Dziewczyny wczoraj napisałam cały elaborat i mi go wcięło po kliknięciu na przecinek

na dodatek nie działa mi skrzynka czyt .brak powiadomień .Wciąż szukam przyczyny, a jestem zorientowana komputerowo jak jestem

to muszę czekać aż wnusio wymyśli co z tym fantem zrobić

Nie wiem czy na Gmailu coś pokićkali czy jest jakaś inna przyczyna
ANUSIU oj Zytka kusi smakołykami szkoda ,ze ten prezent tylko wirtualny

Właśnie chodzi o młode różyce .Może kilka patyczków ukorzeni się w jeden krzaczek fajnie by było bo posadziłam je dość blisko siebie
ANIU [anym] również

za cudny jesienny bukiecik bo bardzo lubię chryzantemy i chociaż lila kwiatka [głowienki] nie mam u siebie jednak podoba mi się ten duecik, a nawet tercecik
ILONKO teraz też zrobiłam prześwity na rabatach i jedna od drugiej ma spory kawałek .Teraz zrobiło sie przejrzyście ,bo i starsze róże zbudowały po łagodnej zimie ładniejsze krzaczki .Potrzebna była weryfikacja .W te miejsca mogę posadzić jakieś byliny towarzyszące .Jalitach jest cudna bo podziwiałam ją w paru wątkach taka delikatna .Mój Abraham dopiero teraz pokazał cuuuudny kwiatek, ale zbudował ładny krzaczek .Rośnie obok Austina . Wiosną znów ciachnę go nisko niech sie rozrasta ,ale widzę ,ze to dosyć wigorna róża
IRENKO kurcze to masz dodatkowe zmartwienie

Zdrowie to bezcenny skarb niestety
ZYTUŚ lata Cie nie widziałam tym nie mniej bardzo sie cieszę z Twoich odwiedzin i pamięci o mnie

.Zagrycha szkoda ,ze wirtualna .Widziałam ile miałaś odmian i ile krzaczków pomidorów .Nie mam miejsca na takie rarytaski

,bo wszędzie mam kwiaty
TOSIA

najmilsza koleżanko dzięki za pamięć
Przesadziłam taką wielka cebulkę Scheherezade