
Modro u Maadro
Re: Modro u Maadro
Ależ te fuksje cudownie obficie kwitną 

Re: Modro u Maadro
Piękne te Twoje fuksje:) pomalutku chyba łapię kolejnego wirusa 

Re: Modro u Maadro
Ewciu, u Ciebie na balkonie stale piękny busz
, a u mnie nawet puste doniczki już wyniesione
Podziwiam 



Re: Modro u Maadro
Miałam dwie strony zaległości i z dużą przyjemnością pooglądałam sobie zdjęcia hurtowo.
Bardzo fajnie jeszcze na Twoim balkonie, ale najbardziej zadziwiła mnie piękna petunia. Moje już dawno zbrzydły i zastąpiłam je innymi roślinami. Nigdy tak długo nie utrzymują się na moim balkonie. Pięknie.
A kobeę to już koniecznie muszę sobie zafundować w przyszłym roku. 



- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Modro u Maadro
Niesamowite, że te fuksje u Ciebie nadal kwitną...piękne są 

- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Modro u Maadro
U Ciebie też pięknie jeszcze kwitną fuksje
Aż miło popatrzeć
A jak smutno myśleć już o zimie... 

Aż miło popatrzeć


Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Beatriceee
- 200p
- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Modro u Maadro
Ołownik teraz kwitnie?
To wszystko to aktualne zdjęcia? Mam wrażenie jakbym u Ciebie lato jeszcze było.
Pozdrawiam
To wszystko to aktualne zdjęcia? Mam wrażenie jakbym u Ciebie lato jeszcze było.
Pozdrawiam

Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
Witam Wszystkich serdecznie i dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy
ewa321
Kiedy byłam u córki, widziałam w kwiaciarni gęste, pięknie przystrzyżone kule z kalocefalusów
rosnące w niewidocznych spod fryzur, płytkich doniczkach.
Dwa miały kolor srebrny, naturalny, a trzeci przemalowany był na zielono, w kolorze wiosennej trawy.
Bardzo mi sie podobały, ale wystawiono ceny ponad dziesięciokrotnie wyższe, niż płaciłam za moje trzy sadzonki razem.
Mam chęć poeksperymentować i zrobić z moich podobne dekoracje.

Ewciu, krotona mam. Jednego rodzynka od ponad 10 lat i na inne nawet najpiękniejsze nie mam miejsca. A żal.

Filigranowa, izary, justus27
Fuksje pewnie ścigają się z jesienią, ale wkrótce przecież jesień i tak wygra.
Widzę jak ostatnio szybko rozwijają się im pąki i w przyspieszonym tempie przekwitają.
Czasu zatrzymać się nie da, ale można zatrzymać obrazy i dokumentuję te ostatnie kwitnienia,
żeby można powspominać zimą piękny letni czas.
Alenko
moje fuksje w porównaniu z Twoimi sa raczej wersją mini.
Ale na zakończenie tegorocznego festiwalu kwitnień zbierają wszystkie siły
i pokazują wciąż nowe pąki, które rozwijają się ekspressowo.









Izko - izary, te wirusy nie są szkodliwe, a ileż radości wnoszą w nasze życie.














Powyżej, ostatnie zdjęcie kwiatów Fuksji Marinki.
Katiusha
Busz mam na balkonie,
owszem,
ale tylko dlatego że przez lato nie miałam tylu wspaniałych roślin domowych co Ty, ani działeczki,
gdzie mogłaś tworzyć swój prywatny ogródek i pielęgnować więcej roślin, niż ja ich będę miała w przyszłości.
Saeyl
Oj tak, piękny początek jesieni mamy w tym roku. Oby nadal pogoda była łaskawa dla nas i roślin.





Frael
Miło znów Cię widzieć. 
Sama jestem zdziwiona tak długim kwinieniem petunii.
Miałam jeszcze inną, niebieskią z białą koronką na brzegach i białe bellsy, ale nie udało mi się ich utrzymać.
Tę obecną kilka razy przewieszałam w różne miejsca na balkonie i dopiero na tej ściance dobrze się poczuła.
Kobea spełniła doskonale swoją funkcję zacieniacza na upalne dni, a przy okazji pokazła śliczne kwiaty.
Ostatnio pokazała kolejne pąki, ale nie wiem czy zdąży je rozwinąć przed chłodami.


Beatriceee
Dobrze, że wróciłaś 
Tak, wszystkie moje zdjęcia są aktualne. Ołownik wciąz ma nowe pączki.
Na balkonie ciepło jeszcze , szczególnie w słoneczne dni, a tych ostatnio było dużo.
Dziś się ochłodziło i po poludniu słonko sie nie pokazało.




Chociaż za balkonem widać wyraźnie że już jesień....




na balkonie wciąż kolorowo :




Dobrej nocy


ewa321

Kiedy byłam u córki, widziałam w kwiaciarni gęste, pięknie przystrzyżone kule z kalocefalusów
rosnące w niewidocznych spod fryzur, płytkich doniczkach.
Dwa miały kolor srebrny, naturalny, a trzeci przemalowany był na zielono, w kolorze wiosennej trawy.
Bardzo mi sie podobały, ale wystawiono ceny ponad dziesięciokrotnie wyższe, niż płaciłam za moje trzy sadzonki razem.
Mam chęć poeksperymentować i zrobić z moich podobne dekoracje.

Ewciu, krotona mam. Jednego rodzynka od ponad 10 lat i na inne nawet najpiękniejsze nie mam miejsca. A żal.

Filigranowa, izary, justus27



Fuksje pewnie ścigają się z jesienią, ale wkrótce przecież jesień i tak wygra.
Widzę jak ostatnio szybko rozwijają się im pąki i w przyspieszonym tempie przekwitają.
Czasu zatrzymać się nie da, ale można zatrzymać obrazy i dokumentuję te ostatnie kwitnienia,
żeby można powspominać zimą piękny letni czas.
Alenko

Ale na zakończenie tegorocznego festiwalu kwitnień zbierają wszystkie siły
i pokazują wciąż nowe pąki, które rozwijają się ekspressowo.









Izko - izary, te wirusy nie są szkodliwe, a ileż radości wnoszą w nasze życie.














Powyżej, ostatnie zdjęcie kwiatów Fuksji Marinki.
Katiusha


ale tylko dlatego że przez lato nie miałam tylu wspaniałych roślin domowych co Ty, ani działeczki,
gdzie mogłaś tworzyć swój prywatny ogródek i pielęgnować więcej roślin, niż ja ich będę miała w przyszłości.
Saeyl

Oj tak, piękny początek jesieni mamy w tym roku. Oby nadal pogoda była łaskawa dla nas i roślin.





Frael


Sama jestem zdziwiona tak długim kwinieniem petunii.
Miałam jeszcze inną, niebieskią z białą koronką na brzegach i białe bellsy, ale nie udało mi się ich utrzymać.
Tę obecną kilka razy przewieszałam w różne miejsca na balkonie i dopiero na tej ściance dobrze się poczuła.
Kobea spełniła doskonale swoją funkcję zacieniacza na upalne dni, a przy okazji pokazła śliczne kwiaty.
Ostatnio pokazała kolejne pąki, ale nie wiem czy zdąży je rozwinąć przed chłodami.


Beatriceee


Tak, wszystkie moje zdjęcia są aktualne. Ołownik wciąz ma nowe pączki.
Na balkonie ciepło jeszcze , szczególnie w słoneczne dni, a tych ostatnio było dużo.
Dziś się ochłodziło i po poludniu słonko sie nie pokazało.




Chociaż za balkonem widać wyraźnie że już jesień....




na balkonie wciąż kolorowo :




Dobrej nocy



Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Beatriceee
- 200p
- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Modro u Maadro
Żurawki masz
normalnie nie mogę uwierzyć, że to aktualne fotki
Powiem Ci, ze teraz masz jeszcze ładniej niż latem.


Powiem Ci, ze teraz masz jeszcze ładniej niż latem.
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Modro u Maadro
Ewcia - 10 lat masz krotona
No to mogę sobie tylko, że tak powiem
I wielkie gratulacje !!!!!
Bo słyszę, że to ciężka sprawa z nimi ... A czy liście mu się trzymają od początku czy zrzuca co jakiś czas ?
I jeszcze jedno pytanko
--> gdzie go trzymasz, w sensie strony świata
Co do kalocefalusa, to ja mam go w dwóch doniczkach - kupione w różnych miejscach.
No i jeden był i jest idealnie srebrny, a drugi był latem jakby "okopcony", a teraz ... zielenieje
Nie wiem od czego to zależy, ale fajne takie różne kolorki
I świetny pomysł, żeby go przerobić na ... kulkę
Balkonik - masz w dalszym ciągu cudo

No to mogę sobie tylko, że tak powiem



I wielkie gratulacje !!!!!
Bo słyszę, że to ciężka sprawa z nimi ... A czy liście mu się trzymają od początku czy zrzuca co jakiś czas ?
I jeszcze jedno pytanko


Co do kalocefalusa, to ja mam go w dwóch doniczkach - kupione w różnych miejscach.
No i jeden był i jest idealnie srebrny, a drugi był latem jakby "okopcony", a teraz ... zielenieje

Nie wiem od czego to zależy, ale fajne takie różne kolorki

I świetny pomysł, żeby go przerobić na ... kulkę

Balkonik - masz w dalszym ciągu cudo

Pozdrawiam i zapraszam
Re: Modro u Maadro
Niesamowite kwitnienia. Ja już część kwiatów przytargałam do domu, resztę planuję przenieść w ten weekend...Może powinnam porobić sadzonki dla bezpieczeństwa?/ Tak, chyba tak zrobię 

- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
Beatriceee
Możliwe, że zasłona z kobei stwarza roślinom ciepejszy mikroklimat i dlatego wciąż ponawiają kwitnienia,
a może też odpowiadają roślinom temperatury tegorocznej jesieni.
A żurawki można przezimowac na balkonie, nawet specjanie ich nie okrywając,
jedynie zabezpieczyć korzenie w donicy przed przemarznięciem.


ewa321 Ewuniu
Nie zauważyłam żeby mój Kroton był problemowy.
To raczej on może powiedzieć, że ma problemy ze mną,
bo czasem zupełnie zapominałam go podlać, lub umyć mu listeczki.
A zachęcał mnie do troski o siebie swoimi kwitnieniami.
Listki czasem gubił gdy miał zbyt sucho, ale w sumie niewiele.
Przez długie lata rósł stojąc na lodówce pod sufitem, gdzie miał ciepełko, sporo światła od pólnocnych okien i od lampy świecacej wieczorami tuż obok niego.
Na lodówce rezydowały i inne kwiaty, żeby ówczesnym moim kocurom uniemożliwić wskakiwanie w to cieplutkie miejsce i podgryzanie listków dracen, skrzydłokwiatów, zielistek i właśnie krotona..
Szukałam, ale nie zachowały mi się wszyskie zdjęcia z lat poprzednich.
Jedyne z 2011 r przed przeprowadzką:

rok 2012:




Po przeprowadzce trzy lata temu do innego mieszkania, wiele moich roślin poszło w nowe miejsca,
a kroton trafił do wspólnej donicy z dwoma dracenami.
Zostały ustawione w pobliżu drzwi balkonowych i pełnią rolę zasłony nieczynnego, ale wciąż istniejącego kaloryfera.
Cały rok mają tu bardzo jasno i nawet od jesieni do wiosny oświetlone są słońcem w słoneczne popołudnia.
Od czasu umieszczenia ich w jednej donicy przestały rosnąć, a kroton zaprzestał kwitnień.
Chyba to jednak ich znak protestu na takie traktowanie.


Co do kalocefalusa, wsadziłam latem kilka gałązek w ziemię do ukorzenienia, ale żadnych korzonków nie mają.
Sprawdzalam. Stoją jak zaklęte.
Podlewam je, bo ziema przesycha, ale ani nie rosną, ani nie schną.

Za kilka dni muszę dwa Kalocefalusy rosnące na balkonie przenieść przed mrozami do mieszkania,
ale rosną w towarzystwie innych roślin.
I nie wiem co zrobić.
Doradź mi Ewciu,
czy je rozsadzić do samodzielnych doniczek, czy umieścić w jednej wspólnej.
W tej chwili jeden rośnie razem z pelargonią, a drugi z bakopą.

izary
Izko, najwyższy czas na sadzonki, jeśli jeszcze nie zrobiłaś.
Doskonale sprawdza się mnożarka z większego przeźroczystego pudła z pokrywą, co niedawno pokazła Alenka.
Też wyprobowałam i wreszcie rosną.
Czekam jeszcze na zrobienie kolejnych sadzonek, bo żal mi obrywać kwiaty.
No i mam nadzieję, że mrozu jeszcze nie będzie.





Dziś mglisto, wyraźnie chłodniej, ale wczoraj rankiem tez było podobnie, później się wypogodziło.




Miłego dnia życzę


Możliwe, że zasłona z kobei stwarza roślinom ciepejszy mikroklimat i dlatego wciąż ponawiają kwitnienia,
a może też odpowiadają roślinom temperatury tegorocznej jesieni.

A żurawki można przezimowac na balkonie, nawet specjanie ich nie okrywając,
jedynie zabezpieczyć korzenie w donicy przed przemarznięciem.



ewa321 Ewuniu

Nie zauważyłam żeby mój Kroton był problemowy.

To raczej on może powiedzieć, że ma problemy ze mną,


bo czasem zupełnie zapominałam go podlać, lub umyć mu listeczki.
A zachęcał mnie do troski o siebie swoimi kwitnieniami.
Listki czasem gubił gdy miał zbyt sucho, ale w sumie niewiele.
Przez długie lata rósł stojąc na lodówce pod sufitem, gdzie miał ciepełko, sporo światła od pólnocnych okien i od lampy świecacej wieczorami tuż obok niego.
Na lodówce rezydowały i inne kwiaty, żeby ówczesnym moim kocurom uniemożliwić wskakiwanie w to cieplutkie miejsce i podgryzanie listków dracen, skrzydłokwiatów, zielistek i właśnie krotona..
Szukałam, ale nie zachowały mi się wszyskie zdjęcia z lat poprzednich.
Jedyne z 2011 r przed przeprowadzką:

rok 2012:




Po przeprowadzce trzy lata temu do innego mieszkania, wiele moich roślin poszło w nowe miejsca,
a kroton trafił do wspólnej donicy z dwoma dracenami.
Zostały ustawione w pobliżu drzwi balkonowych i pełnią rolę zasłony nieczynnego, ale wciąż istniejącego kaloryfera.
Cały rok mają tu bardzo jasno i nawet od jesieni do wiosny oświetlone są słońcem w słoneczne popołudnia.
Od czasu umieszczenia ich w jednej donicy przestały rosnąć, a kroton zaprzestał kwitnień.
Chyba to jednak ich znak protestu na takie traktowanie.


Co do kalocefalusa, wsadziłam latem kilka gałązek w ziemię do ukorzenienia, ale żadnych korzonków nie mają.
Sprawdzalam. Stoją jak zaklęte.
Podlewam je, bo ziema przesycha, ale ani nie rosną, ani nie schną.

Za kilka dni muszę dwa Kalocefalusy rosnące na balkonie przenieść przed mrozami do mieszkania,
ale rosną w towarzystwie innych roślin.
I nie wiem co zrobić.

Doradź mi Ewciu,

W tej chwili jeden rośnie razem z pelargonią, a drugi z bakopą.

izary

Izko, najwyższy czas na sadzonki, jeśli jeszcze nie zrobiłaś.

Doskonale sprawdza się mnożarka z większego przeźroczystego pudła z pokrywą, co niedawno pokazła Alenka.
Też wyprobowałam i wreszcie rosną.

Czekam jeszcze na zrobienie kolejnych sadzonek, bo żal mi obrywać kwiaty.
No i mam nadzieję, że mrozu jeszcze nie będzie.






Dziś mglisto, wyraźnie chłodniej, ale wczoraj rankiem tez było podobnie, później się wypogodziło.




Miłego dnia życzę


Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Modro u Maadro
Ewo u ciebie lato na balkonie jak nic
Gdyby nie data to pomyślałabym że wrzuciłaś zdjęcia z lata 


- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
nowapasja - Oleńko
Miło Cię widzieć, zapraszam częściej.
Dziś jeszcze ciemno, a przed południem jadę do rodzinki na kilka dni.
Wkleję dziś zdjęcia z wczorajszego dnia, jeszcze z kwitnieniami.
Ciekawe co zastanę po powrocie.







Niżej, pierwsza z moich Fuksji, postanowiła zakończyć sezon kwiatami.
Dziś wczorajsze pączki, a kolejne fotki zrobi mój M.










Pięknych, słonecznych, ciepłych jesiennych dni życzę, z przyjazną temperaturą dla Wszystkich
i naszych zielonych i kolorowych.



Miło Cię widzieć, zapraszam częściej.

Dziś jeszcze ciemno, a przed południem jadę do rodzinki na kilka dni.
Wkleję dziś zdjęcia z wczorajszego dnia, jeszcze z kwitnieniami.
Ciekawe co zastanę po powrocie.







Niżej, pierwsza z moich Fuksji, postanowiła zakończyć sezon kwiatami.
Dziś wczorajsze pączki, a kolejne fotki zrobi mój M.










Pięknych, słonecznych, ciepłych jesiennych dni życzę, z przyjazną temperaturą dla Wszystkich
i naszych zielonych i kolorowych.




Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
Re: Modro u Maadro
Pięknie rozpoczęty dzięki Tobie mam dzień, zwłaszcza, że za oknem szaro, buro i chłodno...
Moje pelargononie już w domku, mam taką białą jak Twoja
, ale w oczy rzuciła mi się angielska..-śliczna jest, czy Ty już ją zimowałaś?
Moje pelargononie już w domku, mam taką białą jak Twoja
