
Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Granat z nasion
Cytrusy można szczepić inne owocowe też szczepią, więc granata też 

Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Granat z nasion
Mojego granata wniosłem jednak na zimę do domu. Skoro mam miejsce to po co ryzykować ? 

- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Granat z nasion
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Granat z nasion
Możesz troszke podsuszyć z jeden dzień , ale i możesz odrazu wsadzić do ziemi dość szybko kiełkuja , 

Re: Granat z nasion
Witajcie,
Posiadam kilka granatów będącymi siewkami odmiany 'Nana', którą moja znajoma kupiła na targu na Krymie. Pięknie kwitły w ciągu lata, jednak mam teraz zagwozdkę: jak je przezimować? Obecnie stoją na południowym parapecie, z racji tego, że temperatura u mnie w Krakowie ciągle jeszcze jest na plusie. Zaczęły im żółknąć liście, czyli prawidłowo, jednak zastanawiam się co dalej. Opcje mam takie:
1. Piwnica - ciemno [niewielkie okno...hm, okieneczko bardziej] i ciepło [po remoncie ostatnim jest tam nawet cieplej niż w mieszkaniu!]
2. Parapet okienny - nie nad grzejnikiem, ale trochę z boku.
Mieszkam w bloku, niestety nasza klatka schodowa nie nadaje się do przechowywania roślin [lubią być dewastowane lub znikają].
Istnieje też taka opcja, że na parapecie okiennym wydzielam część [nie nad grzejnikiem], gdzie będą stały rośliny nieco zafoliowane - liczę w ten sposób, że uda mi się utrzymać tam niższą temperaturę [w pokoju jest 20, na parapecie 19, jak są silne mrozy to nawet może 17 uda się osiągnąć]. Co o tym myślicie? Mam też laur przywieziony z Czarnogóry, oraz Lampranthus, myślałem, żeby połączyć ich zimowanie z granatami [z oczywistych względów w wariancie widnym].
Z powyższych względów waham się przed zakupem cytryny Meyera, ale może poczekam z tym do wiosny...
Posiadam kilka granatów będącymi siewkami odmiany 'Nana', którą moja znajoma kupiła na targu na Krymie. Pięknie kwitły w ciągu lata, jednak mam teraz zagwozdkę: jak je przezimować? Obecnie stoją na południowym parapecie, z racji tego, że temperatura u mnie w Krakowie ciągle jeszcze jest na plusie. Zaczęły im żółknąć liście, czyli prawidłowo, jednak zastanawiam się co dalej. Opcje mam takie:
1. Piwnica - ciemno [niewielkie okno...hm, okieneczko bardziej] i ciepło [po remoncie ostatnim jest tam nawet cieplej niż w mieszkaniu!]
2. Parapet okienny - nie nad grzejnikiem, ale trochę z boku.
Mieszkam w bloku, niestety nasza klatka schodowa nie nadaje się do przechowywania roślin [lubią być dewastowane lub znikają].
Istnieje też taka opcja, że na parapecie okiennym wydzielam część [nie nad grzejnikiem], gdzie będą stały rośliny nieco zafoliowane - liczę w ten sposób, że uda mi się utrzymać tam niższą temperaturę [w pokoju jest 20, na parapecie 19, jak są silne mrozy to nawet może 17 uda się osiągnąć]. Co o tym myślicie? Mam też laur przywieziony z Czarnogóry, oraz Lampranthus, myślałem, żeby połączyć ich zimowanie z granatami [z oczywistych względów w wariancie widnym].
Z powyższych względów waham się przed zakupem cytryny Meyera, ale może poczekam z tym do wiosny...
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 913
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Granat z nasion
Skoro w mieszkaniu jest chłodniej niż w piwnicy, to wybór raczej jest prosty.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Granat z nasion
Właśnie nie jest oczywisty, bo są na świecie rośliny, które wzięte w listopadzie czy grudniu z zewnątrz zaczną w warunkach pokojowych [17-19 stopni] rosnąć, co przy obecnym mizernym nasłonecznieniu skończy się źle, pytanie tylko, co stanie się z takimi roślinami w ciepłej [20-22] i maksymalnie ciemnej piwnicy. Są gatunki które w takich wardunkach nadal będą mieć okres spoczynku z racji braku światła.
Pomyślałem,że przydałaby się dodatkowa lodówka, najlepiej z przezroczystymi ściankami
Pomyślałem,że przydałaby się dodatkowa lodówka, najlepiej z przezroczystymi ściankami

- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 913
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Granat z nasion
No ale granat nie należy do roślin, których rozwój w cieple hamuje brak światła . Dla mnie jednak wybór jest jasny , czyli parapet.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19351
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Granat z nasion
Dlatego wybierając rośliny należy wpierw zapoznać się z ich wymaganiami i czy jesteśmy w stanie zapewnić im określone warunki przez cały rok. 

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Granat z nasion
Wsiałem ponad miesiąc temu nasiona Granata ,ale nie widać ich do tej pory 

Re: Granat z nasion
Moje granaty jakoś zatrzymały się w rozwoju, osiągnęły ok 0,5 metra i przestały za bardzo rosnąć, może to kwestia gleby?? 

-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Granat z nasion
Mam kilka granatów od roku i właśnie mają spoczynek zimowy.Spadły im liście i są w chłodnym miejscu.
Są w dobrej kondycji.
Są w dobrej kondycji.

Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan