Ha...po pierwsze nie mam pojęcia co to za robale? Skąd Ty je wytrzasnęłaś? Z jakiegoś hipermarketu?
Jak je zwalczyłaś? Co zastosowałaś? Nic o tym nie piszesz...
Zastanawiam się nad sugestią Illonki: suche powietrze....Nigdy nie miałam w swojej praktyce takiego przypadku
Proponuję:
- zmienić podłoże,
- zaprzestać nawożenia,
- podlewać tylko ustaną wodą,
- chronić przed promieniami słonecznymi
(rozumiem, że opryski na te robale zostały uskutecznione wcześniej)
Mycha, popatrz na to zdjęcie:
To jest już stadium zaawansowane gdzie wystąpiły deformacje związane z niewłaściwym stosowaniem fungicydów i nawozów.Prowadzi to do zaburzenia procesów fotosyntezy.Komórki macierzyste poprzez niewłaściwy wzrost dają efekt nieregularnych kształtów.