Aguś /Smoczyco z Gór, czy ona tak zawsze grubo ubrana,
czy może Miszka przeczuwa nadzwyczaj ostrą zimę ?
Słowo " inwersJa" poznałam dopiero tu, w górach.
Ja bym to raczej określiła -" wieczna zmarzlina" .
Grażnko, Tess, to teraz rozumiecie, dlaczego z Was takie Ciepło-szczęściary ?
:P