Słodkie ziemniaki bataty
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Aria, a sadziłaś po prostu sklepowe na wiosnę? Czy jak?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Miałam o to samo spytać
Też widziałam niedawno w sklepie bataty !

Też widziałam niedawno w sklepie bataty !
Bożena
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Kupiłam zimą kilka sztuk batatów do jedzenia, spożywczych. Wykiełkował jeden, nie był specjalnie ozdobny, więc posadziłam go na skraju grządki z pomidorami. Potem wykopałam ziemniaczki i tyle
Jestem zadowolona bardzo z uprawy, żadnych chorób, tylko odchwaszczanie.

Jestem zadowolona bardzo z uprawy, żadnych chorób, tylko odchwaszczanie.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Dlatego zachęcam do eksperymentu, bataty warto uprawiać 

Re: Słodkie ziemniaki bataty
Witam, mi się udało z batatami... kupiłem w Lidlu bulwę. Dokładnie umyłem. ( To bardzo istotne) Grubsze obierki umieściłem w wodzie. Po około 2 tygodniach puściły korzenie i pikne listki w kształcie serc. Niestety po około miesiącu zaczęły czarnieć i opadać
Czytałem że był to chyba jakiś insekt... 


Re: Słodkie ziemniaki bataty
Hej odswieżam wątek bo kupiłem dzis 2 bulwy batatów (tych jadalnych ) i chciałbym częsc posadzić do dużej doniczki na balkonie i mam kilka pytań:
-Czy z połowy bulwy bez kiełków cos urosnie?
-Czy utworzy te jadalne bulwy na tyle duże żeby można było je zjesc ?
-Czy z połowy bulwy bez kiełków cos urosnie?
-Czy utworzy te jadalne bulwy na tyle duże żeby można było je zjesc ?
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Co masz na myśli mówiąc "bez kiełków"? Chodzi o oczka?
Ja w tym roku próbuję tak: przekroiłam na pół, wsadziłam do wody, po około 2 tygodniach zaczęły puszczać z oczek malutkie pędy (2-3 milimetry
).
Dalszy plan jest taki: część zostawiam w wodzie i liczę na to, że będzie co obrywać i ukorzeniać, część, jak tylko bardziej się bulwa rozpędzi, dam do doniczek.
Ja w tym roku próbuję tak: przekroiłam na pół, wsadziłam do wody, po około 2 tygodniach zaczęły puszczać z oczek malutkie pędy (2-3 milimetry

Dalszy plan jest taki: część zostawiam w wodzie i liczę na to, że będzie co obrywać i ukorzeniać, część, jak tylko bardziej się bulwa rozpędzi, dam do doniczek.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 26 kwie 2012, o 11:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Słodkie ziemniaki bataty
A jak wsadziłaś do wody? Możesz wstawić zdjęcia? Widziałam wczoraj w biedronce i się zastanawiam czy kupić.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
zapędziłęm się przy obieraniu moich batatów i zapomniałem odciąć kawałka
więc z moich batatów już nic nie będzie


więc z moich batatów już nic nie będzie

Re: Słodkie ziemniaki bataty

Kupiłam 1 sztukę. Ciachnęłam na pół, i włożyłam do dwóch kubeczków, niskich, po śmietanie, napełnionych tak ok 2 cm wody.
Wczoraj sprawdzałam. Jedna połówka wypuściła malutki 2mm korzonek, druga nie wygląda ładnie i raczej chyba nic z niej nie będzie.
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
Re: Słodkie ziemniaki bataty
VanillaM - już za późno na zdjęcia. Po około miesiącu zauważyłam, że niektóre korzonki chyba się psują, więc włożyłam bataty do ziemi. Po około miesiącu niektóre korzonki miały nawet ok. 5 cm, jeden z batatów (bardzo powoli) zaczął wypuszczać liście. Mój plan jest taki, że jak dadzą radę, wsadzę je do gruntu w drugiej połowie maja.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 kwie 2015, o 09:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Moje bataty zakupione w biedronce dwa miały iść "na rozmnażanie " jednak od 19 marca namoczome w wodzie puściły korzonki i jeden maciupką sadzoneczkę i nic się dalej nie dzieje jak zaklęte.postępowałam zgodnie z instrukcją. Dlaczego?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 29 mar 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Pozwalam sobie na odświeżenie wątku. Kupiłam batata w kwietniu z zamiarem zjedzenia, a on szybko zaczął wypuszczać liście. Odcięłam więc fragment z trzema oczkami i włożyłam do doniczki, a później do gruntu. Roślina jest całkowicie bezproblemowa, pewnie pasuje jej pogoda w tym roku. Nic jej nie rusza i wystarczy jedynie podlewać. Wykopki przeprowadzę pewnie w połowie września i dam znać czy uda się zebrać jakiś plon.

