Witam .
Dziś mąż mi wykopał sprekelię, ismeny, eukomisy i kalie. Jutro pozostałe cebulowe nie zimujące.
Alu trójsklepki o tej porze mają liście mało atrakcyjne,ale je lubię, bo kwitną późno , stopniowo i dość długo.
Iwonko mnie wcale nie chodziło o tłumy.,

Masz racje odsłon jest dużo i to mnie też cieszy. Ja też zaglądam w inne wątki i też nie zawsze pozostawiam ślad.
Janku zawsze jesteś mile widziany w moich skromnych progach. Myślałam też zamknąć wątek, bo co już będę o tej porze pokazywać. Owszem zdjęć porobiłam sporo,ale aparat byle jaki, fotograf ze mnie żaden.
I podobnie jak Marysia chinanit mam wstawiać to co już pokazywałam.
Janku Twoja lista długa. Może do wiosny się wzbogacisz i wszystko uda Ci się zakupić. Tego Ci życzę. A co Cię interesuję? Może coś poradzimy? Czarciego pazura mam, ale to lichota i nie wiem czy przeżyje,a do kwitnienia to pewnie długa droga.
Nie smuć się . Grunt,że jest do zdobycia .
Marysiu nabyłaś w Berlinie czarciego pazura i też kruszyna.? Życzę Ci, by szybko urósł i zakwitł. Jakie mu stworzyłaś warunki.? Ja swojego dałam do tufa.
Piszesz,że trójsklepki nie chcą rosnąć u Ciebie.
Podobnie pisała Ala i Janek. Zastanawiam się czemu, bo u mnie rośnie bezproblemowo.
Janku powiedz mi proszę ile lat go miałeś i czy Ci zakwitł? Może jeszcze raz spróbujesz z trójsklepkami , a nóż zakwitną.
Pomyśl o tym. Wiosną mogę się podzielić.
Jeszcze raz kirengeszoma .

Kleoma w tym roku mi słabiej kwitnie.

Te pelargonie kwitną cały czas.