Geniodekt pisze:To nie jest Victoria
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
Ano nie jest.
Jak napisał kolega to siewka. Można się domyślić, że wyrosła z nasion wydłubanych z owocu Victorii zapylonej najprawdopodobniej błękitną.
A wiem na pewno, że z owocu Victorii bo owoc ten zawiązał się na mojej roślinie.
"Mamusię" znałam a "tatusia" niestety nie.
Co prawda niezbyt to urodziwe "dziecko", ale cóż taką cenę płaci się za wysiewanie nasion.
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)