
Moja kolekcja storczyków
- sylcia199
- 500p
- Posty: 745
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moja kolekcja storczyków
Super
Czekam na fotki 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków
Pamiętacie to zainfekowane liodoro? Po amputacji liścia, który miał najwięcej zainfekowanych komórek wyglądało tak:


Teraz kwitnie tak:
1. Zdjęcia poglądowe całego storczyka:


2. Zdjęcie z bliska samego kwiatu (te intensywne wybarwienie to dzięki nawozowi
, jego pierwsze kwitnienie z nowego pędu, nie widać na zdjęciach ale idzie powoli pęd boczny )

I dla porównania zdjęcie kwitnącego zdrowego liodoro:



Teraz kwitnie tak:
1. Zdjęcia poglądowe całego storczyka:


2. Zdjęcie z bliska samego kwiatu (te intensywne wybarwienie to dzięki nawozowi


I dla porównania zdjęcie kwitnącego zdrowego liodoro:

Re: Moja kolekcja storczyków
Cukiereczek
Oby infekcja się zatrzymała

Oby infekcja się zatrzymała

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków
Radku, Sylciu dziękuję
Meiss wirus gości u mojego liodoro już ponad 2 lata, więc chyba w końcu się wyliże z tego. Zresztą widzę, że jest coraz mniej zainfekowanych komórek i poza tym pięknie zakwitł po raz pierwszy na nowym pędzie, który nie ma żadnych żółtych plam (poprzedni pęd, który ucięłam był cały w plamach)
Meiss wirus gości u mojego liodoro już ponad 2 lata, więc chyba w końcu się wyliże z tego. Zresztą widzę, że jest coraz mniej zainfekowanych komórek i poza tym pięknie zakwitł po raz pierwszy na nowym pędzie, który nie ma żadnych żółtych plam (poprzedni pęd, który ucięłam był cały w plamach)
- sylcia199
- 500p
- Posty: 745
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moja kolekcja storczyków
Śliczne kolorki 

- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moja kolekcja storczyków
Z pewnością się wyliże Ty Natalko jesteś dobrym opiekunem,więc z Twoją pomocą wyzdrowieje
Poza tym kolorek piękny

Poza tym kolorek piękny

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków
Re: Moja kolekcja storczyków
Gratulacje będą kwiatuszki 

Szkoda że parapety nie są z gumy
Pozdrawiam Iza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=78078
Pozdrawiam Iza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=78078
- sylcia199
- 500p
- Posty: 745
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moja kolekcja storczyków
Gratulację 

-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja storczyków
Śliczne te storczyki ja jednego wyniosłam na dwór bo nie kwitł od zakupu czyli 3 lata a w programie powiedzieli żeby go trochę schłodzić to powinien ruszyć zobaczymy dałam nową ziemię może uda się
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków
Marzenko witam Cię i cieszę się, że mnie odwiedziłaś
wpadaj częściej 


Re: Moja kolekcja storczyków
Super że Lidorek ozdrowiał
.A powiedz mi kochana jak się miewa Bellina var blue a konkretnie jej pędziki oraz maluszki ?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków
Witam Cię Halinko
Liodorek jeszcze nie ozdrowiał, widać jeszcze zmiany na najstarszym liściu. Nie wyzdrowieje dopóki będzie miał te plamy ale nieźle sobie radzi
Co do belliny var blue to muszę powiedzieć, że nie pasowało jej chyba to podłoże, do którego ją wsadziłam. Owszem puściła obok drugiego pęda (oprócz tego z którym do mnie przyszła) ale stanęła w miejscu i nic się nie działo. Nie wytrzymałam i znowu jej fundnęłam jakiś czas temu stres i ją przesadziłam do samego keramzytu. Reakcja była niesamowicie szybka, już po tygodniu pojawiły się zgrubienia na liściach (nowe korzonki idą), więc jak na tę chwilę mogę powiedzieć, że keramzyt nieźle się sprawdza przy uprawie kapryśnej belliny
Jeśli chodzi o maluchy to powiem szczerze, że mają się nieźle. Maluchy equestrisów ładnie przyrastają w nowe liście i korzonki. Nawet te, które ich nie miały (2 szt z 3 ) pokazały pierwsze korzonki. Obecnie mam 6 sztuk equestrisów ale widzę, że znowu się podzieliły
więc jeśli je rozdzielę to będzie ich 8 lub 10( nie liczyłam dokładnie):;230 Na razie ich nie rozdzielam już i czekam na rozwój sytuacji. Jeden jedyny maluszek phal. pallens też ma się nieźle idzie jak wściekły w korzenie, niestety liście na razie sobie odpuścił i ma ich tylko 2. Co do twojego liodoro to na pewno jest do odratowania (mój z wirusem żyje i ma się dobrze
) i świetnie sobie poradzisz z nim. A to, że kwiatki szybko zwiędły to może być zwyczajnie w wyniku stresu.
Zdjęcia maluchów i violacea var malaysia (która była w stanie agonalnym przez moją głupotę
)
1. Violacea var malaysia



2. Equestrisy- 6 sztuk z daleka i jedno zdjęcie z bliska (widać różnicę we wzroście)


3. Pallens (wiadomo-tylko w korzonki poszedł, więc dużo na zdjęciu nie widać)






Zdjęcia maluchów i violacea var malaysia (która była w stanie agonalnym przez moją głupotę

1. Violacea var malaysia



2. Equestrisy- 6 sztuk z daleka i jedno zdjęcie z bliska (widać różnicę we wzroście)


3. Pallens (wiadomo-tylko w korzonki poszedł, więc dużo na zdjęciu nie widać)

-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja storczyków
Fajne maluchy masz rękę do storczyków