Na parapecie u mrooofki

[mrooofka]

urlop na żądanie z powodu dostawy sadzonek/ cierniuchów jak nic ;)

[mrooofka]

Na zimowisku



Tymczasem parapet kaktusowy zajął taki oto gość - kwiatek od mojej mamy o którym zapomniałam gdzieś w okolicy maja, gdy miałam w domu remont, stał zapomniany ze 3 miesiące, upadł na zdrowiu, zostało z niego kilka listków, gdy na bardziej poważnie zabrałam się za kaktusy, przypomniałam sobie, że gdzieś tam stoi zapomniany, przesadziłam go wtedy do kwiaciarnianej ziemi do kaktusów (bez żadnych dodatków) i nagle zaczął żyć. Od tego czasu wypuścił masę nowych członów, liści, rośnie, rozmnaża się i już u mnie zostanie, na dole parapety zajmuje kot, więc teraz wszystkie rośliny są u mnie ;)





wiem, to nie sukulent, ale jestem bardzo zadowolona z przeprowadzonej akcji reanimacyjnej

Chcąc Wam przekazać trochę słońca - zdjęcia z ogrodu botanicznego w Wiedniu, byłam tam kiedy jeszcze w mojej głowie i sercu nie było cierniuchów, wtedy zdjęć byłoby zapewne duuuużooo więcej ;)

[mrooofka]

Aaaaa i zapomniałabym o najważniejszym -mój Ukochany jest na delegacji w Poznaniu, poszedł do tamtejszej Palmiarnii i w taki sposób jadą do mnie dwie mammillki i opuncja. Jedna to będzie prawdopodobnie Mammillaria elongata cristata lub jakaś inna forma "mózgowa" druga niezidetyfikowana, opuncja na razie również bezimienna.
Cieszę się jak małe dziecko

[brombiel]

Magduś piękny ten scindapsus dobrze, że żyje będziesz miała z niego pociechę...zimowisko bardzo pomysłowe, też tak zrobię ale na razie nie mogę...kolejny kwiatek dziś się otworzył i jest jeszcze jeden pączek...poczekam parę dni...ładne zdjęcia z Wiednia...jak już dojadą nowości...to pochwal się

[KwiAnna]

Gratuluję ukochanego Oby się tak dalej dobrze sprawował i takie prezenty robił

[mrooofka]

Agnieszka- dziękuje, przynajmniej teraz wiem jak zwie się ta roślinka
przeczytałam właśnie kilka artykułów na jego temat, chyba mu kupię jakąś drabinke

Ania- on z każdego wyjazdu mi coś przywozi, i edukuje się ;) Nawet już wie, że kaktusy mają ciernie a nie kolce

[KwiAnna]

No to gratuluję raz jeszcze bardzo pojętnego TŻ

[brombiel]

Magdo u mnie scindapsus nigdy nie miał drabinki...w starym mieszkaniu miałam antresolę więc zwisał sobie swobodnie i rósł...teraz mam dla niego kwietnik...został ścięty do wysokości kwietnika i rośnie, jak któryś z pędów dorasta do podłogi to go ścinam i zagęszczam...na moim wątku jest gdzieś jego zdjęcie...oczywiście to Ty decydujesz jak chcesz go chodować...możliwości jest kilka

[mrooofka]

na razie tylko zdjęcie z komórki

ale jest cudnaaaa
zidentyfikowana jako Mammillaria elongata cristata poprawcie mnie jeśli jestem w błedzie

I jeszcze jada 3 lithopsisy

[brombiel]

Ale jest piękna...

[maryjan13]

Najważniejsze,że mamilarka Tobie się podoba.

[mrooofka]

Wiem, że zdjęcia nie takie (telefonem robione) ale nie mogłam się powstrzymać...
I znów mam egzemplarz to wyprowadzenia na prostą (ta wyciągnieta mamilka)





Próbuję to na razie nazywać i wyszło coś takiego:
kamyk to Pleiospilos nelii
mózgowa to Mammillaria elongata cristata
mammilarka z dwiema główkami Mammillaria karwinskiana ssp. collinsii
ta pokracznie wyciągnięta Mammillaria backebergiana lub ernestii
opuncja Opuntia microdasys

[mrooofka]

Na niedzielny obiadek kwiatki i pączusie na zimno i sucho ;)

[brombiel]

Bardzo ładny ten niedzielny obiadek... a nowe nabytki też niczego sobie

[blabla]

ta pokracznie wyciągnięta Mammillaria backebergiana lub ernestii

A nie jest to przypadkiem jakaś rebucja? Możesz wstawić lepszą fotkę tej bidulki?