Alu jeśli nie masz takiego rozchodnika to chętnie na wiosnę Ci wyślę ,bo mój straszliwie rozrósł się , Alu nie musisz dziękować ,uważam że zasługujesz
Alu bardzo miłymi słowami mnie obrzuciłaś ,dzięki
Karolinko jabłonka jest bardzo stara ale nie zawodna co roku ma owoce, w zeszłym miała dużo ale małe, w tym ma mniej ale za to większe, wybarwiły się rzeczywiście bardzo ładnie, nazwy oczywiście nie znam
kilka cukinii jeszcze w gruncie a nawet kwiaty jeszcze są na krzaczkach,tak ciepło że może jeszcze urosną 
Kasiulka codziennie jest coś do zrobienia na działeczce,taka praca daje satysfakcję,wracam do domu zmęczona ale bardzo zadowolona
, warzywka jeszcze rosną w najlepsze ,tak się zastanawiam kiedy ja posieję w tych miejscach poplon,może zdecyduję się na żyto ozime i na wiosnę przekopię Dorotko na puste miejsca w warzywniku warto posiać np.łubin,gorczycę ,grykę , roślinki mają wielorakie działanie , wzbogacą ziemię w azot, poprawią strukturę gleby,zagłuszą rozwój chwastów, u mnie na tym zagonku gorczyca pięknie pokryła całe poletko ,nie widać ani jednego chwasta,przekopuje się zanim zakwitnie,ja dodaję przed kopaniem albo kompost albo obornik granulowany
Violu ja również dużo oglądam mało piszę , warzywnik skarbnica witamin,mąż robi grządki bo muszą być równiutkie pod sznurek a resztą to już ja się zajmuję,
róż nie ma aż tak dużo chyba 20 szt,ja ma same wielkokwiatowe,nie ma ich dużo na krzaczkach ale są za to duże , niecierpki kupiłam sadzonki,nie próbowałam jeszcze wysiewać ale wszystko przede mną , wnusio to mój mały ogrodniczek , rośnie i coraz więcej babci pomaga w ogrodzie,
trawek mam kilka ,żurawek troszkę wiecej, staram się mieć po trochu różnorodne roślinki
Sabinko w porę napisałaś o swoim chciejstwie,bo właśnie dzisiaj rozdzielałam zawilca i jedna sadzoneczka pojedzie do Ciebie, dzięki za pochwały moich kwiatków
Teresko taka jesień jak teraz mogła by trwać jak najdłużej ,jabłuszka dodają uroku mojej działeczce,takich czerwonych ozdób mam dwa drzewka
Aniu anym lubię winobluszcz właśnie ze względu na tą jego piękną barwę jesienną ,niedługo pół domku mi się zaczerwieni ,rozchodnik i Marcinek to mocne jesienne akcenty w ogrodzie,
a to z wykopkami nie jestem ostatnia ale ty Aniu na razie nie możesz się forsować , piękna jesień będzie do końca października ,więc śmiało wszystko zdążymy zrobić
teraz moja jesienna działeczka wieczorową porą,zapraszam na spacerek przed snem,ciepło i tak spokojnie ani jeden listek nie drgnie,można jeszcze kawkę albo herbatkę wypić na tarasie
. Czy on ma jakieś specjalne wymagania co do stanowiska??
, śliczne , nastrój niesamowity , rośliny wyeksponowane fantastycznie 
, jutro będę musiała wyrwać , rozumiem że już czas 
gdzie mi tam do twojej ale nawet tych moich niteczek szkoda , a buraczki 
,przypomniałaś mi o fasolce .
tak przyjemnie u Ciebie, że wproszę się na herbatkę i przy okazji schrupie sobie marchewkę 
