JAKUCH, Jadziu, spieszę się aby zdążyć przed chłodami, pomaga mi mąż jeżeli się dobrze czuje.Czy żylistek przeżyje okaże się na wiosnę

, innej alternatywy nie było. Róże przyszły już posadzone.
lanceta, Lodziu jeszcze nie wszystkie kwitną,
Maska, Marysiu, a to się zmartwiłam, a może dlatego jej kwiaty traciły na uroku bo rośnie w liściach i nie wysychają szybko po zmoczeniu przez deszcz.
Trawka z drugiego zdjęcia jest wieloletnia i też jestem nią zauroczona, o tej porze ma przepiękny kolor, dalia jeszcze z angielskich nasion, chryzantemka to Arktyczna, mam też podobną do niej ale różową Klarę Curtis, ten zawilec dopiero o tej porze ma swoje " 5 minut".
alicjad31, Alu jak pracowałam to też tak było. Na emeryturę przeszłam od kwietnia. Nawet sobie nie wyobrażasz jak w marcu parzyło krzesełko na którym siedziałam.
Dzisiaj kilka róż.
