Pomóżcie - rośliny płożące

[Gaga31]

Witam, chciałabym posadzić trochę roślin płożących, które kwitną. Myślałam o różach, ale trochę obawiam się, że będą zbyt ekspansywne, a miejsce, w którym mają być posadzone ma pewne ograniczenia. Czy możecie coś polecić?

[mati1999]

Róże okrywowe np . The Fairy nie są jakoś wielce ekspansywne i nie chorują mocno. Może Karmnik Ościsty

[Comcia]

Napisz coś więcej o miejscu gdzie mają rosnąć.
Barwinek, ale ten lubi zagarniać kolejne tereny, tojeść rozesłana również, dąbrówki podobnie.
Rozumiem że pisząc "płożące" i jednocześnie pisząc o różach, masz na myśli po prostu niskie byliny ?
Może więc wrzosy i wrzośce ? Będziesz miała kwiaty i wiosną i jesienią. Może azalie japońskie ?
Można zawsze posadzić jeszcze jakieś jednoroczne kwiaty, te kwitną całe lato aż do jesieni.

[Emilia]

"Róże płożące"? Raczej okrywowe.
Napisz, jaki efekt chcesz osiągnąć, czy ta przestrzeń będzie jakoś ograniczona.
U mnie pięknie po jednym sezonie rozrosła się pragnia syberyjska, miała ładne żółte kwiaty, ale dość krótko. Dziś kupiłam jasnotę: ma długie pokładające się gałązki z pstrymi liśćmi i różowo-amarantowe kwiaty.