Oczywiście, gdy będą to Ci wyślę, żaden problem.
Zenku bardzo się cieszę, że podobają się moje trawy, chociaż nie mam zbyt wiele gatunków, dużo wymarzło.
Turzyce, miskanty i pampasowe.
Marysiu to fakt, że sucho, ale za to pięknie i słonecznie, nawet dzisiaj. Jutro jadę na działkę, jak nie będzie deszczu, to trzeba podlewać. Byłam w ogrodniczym, kupiłam cudną, kwitnącą hortensję limelight, wiśnię i czarne porzeczki, tylko jak ja to busem zawiozę.
Bylica zaczyna kwitnąć, nawet widać na zdjęciu, takie pokładające się pędy z kwiatkami, ale nie zbyt okazale, ona przede wszystkim jest ozdobna z liści i nie wiem, czy przezimuje, gdyż mam pierwszy rok.
Mati dziękuję .
Arkadiuszu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Janku kwiaty na bylicy nie są widowiskowe, więc z pewnością lepiej je wyciąć, żeby się nie wysilała.
Ten wiosenny tamaryszek jest odporny na mrozy. Miałam tamaryszek francuski, który kwitnie latem, jest o wiele piękniejszy, igły mają niebieskawy kolor, ale po trzech latach zmarzł.
Zytko w moim brzozowym lesie już dwa lata nie było grzybów, nie wiem dlaczego, gdyż w poprzednich latach zajączków i koźlarzy było zatrzęsienie. Na grzyby chodzimy do lasu sąsiadów, tego na pierwszej fotce, a dużo prawdziwków było w naszym starym sadzie, gdzie nasiało się wiele dębów.
Pod różaneczniki trzeba dodać torfu kwaśnego, zmielonej kory dodatek ziemi z dołka.
Myślę, że u Ciebie jest za bardzo żyzna ziemia dla różaneczników i za mało kwaśna, ale jak wybierzesz żyzną ziemię z dołka i uzupełnisz substratem z torfu kory i niewielką ilością kompostu lub ziemi z dołka, to powinno się udać, czego Ci serdecznie życzę.
Jak już zaczną rosnąć, to są zupełnie bezproblemowe, nie mają chorób i szkodników, nie wymarzają.
My także serdecznie Was pozdrawiamy.
Misiu tamaryszek, pomimo, że nie ma liści, tylko igły, ale na zimę zrzuca i zachowuje się tak, jak krzew liściasty.
Nie mam nowych fotek, gdyż nie byłam na działce. Uchowała się jeszcze taka.
Mój starszy wnuczek, Karol skończył wczoraj 18 lat, jest w klasie maturalnej liceum biskupiego, wybiera się na studia na AGH do Krakowa. Jestem z niego bardzo dumna.
Zdjęcia nie pozwolił wstawić. 
Pokażę jeszcze kotki córki, wspaniałe rozrabiaki.
Proton
Beryl
Władzia
Negatyw
Gratuluje wnuczka 
Kotki córki wszystkie do wymiziania (brakuje jeszcze Pozytywu 
). U mnie na skalniaku bylica rośnie już trzy lata bez okrycia (patrzyłam tez kwitnie), chociaż były takie co nie przezimowały 
Z roślinami do wsadzenia dasz sobie radę...masz praktykę 
Z posadzeniem roślin sobie poradzę, gdyż M przed wyjazdem przygotował stanowisko, najgorszy tylko transport. 
pomiziaj je odemnie za uszkami przy najbliższej okazji.
Jakie robiłaś w tym roku nalewki?
Tym bardziej, jak kiedyś pisałaś, każdy ma inne upodobania smakowe 
Ale to nie zmienia faktu - cudne są!
i kociaki 
