Winorośl pachnąca - Vitis riparia
Re: Winorośl pachnąca - Vitis riparia
Podlej je czasem i z dala od wiatrów .I mocnego słońca bo uwiędną.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Winorośl pachnąca - Vitis riparia
Myślę, że da się to zrobić. Dziękuję 
Za jakieś trzy tygodnie będę mogła je już posadzić. Mam nadzieję, że nie będzie jeszcze mrozów
Pamiętam, jak dwa lata temu w połowie października spadły wielkie ilości śniegu i tak przeciążyły drzewka, że położyły się koronami na ziemi.
A tak a'propos, to moja jabłonka, rok temu posadzona zwariowała i jesienią zakwitła. Poobrywac jej te kwiatki?

Za jakieś trzy tygodnie będę mogła je już posadzić. Mam nadzieję, że nie będzie jeszcze mrozów

Pamiętam, jak dwa lata temu w połowie października spadły wielkie ilości śniegu i tak przeciążyły drzewka, że położyły się koronami na ziemi.
A tak a'propos, to moja jabłonka, rok temu posadzona zwariowała i jesienią zakwitła. Poobrywac jej te kwiatki?

Re: Winorośl pachnąca - Vitis riparia
A po co ? Pooglądaj i podziwiaj
załatw sobie potas i podlej 1 łyżkę na 10 l wody.

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Winorośl pachnąca - Vitis riparia
eeeee, a po co?
żeby ładniej kwitła? 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Winorośl pachnąca - Vitis riparia
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia