Bogusiu a widzisz .Jak na razie to tylko produkcja będzie szła na obrzeża rabat a potem na chodniki itd .

Kilka latek i dojdę do wszystkiego .Jest to pracochłonne no i trzeba czekać , żeby wyschło ... Powiedzieć znajomym że coś się zrobiło samemu - bezcenne .

Do parku to jeszcze bardzo długa droga ale za ileś lat mam nadzieje że tak będzie .Planów jest dużo ale trzeba je realizować po kolei i dokładnie .

Dziękuję Dziękuje .

Również Pozdrawiam .
PEPSI niestety nie ... bym je przesadził jakby się dało .One widocznie potrzebują dużo słońca i urosły tylko z jednej strony a poza tym były juz stare ... szkoda, wiadomo .Nieraz trzeba coś usunąć z naszej drogi, żeby pójść dalej .
Myślę co kupić teraz .

Będzie to jakiś iglak na pewno, boo szaleję za nimi .
