione. :evil:
      Mozolisz się okrutnie z tym przesadzaniem. Nam pozostała do przesadzenia kalina, tzn, jakieś drzewo, które miało być kaliną ale na pewno nią nie jest. Wielkie jest. :(
      Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
      Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
      Ogród Heleny cz.3
      Awatar użytkownika
      kogra
      Przyjaciel Forum
      Przyjaciel Forum
      Posty: 36510
      Od: 30 maja 2007, o 18:02
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: Cieszyn

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Berberysy wywaliłam z tego właśnie powodu a teraz wrobiłam się w róże - sytuacja prawie ta sama. ;:306
      Wiem co to znaczy wykopać stary krzew, sama to wiele razy robiłam, więc współczuję.
      Oby tylko chciał Ci się przyjąć.
      Co do uszkadzania cebul......u mnie to nagminne......jak ma się taki busz, to każde włożenie łopaty w glebę grozi cięciem cebul, albo innych wiosennych roślin.
      Grażyna.
      kogro-linki
      Awatar użytkownika
      Michasia1
      200p
      200p
      Posty: 496
      Od: 6 lis 2014, o 22:03
      Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Witaj :wit
      Masz piękny ogród :wit
      Widzę ,że słoneczko jesienne bardzo dodało Ci sił i wykonałaś dużo ciężkiej pracy.Teraz tylko czekać na efekty. Masz piekne chryzantemy . Ja też
      chcę w przyszłym roku kilka posadzić.
      Pozdrowienia
      Awatar użytkownika
      Anna11
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 4537
      Od: 1 sty 2009, o 17:24
      Lokalizacja: lubelszczyzna

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Mirko ;:3 jestem bardzo ciekawa jakie ciemierniki posadziłaś, pokażesz :?: Przerabiałaś coś w ogrodzie :?:
      Awatar użytkownika
      ra_barbara
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 2179
      Od: 15 sty 2010, o 10:51
      Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
      Lokalizacja: Już świętokrzyskie
      Kontakt:

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Mirusia Marchewki po prostu jak rzeźbione, a Helenki to takie cnotliwe-czyściutkie.Wszystkie wywołują we mnie jakieś niezdrowe skojarzenia ;:oj To sie chyba nazywa.... jakies zboczenie łeb siwieje itd...
      Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
      Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
      Awatar użytkownika
      hala67
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 3795
      Od: 1 paź 2011, o 22:12
      Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
      Lokalizacja: łódzkie

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Mireczko jak widzę zrobiłaś małą rewolucję w ogrodzie. Czasami tak trzeba. Chuchaj, dmuchaj na perukowca, bo to piękny krzew (nawet bez peruczek). Jak pozbędę się paru iglaków, to i u mnie on zagości na działce.
      Pozdrawiam Hala
      Miriam
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 3353
      Od: 16 lip 2011, o 12:31
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: łódzkie

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Aniu jak zobaczyłam u ciebie w pąkach,uświadomiłam sobie,że one zakwitają wcześnie i muuuszę przy nich zrobić porządek.Ale jak tu wyjść,wieje i pada.Łażę po wątkach,kolorowych od wspominkowych zdjęć i wracam do swojego szarego ;:131 Stagnacja ;:131 Ale,ale,czyż ja nie mam żółtego ognika na rozjaśnienie wątku ;:oj Obrazek
      oraz calikarpy?
      Obrazek

      Obrazek
      A to jest dowód,że jestem w pełnej gotowości do pracy w ogrodzie,a że mnie tam nie ma ,to inne czynniki na to wpływają.Kupiłam nowe,bo stare zostały...gdzieś na rabatach ;:224
      Witaj Michasiu :D Zaglądaj,proszę,u mnie też bywa kolorowo :wink:
      Tak,popracowałam wcześniej,nawet wczoraj przesadziłam jeszcze sporą czereśnię.Nie wiem,czy się przyjmie ;:185 Macie jakieś doświadczenia w przesadzaniu drzewek owocowych? Przesadziłam też obielę i ostrokrzew.Ten ostatni,mimo iż zimozielony,zaczął gubić listki,będzie mi go bardzo szkoda,jak się nie przyjmie.
      Pogrzebałam w zapiskach i już ci Aniu odpowiadam.Posadziłam odmiany;niger,korsykański,orientalne i cuchnący.Dostałam je od JagiS.A jeszcze jakiś miałam wcześniej,ale to nie mam pojęcia jaki.Mam nadzieję,że zakwitną i okaże się,co mam.To tyle.
      Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
      Mój ci On, Mój ci On cz.2,
      Mój ci on cz. 3
      Miriam
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 3353
      Od: 16 lip 2011, o 12:31
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: łódzkie

      Re: Mój ci on 2

      Post »

      Witam koleżanki(myślałam,że całkiem o mnie zapomniałyście ;:224 )
      Basiu moje też były takie świeżutkie,ale jak im na sesję kazałam czekać miesiąc,to skapciały.Ale wyrazu im nie brak,co ;:109
      Halinko a czemu pozbywasz się iglaków?Przemyślana decyzja?Może podetnij?Ja zdecydowanie wzbogacę ogród o kilka w różnych kolorach,po to właśnie,żeby o tej porze były barwy.W sezonie kipi wszystko od koloru a teraz zaledwie kilka zielonych plam.Tak,przesadzam,nie zdążę ze wszystkim,ale na gotowo chociaż jedną chcę zrobić.
      Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
      Mój ci On, Mój ci On cz.2,
      Mój ci on cz. 3
      Zablokowany

      Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”