Dorotko , mnie taż martwi ,że to może być już ostatni taki dzień tej jesieni. Prognozy nie napawają optymizmem.

Żurawki i mnie dopadły , być może teraz bardziej , bo wszystko szare i tylko one są barwne. Mam mnóstwo nowych odmian, w większości to szczepki do ukorzenienia , ale prawie wszystkie przyjęły się.

Jeszcze jeden zestaw fotek z nimi będzie
Nachyłki tych odmian są bardzo delikatne , być może pod grubym okryciem z suchych liści dadzą radę.
