Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna

[jode22]

Mnie 'Fire Alarm' też padła - co się dzieje z tą odmianą .

[dorcia7]

Witaj Olu

Dorotko marcinki i chryzantemy o tej porze roku niezastąpione

Jolu sama jestem ciekawa co z Fire Alarm wiosną będzie

Dzisiaj posadziłam ostatnio zamówione cebule oraz sadzonki które kupiłam miskant GOLD BAR, Goździk piaskowy biały,nachyłek 'Sterntaller' ,nachyłek CENTER STAGE,nachyłek RUBY FROST,Żurawka CIRCUS,KŁOSOWIEC GOLDEN JUBILEE , czekam jeszcze na : NACHYŁEK SNOWBERRY, TURZYCA FIREFOX, TURZYCA WŁOSISTA BRONZE FORM, DELOSPERMA FIRE SPINNER

[dorotka350]

U mnie nachyłki nie chcą rosnąć...zupełnie nie wiem dlaczego Kilka razy próbowałam, ale w następnym roku już ich nie było
Pewnie coś robię nie tak, ale co?

[dorcia7]

Miałam do tej pory najbardziej popularnego nachyłka okółkowego w żółtym kolorze,kwitnie do tej chwili ,niewymagający,mam nadzieję,że tym nowym też się u mnie spodoba

















-- 2 paź 2014, o 19:23 --

[nyna76]

Żurawki przepiękne, a hotrensja, którą podpisałaś że zmienia się... znasz nazwę?

[dorcia7]

To są dwie ogrodowe ,zmienne jak kobieta,dostała w prezencie bez nazwy lata temu,ta jaśniejsza zakwitła po raz pierwszy chyba z 10 lat czekałam,ta ciemna rok temu miała pierwszy kwiat -1 sztukę,w ty roku obie obsypane kwieciem,piękne są ,ale kolejnych ogrodowych chyba nie kupię

[nyna76]

Ja mam 2 od wiosny, ale niefortunnie posadziłam pod ogromną sosną i kropla deszczu na nie nie spadła. Co rusz reanimacja...ale kwitły.

[chinanit]

Ładna ta różowiutka chryzantema.
A ja szukam bordowego marcinka. Takiego ciemnego. Nie mogę trafić.

[aneczka1979]

Dziewczęta dlatego trzeba kupować bukietówki!

[chinanit]

Znaczy co? Kupić w kwiaciarni i próbować ukorzenić? To się udaje?

[nyna76]

Hortensje dzieli się m.in na bukietowe, ogrodowe, drzewiaste, pnące.

[chinanit]

Nieporozumienie. Wy o hortensjach, a ja o marcinkach.

[Margaret2014]

No tak się dogadać nie mozecie

Ją też wolę bukietowe. Ogrodowych nawet nie sadze. W tym roku była słaba zima to nie przemarzly i kwitną a mnie się odkrywać nie chce.

[dorcia7]

Ania wyjaśniła wątpliwości a propos hortensji,które nie były wątpliwościami bo Marysia nie o hortensjach,a o marcinkach

Piątkowe popołudnie i sobota,cudna pogoda więc poz znakiem prac ogródkowych,uporządkowałam rabaty wysypane korą,wyrwane chwasty,przesadzone to i owo,na to z powrotem kora brzeg rabaty na której rosną hortensje i rh dostał obwódkę z kolorowych wrzosów,zmienił miejscówkę żylistek,zrobił miejsce zamówionym różom ,posadziłam reszte cebulek,wykopałam te nie zimujace,suszą się w altanie,była też chwila relaksu przy kawie ,w słonku,na leżaku,pracowicie spędzony czas,ale satysfakcja jest,miłego tygodnia

[kryzysowa]

Witaj Dorotko
Jako, że ciężko od rana pracuję , zdążyłam póki co zobaczyć tylko ostatnią część Twojego wątku i już się zaczynam bać!
Jeszcze dobrze nie przekroczyłam progu raju, a już lista chciejstw powiększyła się o jedną pozycję, mianowicie Saxifraga Rubrifolia
I róże jakie przepiękne
Aż żal mi wychodzić, ale cóż, obowiązki..
Wrócę!