przecudownie skomponowałaś wszelkie rośliny na rabatkach
a już te lampy... tworzą niesamowity nastrój na działce,
nie dziwię Ci się że siedzisz tam ile możesz, rzeczywiście istotną karą jest powrót do domu z takiego miejsca.
Podziwiam Cię że w tak szybkim czasie zrealizowałaś większość swoich planów, oczywiście piszę o tych głównych planach
bo nowe roślinki to wiadomo że będą "dochodziły"


Aż się boję pomyśleć ile tych różyczek dzisiaj Ci przyszło

