
Grujecznik japoński (Cercidiphyllum japonicum)
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Grujecznik japoński
Spróbuj po deszczu. Moje wydzielają również wtedy aromat, wczoraj zauważyłam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Grujecznik japoński
Myślałem raczej o świeżych sadzonkach 9sam mam taką juz drugi sezon ale ciągle pieniek grubości palca, stąd moja uwaga.Madziagos pisze:Mikki,nie wyobrażam sobie zabezpieczania 3 metrowego drzewa. Poza tym grujecznik doskonale się regeneruje.
Punkt widzenia zależy od sadzonki

- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Grujecznik japoński
Ja swoje zabezpieczę tej zimy, to ich pierwszy sezon u mnie.
Dzięki miki331 za podpowiedź sposobu zabezpieczenia
Dzięki miki331 za podpowiedź sposobu zabezpieczenia

- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Grujecznik japoński
Miałam dzisiaj możliwość kupienie Penduli szczepionej na 40-50 cm. dwumetrowej za 65 zł . Czy to dobra cena? Nie kupiłam bo trochę dużo a za taką cenę można kupić 60 cm świerka kaukaskiego pendula . Skończyło się na guzikowcu za 20 zł .
Pozdrawiam
Beata
Pozdrawiam

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Grujecznik japoński
Jeżeli sadzonka była ładna, dobrze rozrośnięta, a miejsce szczepienia dobrze zagojone - warto było kupić, choć 65 zł to w sumie nie mało.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Grujecznik japoński
U nas ceny kształtują się między 30 a 55zł za grujeczniki pendule w rozmiarze 60- 120cm. Więc z
mojej perspektywy za takie drzewko to mało.
mojej perspektywy za takie drzewko to mało.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Grujecznik japoński
Mam pytanie do posiadaczy grujecznika pendulum. Zastanawiam się nad zakupem, bo bardzo mi się podoba jego pokrój. Jednak w necie brak zdjęć tego grujecznika w jesiennej szacie
. Czy on przebarwia się podobnie jak ten zwykły grujecznik? Jakie są Wasze doświadczenia?
Ten zwykły też mi się bardzo podoba, ale obawiam się, że jest za duży do mojego ogrodu
.

Ten zwykły też mi się bardzo podoba, ale obawiam się, że jest za duży do mojego ogrodu

Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Grujecznik japoński
Też się nad tym zastanawiałam. Zdecydowałam się na pendule, bo zwykła forma będzie za duża do mojego ogrodu. Czytałam, że dosypanie piasku do podłoża poprawia ubarwienie. W każdym razie młode przyrosty wybarwiają się cudownie, a nerwy liściowe pozostają długo różowe.
Jesienne wybarwianie zależne też jest od nasłonecznienia.
Jesienne wybarwianie zależne też jest od nasłonecznienia.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 3 sty 2008, o 13:07
- Lokalizacja: Mazury (w zasadzie prawie Warmia)
Re: Grujecznik japoński
Dziś kupiłam nasiona grujecznika, może ktoś próbował takiej uprawy, jakieś rady?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 6 paź 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Grujecznik japoński
Witam. Przeczytałam wszystkie Wasze wpisy na temat grujecznika. Interesuje mnie to drzewko, gdyż je mam w ogrodzie. Nie napotkałam wpisu o chorobach, jakie mogą dopaść grujecznika.Pokrótce napiszę w jakich warunkach rośnie moje drzewko.
Zakupiłam go w ubiegłym roku na wiosnę. Po przywiezieniu okazało się, że ma chore liście. Wymieniłam na zdrowe i wsadziłam do gruntu. Rośnie na południowej wystawie, niczym nieocienione. Tej zimy okryłam. Na wiosnę wypuścił liście, ale w środku lata liście zostały porażone i zaczęły opadać. Popryskałam 3-krotnie miedzianem i choroba ustąpiła. Prawdopodobnie te chore liście opadły, bo obecnie wszystkie są zdrowe. Pomimo, że rośnie w pełnym słońcu, to nie przebarwia się tak ładnie jak jest opisywany i nie pachnie. To tyle spostrzeżeń. Jeszcze dodam, że latem był podlewany.
Zakupiłam go w ubiegłym roku na wiosnę. Po przywiezieniu okazało się, że ma chore liście. Wymieniłam na zdrowe i wsadziłam do gruntu. Rośnie na południowej wystawie, niczym nieocienione. Tej zimy okryłam. Na wiosnę wypuścił liście, ale w środku lata liście zostały porażone i zaczęły opadać. Popryskałam 3-krotnie miedzianem i choroba ustąpiła. Prawdopodobnie te chore liście opadły, bo obecnie wszystkie są zdrowe. Pomimo, że rośnie w pełnym słońcu, to nie przebarwia się tak ładnie jak jest opisywany i nie pachnie. To tyle spostrzeżeń. Jeszcze dodam, że latem był podlewany.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Grujecznik japoński
Powinnaś usunąć te opadłe liscie, żeby patogeny chroby grzybowej nie przezimowały i nie zaraziły drzewka ponownie. Nie miałam takich problemów z grujecznikiem. Za to moje drzewko nie przebarwia sie tak ładnie. Właściwie ciągle jest zielone. A liczyłam na takie fajne kolorki...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 6 paź 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Grujecznik japoński
Mój też się nie przebarwia tak jak tego oczekiwałam. Listki oczywiście zbierałam. Dziękuję.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Grujecznik japoński
Grujecznik przybiera piękne jesienne barwy późną jesienią i wtedy gdy rośnie na ziemi piaszczystej,jałowej i w pełnym słońcu.
Mój ma już sporo latek i zaobserwowałam,że liście zmieniają kolor na złocistożółty i prawie natychmiast opadają.

Żadna to rewelacja ale uprawiam go bo ta morska zieleń liści w sezonie i jego pokrój też są super.
Uważam też,za przereklamowany rzekomy zapach liści ...
Tak dzisiaj wygląda mój grujecznik.

Najlepszy efekt kolorystyczny uzyskuje się uprawiając go w donicy co można zaobserwować w szkółkach.
Mój ma już sporo latek i zaobserwowałam,że liście zmieniają kolor na złocistożółty i prawie natychmiast opadają.

Żadna to rewelacja ale uprawiam go bo ta morska zieleń liści w sezonie i jego pokrój też są super.
Uważam też,za przereklamowany rzekomy zapach liści ...
Tak dzisiaj wygląda mój grujecznik.


Najlepszy efekt kolorystyczny uzyskuje się uprawiając go w donicy co można zaobserwować w szkółkach.