Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

[dorkow0]

Dorotko, wyściskaj ode mnie swoje najpiękniejsze KWIATUSZKI... Są rewelacyjne... Gratuluję otrzęsin, pierwsza klasa, to wszak ważna rzecz...
A ogród masz wspaniały, M też to ogarnie, wiem to z doświadczenia, tylko u mnie sporo lat upłynęło, nim usłyszałam, podoba mi się, powiedz w czym Ci pomóc... Ale warto było... Doczekasz się i Ty, jestem tego pewna... Bo Faceci, Ci nasi, też potrafią pokazać, że lubią to co my...
A, jeszcze nie napisałam, no, nieźle wyglądasz, muszę przyznać...

[slanka-flora]

Fajne masz dzieciaki
Ze nie wspomnę o ich Mamie
Slawek

[ilona2715]

Dorotko, a jednak jesteś, bardzo bardzo się cieszę , piękne zdjęcia i te z ogrodu i te ze szkoły, wianuszka oraz Twoich słodkich gwiazdeczek, fajnie Cię zobaczyć, teraz wiadomo za kim dziewczynki takie urodziwe

[JacekP]

Astry super!

[tu.ja]

Cieszę się, że nie wytrzymałaś i na nowo otworzyłaś wątek. W bardzo pięknym miejscu tworzysz swój ogród. Uwielbiam brzozy i ta fotka z nimi w roli głównej oczarowała mnie. Na mojej działce musi mi wystarczyć ta jedna brzoza, która tam jest. To i tak dość rzadki widok na RODzie. Marcinki są cudne i sporo ich masz. Gdybyś chciała więcej, to daj znać .
Dla zapachu koniecznie posiej maciejkę. Wieczorem pachnie obłędnie. A na dokładkę kilka lilii orientalnych...
Dziewczynek nie muszę chyba komplementować. Sama wiesz, że są cudowne i wszyscy przede mną to potwierdzają. Cudownie,że mają szanse wypoczywać w lesie i uczestniczyć w tworzeniu ogrodu. Zapewniasz im fantastyczne wspomnienia.

[dorotka350]

Wdzięczne te Twoje modelki
Widziałam też jednego psiego modela też bardzo fotogeniczny...bo ja " psiara " jestem, więc każdy pies przyciąga mój wzrok.

A co do gniazda bocianów...to może pod nim nic nie rośnie, ale za to u Ciebie w ogrodzie jak najbardziej

[DTJ_1]

Gosiu(Pepsi) dziękuję ,przekażę.
Doszłam do wniosku, że fajnie wiedzieć z kim się rozmawia, a jak taka wielka okazja się trafiła to i ja się ujawniłam

Marysiu(Maska)Pierwszoklasistce przekażę a mama szczęśliwa i dumna ( z tą śliczną to trochi przesadziłaś do żurnala się nie nadaję, ale dziewczynki jak najbardziej.

Dorotko(dorkow0 ) dziękuję, od Ciebie zawsze tyle pochlebstw słyszę że się rumienię, a i optymizmem zawsze mnie nastrajasz na przyszłość Będę więc czekać.

Sławku - bardzo dziękuję i miło, że wpadłeś.

Ilona(ilona2715 ) jestem, jestem , nad tymi zdjęciami ciągle pracuję. Swoją drogą ciekawa jestem co sobie sąsiedzi myślą jak nas widzą w dziwnych pozach i strojach i mnie biegającą z aparatem po działce. dziękuję

Jacku- astry nowobelgijskie piękne bo od Ciebie , one takie wielkie rosną czy u mnie tylko tak wybujały?. A pomoesz mi zidentyfikować te marcinki i astry?

Izo (tu.ja ) dziękuję że mnie odwiedziłaś, brzozy zawsze klimacik fajny wnoszą choć to śmieciuchy straszne. Marcinków nie mam dużo to raptem 4 wybujałe rodzaje w różnych ujęciach , pewnie że bym chciała jeśli masz jakieś inne na zbyciu. Maciejka do zapachu trzeci rok próbuję- w tym roku rewelacja 3 szt. się utrzymały - ale na takim terenie to nawet zapachu nie było czuć. Wschodzi po siewie a póżniej pada- nie podoba jej się u mnie ale będę próbować dalej bo uwielbiam jej zapach wieczorem. Lilie orientalne - to one tak pachną? czy jeszcze jakieś inne? Pytam bo wsadziłyśmy cztery różne lilie i tylko jedna obłędnie pachniała, reszta ledwo wyczuwane, a że na targu kupione więc wszystkie NN.

Dorotko(dorotka350) o to pierwszy modele do fotek ustawiam zawsze się wciska.

dobrze zacznijmy od modela w jesiennej odsłonie


Co u mnie jeszcze kwitnie ? oprócz marcinków niewiele, kosmosy, nasturcje, wilce, dziwaczek- wszystko przymrozek ścioł.
Zostały marcinki- pokazać żartuję już nie będę zamęczać może jakbym miała więcej odmian.

Rozkwitł pierwszy kwiatek chryzantemy NN, czekam z niecierpliwością na całkowity pokaz.



Powtarza kwitnienie Arthur Bell- teraz jest ładniejszy niż latem



I nowo zakupiona Schneewitchen


Więcej nic a nic-szkoda ale jesień pięknie pokolorowała liście kwiatów i krzewów








a zapomniałam o wrzosach, mało ich ale nie szaleję zobaczę jak sobie poradzą u mnie.



i jeszcze dzielżan NN

[Maska]

Dobra, dobra my swoje wiemy! no to po kimże one po sąsiadce

[DTJ_1]

Marysiu a tak się da

[ewka36jj]

Będziesz na pewno zadowolona ze Schneewitchen, jej śnieżna biel zasługuje na fajne miejsce. U mnie niestety złapała jako jedna z pierwszych plamistość, ale mimo ogołoconych liści, cały czas ma nowe pączki i pojedynczymi kwiatami zakwita. Właściwie przerw jest niewiele. Mam ją od wiosny, u mnie pędy są dość wątłe, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku się wzmocni. Jeżeli udało Ci się zakupić mocniejszą krzewinkę, rok aklimatyzacji będziesz miała za sobą.
Schneewitchen uznałabym za jedną z ładniejszych róż w moim ogrodzie.
A Arthur? - kiedyś pisałam, że jako pierwszy zakwita i przekwita jako ostatni

[e-babcia]

Dorotko ale masz piękną jesień w swoim ogrodzie
Zwłaszcza tę w kapeluszu cudowne dzieciaczki widać ,że urodę mają po mamusi

[irminka]

Dorotko, Twoje jesienne dziewczynki zachwycające, a sesja pełna pomysłów i bardzo dowcipna. I jeszcze rozczulający wianuszek

[alana]

Nie, no Twoje modelki biją pozostałych "aktorów" fotograficznych

Marcinki nadal super wyglądają. Piękna chryzantema, uwielbiam te rośliny, jesienne królowe. Tylko szkoda, że wrażliwe albo na mróz, albo na wodę lub choroby grzybowe.

Śliczny wianek na drzwiach.

[gracha]

Z przyjemnością obejrzałam sesję zdjęciową,modelki przeurocze,a Dorotka nie dość że ładna to jeszcze jaka pomysłowa

[DTJ_1]

Ewo-Schneewitchen mówiono że odporna na plamistość i grzyby dlatego wybrałam( no i jest biała w białym zakątku ) tym bardziej że u mnie w cieniu rośnie więc więcej takich różności może łapać. Zobaczymy jak się sprawdzi.

Jadziu- dziękuję, zawstydzasz mnie. Moja jesień w porównaniu z Twoją kolorową jesienią - to ja mały pikuś jestem( to się zmieni)

Irminko - dziękuję , daleko mi do pięknego, doskonałego ogrodu jak u Ciebie , gdzie wszystko jest zgrane, buszowato poukładane więc muszę trochę kombinować. Jeszcze ważna rzecz ja u siebie dużo roboty już nie mam a i kwiecia też jak na lekarstwo więc żeby czymś dziewczyny zająć( i siebie oczywiście) kombinuję ze skutkiem raz lepszym raz gorszym. Liczą się chęci Ale jak dobry odbiór mają to tym bardziej mnie cieszy.

Alu - dziękuję. Mam nadzieję, że chryzantemy które mam wytrzymają, nie wszystkie kwitną, zobaczymy jak wytrzymają zimę, bo zamierzam mieć więcej- w przeciwieństwie do dali-które są równie piękne - nie trzeba wykopywać.

Grażynko - Cieszę się, że sesja Ci się podobała, a Dorotka- jak była młodsza i nie miała pola do uprawy lepiej wyglądała .

Zapraszam na spacerek.
Jesienne drzewa robią wrażenie.












orzech też robi wrażenie( nie mówiąc o marcinkach )