Ogródek AGNESS
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS
Agniesiu, u mnie też w końcu pada. Pięknie powojnik Ci kwitnie, ma dużo kwiecia jeszcze. Kolory już są jesienne, pięknie wygląda tak ubrany ogród.
Pozdrawiam - Justyna
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogródek AGNESS
Wiem, że niektóre powojniki powtarzają, ale tyle kwiatów w połowie października
. Jesień na twoich rabatach wciąż piękna. Może nie ma już takiej feerii barw, jak latem, ale wciąż wiele faktur i odcieni. Trzeba tylko trochę się wyciszyć, rozejrzeć uważniej, aby dostrzec subtelny urok jesieni.

Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek AGNESS
Bardzo dorodny krzaczek Nostalgie...185 cm
robi wrażenie.
A powojnik śliczny. Jaka to odmiana?

A powojnik śliczny. Jaka to odmiana?
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek AGNESS
U mnie niestety mączniak się pokazał, mimo dwukrotnego oprysku.Najbardziej oszpecił liście marcinków.Opryski pomogły na tyle ze zakwitły wszystkie zawiązane pąki i kwitną na bogato, tylko te białe liście.....A róze bez oprysków od grzyba u mnie się chyba nie utrzymają .I tak ledwo przędą
A u Ciebie wszystko bujne aż miło 


- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS
Aga, oczywiście cały ogród pierwsza klasa, ale powojnik rewelacja, szczególnie o tej porze. Moje czekają na przeprowadzkę, mają kiepską miejscówkę. Za kilka dni wylądują pod gankiem, latem będą miały zadanie ocieniać ganek.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7820
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogródek AGNESS
jAKI PIĘKNY POWOJNIK
różyczka posadzona
Jutro mam nadzieję w końcu podejmę decyzję co do Rapsody in Blue
no i Bonica czeka 


Jutro mam nadzieję w końcu podejmę decyzję co do Rapsody in Blue


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS
Rewelacyjna ta rabata z rozplenicą. W ogóle inaczej wygląda Twój ogród o tej porze roku.
Wydaje mi sie bardzo uspokojony, wyciszony
Może warto wymienić pare chryzantem na te mniejsze, kulkowe?
Wydaje mi sie bardzo uspokojony, wyciszony
Może warto wymienić pare chryzantem na te mniejsze, kulkowe?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Janku żona wybrała piękne róże
Miłego sadzenia, mam nadzieję, że pogoda dopisze
Justynko bardzo lubię tę zmienność w ogrodzie, o każdej porze roku coś innego przyciąga wzrok i zachwyca..... ogród niby ten sam, ale całkowicie inny
U mnie mży, bo deszczem tego nazwać nie można
Aniu faktycznie powojnik jesiennie szaleje, dużo kwiatów, mnóstwo pąków, ale nie wiem , czy jeszcze zdążą się otworzyć....
Lubię tę zmienność w ogrodzie. Staram się, żeby były okres bardzo barwne , ale i chwile wyciszenia, żeby nie było przesytu i żeby duża ilość barw nie męczyła a cieszyła
Dorotko Nostalgia wspaniale wyrosła w tym sezonie i niesamowicie obficie kwitnie, pewnie korzenie dotarły do oborniczka wyłożonego na dnie dołka
Dorotko nie pamiętam w tej chwili nazwy powojnika, poszukam i napiszę...
Aniu współczuję mączniaka, cieszę się, że u mnie nie ma z nim problemu. Wcale nie pryskałam. Może zastanów się nad posadzeniem przed marcinkami jakichś niższych roślinek, żeby zasłoniły łodyżki, wtedy mimo choróbska będzie ślicznie wyglądało .
Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie u Ciebie wolny od chorób. Szkoda różyczek, że tak są umęczone przez paskudne grzybisko....
Danusiu dziękuję
U mnie też szykuje się przesadzanie kilku powojników, niektóre zbyt mocno się rozrosły i zagłuszają sąsiedztwo....ale gdzie je przenieść jak nie ma miejsca
Twój ganek opleciony kwitnącymi powojnikami będzie wyglądał pięknie
Asiu coraz bardziej różanie u Ciebie. Będzie pięknie
Małgosiu uwielbiam tę zmienność ogrodu wraz z porami roku
Wciąż jest inaczej, jedne rośliny zakwitają, inne przekwitają
Są okresy kiedy aż kipi od kolorów i są okresy wyciszenia i spokoju. Dzięki temu nie ma nudy
Co do chryzantem, to chcę zrobić tak jak radzisz. Mam już obiecane na wiosnę sadzonki kulistych krzaczków, a część wysokich pójdzie do innych ogródków ...

Miłego sadzenia, mam nadzieję, że pogoda dopisze

Justynko bardzo lubię tę zmienność w ogrodzie, o każdej porze roku coś innego przyciąga wzrok i zachwyca..... ogród niby ten sam, ale całkowicie inny

U mnie mży, bo deszczem tego nazwać nie można

Aniu faktycznie powojnik jesiennie szaleje, dużo kwiatów, mnóstwo pąków, ale nie wiem , czy jeszcze zdążą się otworzyć....
Lubię tę zmienność w ogrodzie. Staram się, żeby były okres bardzo barwne , ale i chwile wyciszenia, żeby nie było przesytu i żeby duża ilość barw nie męczyła a cieszyła

Dorotko Nostalgia wspaniale wyrosła w tym sezonie i niesamowicie obficie kwitnie, pewnie korzenie dotarły do oborniczka wyłożonego na dnie dołka


Dorotko nie pamiętam w tej chwili nazwy powojnika, poszukam i napiszę...
Aniu współczuję mączniaka, cieszę się, że u mnie nie ma z nim problemu. Wcale nie pryskałam. Może zastanów się nad posadzeniem przed marcinkami jakichś niższych roślinek, żeby zasłoniły łodyżki, wtedy mimo choróbska będzie ślicznie wyglądało .
Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie u Ciebie wolny od chorób. Szkoda różyczek, że tak są umęczone przez paskudne grzybisko....
Danusiu dziękuję

U mnie też szykuje się przesadzanie kilku powojników, niektóre zbyt mocno się rozrosły i zagłuszają sąsiedztwo....ale gdzie je przenieść jak nie ma miejsca

Twój ganek opleciony kwitnącymi powojnikami będzie wyglądał pięknie

Asiu coraz bardziej różanie u Ciebie. Będzie pięknie

Małgosiu uwielbiam tę zmienność ogrodu wraz z porami roku



Co do chryzantem, to chcę zrobić tak jak radzisz. Mam już obiecane na wiosnę sadzonki kulistych krzaczków, a część wysokich pójdzie do innych ogródków ...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS
O, jak ładnie wyglądają jeszcze u ciebie krzaczki róż. Kwitną i są w pełni ulistnione. U mnie niestety choroba grzybowa się szerzy i z nia na dzień robi się brzydko.
Ciekawa jestem, jakie kulkowe chryzantemy zamówisz. Też bym chciała jakieś niewielkie u siebie posadzić, więc będę korzystać Agnieszko z Twoich doświadczeń. W mojej sytuacji to im mniejsza kępka, tym lepiej. Byleby obficie kwitła.
Ciekawa jestem, jakie kulkowe chryzantemy zamówisz. Też bym chciała jakieś niewielkie u siebie posadzić, więc będę korzystać Agnieszko z Twoich doświadczeń. W mojej sytuacji to im mniejsza kępka, tym lepiej. Byleby obficie kwitła.

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS
Tak myślę, lepiej będą wyglądały na wejściu powojnik od fasoli
, pod warunkiem że będą współpracowały i nie rozchorują się.
Wątek zamknięty na prośbę autorki

Wątek zamknięty na prośbę autorki