Aniu, z tym słonecznikiem jest różnie,ale raczej ma tendencję do przechylania,bo on jest dosyć wysoki,niektóre łodygi mają około 2,5 metra.
Mam go posadzony przy siatce,więc nie przeszkadza mi ten feler,a jak przechyli się w stronę ogrodu to ładnie wygląda.
Gosiu,minę siałam w marcu chyba i to mój ostatni raz chyba.Jest kapryśna,a może po prostu ja nie potrafię zająć się nią.Tyle zachodu od wczesnej wiosny dla kilku kwiatków to nie ma sensu dla mnie.Rącznik mam co roku,ale teraz miałam tylko chyba 3 krzaczki,z czego przyjął się ostatecznie jeden,ale wybujał na 3 metry wysokości.Siałam go tez w marcu, po jednym ziarenku do doniczki,dosyc długo wschodzi,a do ziemi w maju po przymrozkach.
