Ogród Helen,Cz 2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Helen,Cz 2
No cóż oby tak sie stało .U mnie na dodatek fruwają skoczki i już widzę mizianki na liściach po mimo ,że mam rozwieszone żółte tablice .Coś sie jednak na nie złapie i tyle będzie mniej
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Miejmy taką nadzieję Jadziu.
Zawsze coś się chwyci na te żółte lepy.
Pełno tej zarazy różnego kalibru, u mnie większość liściastych zaatakowane są przez mączniaka , najbardziej zależy mi na 2 klonach palmowych aby wyszły z tego.
Dzisiaj piękna słoneczna pogoda ,ciepło jak w niejednym letnim dniu sprawiło że motyle pszczółki zrobiły sobie ucztę na fioletowych kwiatkach.


Pełno tej zarazy różnego kalibru, u mnie większość liściastych zaatakowane są przez mączniaka , najbardziej zależy mi na 2 klonach palmowych aby wyszły z tego.
Dzisiaj piękna słoneczna pogoda ,ciepło jak w niejednym letnim dniu sprawiło że motyle pszczółki zrobiły sobie ucztę na fioletowych kwiatkach.


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Helen,Cz 2
U mnie było to samo szumnie i gwarno na astrach .Mieli ucztę nasi bracia mniejsi
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Helen,Cz 2
Helen marcinki cudne
a gdzie chryzantemy ??? przyszłam podziwiać .
Róża
śliczna .
Pozdrawiam serdecznie

Róża


Pozdrawiam serdecznie

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Jadzia było ciepło, dzisiaj dużo chłodniej a i tak na Marcinkach mnóstwo pszczółek.
Miskant chiński wyrósł w tym roku i pięknie zakwitł dużymi kłosami.


Tereniu nie mam chryzantem, ale mam Marcinki które niewiele różnią się od nich
Ty masz piękne chryzantemki. Chcę wprowadzić do siebie i szukam dla nich miejsca, może uda się je gdzieś upchać.


Trawy mają swój urok ,ciężko odzwierciedlić to na zdjęciu



Miskant chiński wyrósł w tym roku i pięknie zakwitł dużymi kłosami.


Tereniu nie mam chryzantem, ale mam Marcinki które niewiele różnią się od nich

Ty masz piękne chryzantemki. Chcę wprowadzić do siebie i szukam dla nich miejsca, może uda się je gdzieś upchać.


Trawy mają swój urok ,ciężko odzwierciedlić to na zdjęciu


- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Helen,Cz 2
Helen Miskant chiński - śliczny
Marcinek ma śliczny kolorek
A czy Zebrinus Ci kwitnie ????
Pozdrawiam cieplutko


Marcinek ma śliczny kolorek

Pozdrawiam cieplutko

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Jeju ale cudne miskanty



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Helen,Cz 2
No widzisz Helu wciąż masz co pokazywać, a dano chciałaś zamknąć wątek ,bo twierdziłaś ,że nie masz już co pokazywać .Miskanty będę podziwiać w Waszych ogródkach ,bo u mnie miejsca brak na wielkoludy
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Tereniu miło słyszeć takie słowa
.
Zebrinus ma 3 lata w pierwszym roku miał parę kłosów, w drugim też mizerny a w tym roku dał popis,poszeżył swoje pole,wyróśł na wysokość ok 2 metrów i pięknie zakwitł.Przypuszczam że w następnym roku będę musiała go przesadzić bo tutaj ma za mało miejsca, a po drugie wyeleminował mi dwie rośliny które rosły w pobliżu.
Pozdrowienka.

Mati, cieszę się że podobają Ci się moje trawy, dzięki
Jadziu kwitnących już nie ma, a totalny zastój w wątku też nie wskazany
.
Pozostały mi tylko miskanty.Faktycznie są to wielkoludy, które nieubłaganie poszerzają swoje terytorium, ale swoim wdziękiem i wielkością przyciagają wzrok nie jednej osoby.

Zebrinus ma 3 lata w pierwszym roku miał parę kłosów, w drugim też mizerny a w tym roku dał popis,poszeżył swoje pole,wyróśł na wysokość ok 2 metrów i pięknie zakwitł.Przypuszczam że w następnym roku będę musiała go przesadzić bo tutaj ma za mało miejsca, a po drugie wyeleminował mi dwie rośliny które rosły w pobliżu.
Pozdrowienka.

Mati, cieszę się że podobają Ci się moje trawy, dzięki

Jadziu kwitnących już nie ma, a totalny zastój w wątku też nie wskazany

Pozostały mi tylko miskanty.Faktycznie są to wielkoludy, które nieubłaganie poszerzają swoje terytorium, ale swoim wdziękiem i wielkością przyciagają wzrok nie jednej osoby.

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Helen,Cz 2
Witaj Helenko.
Nie mam za dużo traw u siebie ,dlatego podziwiam Twoje. Śliczne.

Nie mam za dużo traw u siebie ,dlatego podziwiam Twoje. Śliczne.


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Helen,Cz 2
W tym roku faktycznie trawki dały popis z wielkością i kwitnieniem może to te gorące deszczowe lato?
U mnie nawet zakwitła trawka "Morning Light" co podobno jest rzadkością w naszym klimacie
U mnie nawet zakwitła trawka "Morning Light" co podobno jest rzadkością w naszym klimacie

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Helen,Cz 2


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Aluniu, Ewo,Ago miskanty w tym roku dały popis, nawet teraz zdobią smutny szary ogród .Kłosy zebrinusa i miskanta chińskiego
mimo mrozów nadal są piękne, nie zmieniły barwy natomiast Giganteus przysuszył się i niech tak pozostanie do wiosny.
Trawy dokarmiam czym popadnie, w tym roku na początku lata były odżywiane rozpuszczonym gołębnikiem(mam go od zaprzyjaznionej forumowiczki),a oprócz tego parę razy podlewałam zwykłą odżywką do kwiatów.
mimo mrozów nadal są piękne, nie zmieniły barwy natomiast Giganteus przysuszył się i niech tak pozostanie do wiosny.
Trawy dokarmiam czym popadnie, w tym roku na początku lata były odżywiane rozpuszczonym gołębnikiem(mam go od zaprzyjaznionej forumowiczki),a oprócz tego parę razy podlewałam zwykłą odżywką do kwiatów.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Helen,Cz 2
Myślałam ,że trawy nie potrzebują dokarmiania
.Nie mam traw bo nie mam miejsca ,ale lubię je podziwiać u innych

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Ogród Helen,Cz 2
Helenko, Twoje trawy jak zawsze pięknie się prezentują, ja swoje trochę przycięłam, z jednych zrobiłam karmnik a innymi okryłam kufliki w szklarni. Trochę mi żal było, ale jak mus to mus. Oby moje starania nie poszły na marne.