Pogoda u mnie znowu deszczowa... Już nawet w kaloszach tonę w ogrodzie... Część roślin czeka na wsadzenie, część na przesadzenie... Ale już zarys zmian jest więc, tylko czekam na pogodę...
Zimno w nocy, ale roślin doniczkowych nie chowam, niech sobie radzą...
Ogród jesienny, liście spadają, Berberysy zmieniają kolory... Zapraszam...
Martuś...
Rozplenice uwielbiam... Ostatnio kupiłam sobie dwie i czekam żeby je wsadzić... A miałam już nic nie kupować...
Serdeczności...
Beatko...
Przerabiam rabaty, bo za dużo wszystkiego na nich jest i nie widać, co jest...
Co do trawnika, to możesz położyć tekturę w miejsce rabaty, przyłożyć jakimiś kamieniami, posypać skoszoną trawą... Wszystko na kształt rabaty... Na wiosnę będziesz mieć gotową rabatę, zasiloną, nawiezioną, bez chwastów... Tylko M przekopie...
Też wszystkiego jeszcze nie zrobiłam, z tych zaplanowanych, ale co poradzić, jak pogoda mi nie
daje...
Serdeczności...
Aga...
Ogród troszkę metrów ma i staram się to wszystko połączyć... Czy wychodzi...? Mam nadzieję, że tak...
To taki troszkę nieułożony kawałek, pozwoliłam naturze działać... Też ma ciekawe pomysły...
Serdeczności...
