
Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, normalnie, aż się wierzyć nie chce, że Twoje róże jeszcze całe w pąkach, moje też jeszcze co nieco mają, ale żeby aż tyle
, naprawdę śliczne, co to za pięknotka na ostatnim zdjęciu?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
ILONKA.....muszę zajrzeć na etykietkę która jest przytwierdzona do krzaczka, jest naprawdę uroczą różą, nie choruje, powtarza kwitnienie i to nie jeden raz i przy tym pachnie pięknie....nacięłam z niej patyczków i wsadziłam pod butelki po Muszyniance, mam nadzieję że coś się ukorzeni. Kupiłam ją w jednym z centrów ogrodniczych pod Koninem w ubiegłym roku. Na pewno nazwę podam i polecam.
Nie zrobiłam wczoraj ani dzisiaj zdjęć mojej New Dawn...też obłożona kwiatami.
W ubiegłym roku wsadziłam tym sposobem kilka patyków i jak jeden na wiosnę się odmeldowały.....przesadziłam już na honorowe miejsce choć one do rasowych chyba nie należą bo patyczki to tak po drodze były zbierane.....przyszła wiosna je objawi.
Nie zrobiłam wczoraj ani dzisiaj zdjęć mojej New Dawn...też obłożona kwiatami.
W ubiegłym roku wsadziłam tym sposobem kilka patyków i jak jeden na wiosnę się odmeldowały.....przesadziłam już na honorowe miejsce choć one do rasowych chyba nie należą bo patyczki to tak po drodze były zbierane.....przyszła wiosna je objawi.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2

Jak ja Ci zazdroszczę, że przymrozek ominął Twój ogród.


Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Październikowy to ogród
? Widoczki jak z września.Chryzantemy są niezastąpione,też w nie zainwestowałam,ale moje to takie giganty ,że niektóre leżą bezwstydnie.Ten rok jest taki.A trawnik rewelacyjny,młodość to młodość 


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu zajrzałam do poleconego przez Cibie wątku Jatry no i wsiąkłam , będę miała ciężki wybór tym bardziej że chcę 4-5 odmian a tam tyyyyle piękności.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, jestem bardzo ciekawa tych Twoich róż z patyczków, muszę jeszcze raz spróbować wiosną, ale jak do tej pory jeszcze nigdy nie udało mi się żadnej ukorzenić, a może to też zależy od odmiany? Kiedy je ukorzeniałaś, to znaczy w jakim miesiącu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
ILONKA......nie wiosną
...teraz....ja kilka dni temu włożyłam kilka patyków do ziemi, nakryłam butelką i poczekam do wiosny tak długo aż zobaczę zielone liście a na dworze będzie stabilna pogoda i wtedy odkrywam głowy.....spróbuj zrobić to teraz, dzisiaj też przywiozłam od bratowej patyki hortensji NN i też tak zrobię, zobaczę co wyjdzie z hortensji.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Witaj Krysiu...
Ależ widoki pokazujesz, takie wszystko zdrowe i piękne...
Doczytałam, że masz dwa ogrody... Toż to pracy tyle, ale jak człowiek zapaleniec, to podoła...
Muszę dokładniej przejrzeć pierwszą część, żeby lepiej poznać Twój ogród...

Ależ widoki pokazujesz, takie wszystko zdrowe i piękne...

Doczytałam, że masz dwa ogrody... Toż to pracy tyle, ale jak człowiek zapaleniec, to podoła...

Muszę dokładniej przejrzeć pierwszą część, żeby lepiej poznać Twój ogród...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
DOROTKO.... zielono i zdrowo to nie tylko u mnie, to wszystko za przyczyną pięknej jesieni....pogoda i ciepełko jak nie w listopadzie.
A jakie kolory dzięki tej pogodnej jesieni
mój Miscant YAKU JIMA jest w swojej krasie

a ta panoszy się właśnie na ROD...i zamierzam na wiosnę ją podzielić bo i duża, przejście do studni utrudnia i przyda się koło domu też.

a tak mi kwitnie na tarasie posadzona w donicy.....chyba Elmshorn...choć wydaje mi się, że jej nie zamawiałam jeżeli nawet jakaś zmyłka to też fajnie


A jakie kolory dzięki tej pogodnej jesieni
mój Miscant YAKU JIMA jest w swojej krasie

a ta panoszy się właśnie na ROD...i zamierzam na wiosnę ją podzielić bo i duża, przejście do studni utrudnia i przyda się koło domu też.

a tak mi kwitnie na tarasie posadzona w donicy.....chyba Elmshorn...choć wydaje mi się, że jej nie zamawiałam jeżeli nawet jakaś zmyłka to też fajnie


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Trawy dają popis, zakwitły u mnie wszystkie miskanty, nawet małe sadzonki...
Też porozsadzałam ubiegłej jesieni rozplenice, i mam kilka kęp... Jeszcze się nie prezentują, ale powoli porosną...
Róże piękne, nawet jak niezgodne z zamówieniem, to cieszą oczy...

Też porozsadzałam ubiegłej jesieni rozplenice, i mam kilka kęp... Jeszcze się nie prezentują, ale powoli porosną...
Róże piękne, nawet jak niezgodne z zamówieniem, to cieszą oczy...

Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Ta róża jak pelargonia wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu - ja mam te same objawy co Jola - już wybrałam 10 odmian, proszę napisz jak będziesz je przesadzać - co ile cm sadzić???jola1 pisze:Krysiu zajrzałam do poleconego przez Cibie wątku Jatry no i wsiąkłam , będę miała ciężki wybór tym bardziej że chcę 4-5 odmian a tam tyle piękności.
Krysiu co tam fruwa na zdjeciu z ostróżką???? wygląda jak koliberek???
Krysiu - u Tereni piszesz, że chryzantemy nie mają nowych przyrostów - u moich jest ich dużo - ale zaczęły wyrastać, gdy kwiaty już przekwitały.
Na Oazie Orszulka - pokazała taką cudną pomarańczową - śni się mi po nocach - poprosiłam- o przekwitły kwiat i dostałam - w końcikach liści na łodydze były malutkie przyrosty i one mi się ukorzeniły - pocięta łodyga też - mam 5 sadzonek - tylko przetrzymać zimę

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu przeglądnęłam cały ten wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem
efekty widać , najważniejsze juz masz zrobione , teraz tylko będziesz dopieszczać, przesadzać ....
też mam różę New Daw , ona jest taka delikatna, u mnie rośnie raczej w górę, już nie kwitnie ,
u ciebie może cieplej
bardzo mi się spodobały chryzantemki posadzone w szeregu
na wiosnę jak będę uszczykiwać to sobie zrobię taką kolorowa rabatkę
na razie papa

efekty widać , najważniejsze juz masz zrobione , teraz tylko będziesz dopieszczać, przesadzać ....

też mam różę New Daw , ona jest taka delikatna, u mnie rośnie raczej w górę, już nie kwitnie ,
u ciebie może cieplej

bardzo mi się spodobały chryzantemki posadzone w szeregu

na wiosnę jak będę uszczykiwać to sobie zrobię taką kolorowa rabatkę

na razie papa

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, co tam u Ciebie? Róże zabezpieczyłaś? Ja w tym roku sobie darowałam i wcale nie robię kopców. Liczę na taką zimę jak zeszłoroczna 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Te trawy wyglądają naprawdę fajnie! To taki koronny element jesienny!
Nie mam traw, które o tej porze wyglądają tak dobrze, choć szykują mi się piękne trawki, które jeszcze skromnie rosną, ale nie pytaj, co to, bo nie pamiętam. Tak z japońska wyglądają, a jedna jest w paski 


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6