 Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.
 Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.Po angielsku... w lesie ;)
- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Mam nadzieję Moniu  Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.
 Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.
			
			
									
						
										
						 Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.
 Choć nie wszystko będzie po mojej myśli, jeszcze dużo ziemi brakuje, bo poziom kostki trzeba było "wywindować" do poziomu schodów i ogólnie z przodu jest wyżej, a mnie zależało na tym, żeby nie było żadnych uskoków.- 
				Fraszka_1
- 1000p 
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ładne zakupy, budleja nie taka marna   
 
Krzesło jest boskie
			
			
									
						
										
						 
 Krzesło jest boskie

- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Budleja była marna, bo 2 dni później kupiłam drugą, też za 10zł, za to 5x większą 
Nie wiedziałam że one tak mdle pachną, pewnie dlatego tyle na nich motyli ;)
			
			
									
						
										
						
Nie wiedziałam że one tak mdle pachną, pewnie dlatego tyle na nich motyli ;)
- 
				Fraszka_1
- 1000p 
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
A, to nie wiedziałam, że kupowałaś dwie  dla mnie one pachną nie tyle mdło, co miodowo
 dla mnie one pachną nie tyle mdło, co miodowo  
			
			
									
						
										
						 dla mnie one pachną nie tyle mdło, co miodowo
 dla mnie one pachną nie tyle mdło, co miodowo  
- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Nareszcie mam już kostkę, wczoraj koparka rozrównała przywiezioną ziemię, więc mogę już myśleć o nowych nasadzeniach  Mam 2 półokrągłe rabaty, po obu stronach wejścia i muszę czymś je obsadzić. Zwłaszcza, że wyszły dużo większe niż pierwotnie myśleliśmy... Chciałam posadzić tam hortensje, np. bobo, i z przodu hosty, ale teraz chodzą mi po głowie berberysy i okrągłe bukszpany, albo thuje. Już sama nie wiem
 Mam 2 półokrągłe rabaty, po obu stronach wejścia i muszę czymś je obsadzić. Zwłaszcza, że wyszły dużo większe niż pierwotnie myśleliśmy... Chciałam posadzić tam hortensje, np. bobo, i z przodu hosty, ale teraz chodzą mi po głowie berberysy i okrągłe bukszpany, albo thuje. Już sama nie wiem  
 

			
			
									
						
										
						 Mam 2 półokrągłe rabaty, po obu stronach wejścia i muszę czymś je obsadzić. Zwłaszcza, że wyszły dużo większe niż pierwotnie myśleliśmy... Chciałam posadzić tam hortensje, np. bobo, i z przodu hosty, ale teraz chodzą mi po głowie berberysy i okrągłe bukszpany, albo thuje. Już sama nie wiem
 Mam 2 półokrągłe rabaty, po obu stronach wejścia i muszę czymś je obsadzić. Zwłaszcza, że wyszły dużo większe niż pierwotnie myśleliśmy... Chciałam posadzić tam hortensje, np. bobo, i z przodu hosty, ale teraz chodzą mi po głowie berberysy i okrągłe bukszpany, albo thuje. Już sama nie wiem  
 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Bardzo ładnie, Iwonko 
Ja bym posadziła obwódkę z bukszpanów i wewnątrz rabatę z traw włosistych, hortensji białych np.Anabelle, a jeśli nie, to zamiast Anabelli jeżówki białe Coconut Lime, Meringue i inne w tym typie, kule bukszpanowe i miskanty Gracillimus bliżej okien. Pomiędzy duuuuuuużo tulipanów,żeby na wiosnę było ładnie
			
			
									
						
										
						
Ja bym posadziła obwódkę z bukszpanów i wewnątrz rabatę z traw włosistych, hortensji białych np.Anabelle, a jeśli nie, to zamiast Anabelli jeżówki białe Coconut Lime, Meringue i inne w tym typie, kule bukszpanowe i miskanty Gracillimus bliżej okien. Pomiędzy duuuuuuużo tulipanów,żeby na wiosnę było ładnie

- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Moniś, tylko tam jest ciemno, z lewej więcej słonka rano, z prawej min. o zachodzie. Nie wiem czy coś zechce tam kwitnąć 
			
			
									
						
										
						
- 
				PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Hortensje, zdecydowanie hortensje.
			
			
									
						
										
						- 
				Fraszka_1
- 1000p 
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Hortensje  
			
			
									
						
										
						
- 
				mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Po angielsku... w lesie ;)
O matulu jak tu cudnie i po angielsku ...tak lubię najbardziej!
Wspaniały zakątek z cudownym domem w zieleni...będę zaglądała i czerpała inspiracje .
Zapraszam do mnie
			
			
									
						
							Wspaniały zakątek z cudownym domem w zieleni...będę zaglądała i czerpała inspiracje .
Zapraszam do mnie

marzenia się spełniają! Dana
			
						- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Dano! Dziękuję za odwiedziny  Biegnę do Ciebie, ale czuję że "lubimy podobnie" ;) Ja trochę zaniedbałam ogród, ale to dlatego że pochłaniają mnie teraz inne sprawy... Na wiosnę wezmę się w garść i pokażę coś więcej- chociaż dobrze mi w tym lesie tak jak jest ;)
 Biegnę do Ciebie, ale czuję że "lubimy podobnie" ;) Ja trochę zaniedbałam ogród, ale to dlatego że pochłaniają mnie teraz inne sprawy... Na wiosnę wezmę się w garść i pokażę coś więcej- chociaż dobrze mi w tym lesie tak jak jest ;)
			
			
									
						
										
						 Biegnę do Ciebie, ale czuję że "lubimy podobnie" ;) Ja trochę zaniedbałam ogród, ale to dlatego że pochłaniają mnie teraz inne sprawy... Na wiosnę wezmę się w garść i pokażę coś więcej- chociaż dobrze mi w tym lesie tak jak jest ;)
 Biegnę do Ciebie, ale czuję że "lubimy podobnie" ;) Ja trochę zaniedbałam ogród, ale to dlatego że pochłaniają mnie teraz inne sprawy... Na wiosnę wezmę się w garść i pokażę coś więcej- chociaż dobrze mi w tym lesie tak jak jest ;)- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Przeczytałam od przysłowiowej dechy do dechy.
Napracujesz się na takim terenie niemożebnie ale satysfakcja murowana
Będzie Cię cieszył każdy metr "zaroślinionego" ogrodu.
Hortensje to niezwykle wdzięczne krzaczki. Wiem, że niektóre odmiany są droższe. Ale zawsze możesz uśmiechnąć się do Forumek
maleńka rada jeśli chcesz szybciej mieć własne sadzonki (ja tak robię)
 (ja tak robię) 
- sadź hortensję dużo głębiej, wówczas każda z gałązek, której zakopałaś oczko, wypuści korzonki, a Ty takim sposobem w kolejnym roku będą nowe krzaczki
- lub i dodatkowo przygnij do ziemi długą gałązkę, przykryj dobrze ziemią (dodatkowo kładę kamień) i będzie kolejna sadzonka
Życzę powodzenia w ukorzenianiu 
 
A Chcesz posadzić coś pod oknami czy wcześniej będziecie jeszcze coś z domkiem robili?
A ja bym tam widziała zimozielone strzyżone cisy, bukszpany.. 
 
Pewnie dlatego, ze u siebie mam hosty, żurawki, hortensję... a słoneczko jedynie tam rano
			
			
									
						
							Napracujesz się na takim terenie niemożebnie ale satysfakcja murowana
Będzie Cię cieszył każdy metr "zaroślinionego" ogrodu.
Hortensje to niezwykle wdzięczne krzaczki. Wiem, że niektóre odmiany są droższe. Ale zawsze możesz uśmiechnąć się do Forumek
maleńka rada jeśli chcesz szybciej mieć własne sadzonki
 (ja tak robię)
 (ja tak robię) - sadź hortensję dużo głębiej, wówczas każda z gałązek, której zakopałaś oczko, wypuści korzonki, a Ty takim sposobem w kolejnym roku będą nowe krzaczki
- lub i dodatkowo przygnij do ziemi długą gałązkę, przykryj dobrze ziemią (dodatkowo kładę kamień) i będzie kolejna sadzonka
Życzę powodzenia w ukorzenianiu
 
 A Chcesz posadzić coś pod oknami czy wcześniej będziecie jeszcze coś z domkiem robili?
A ja bym tam widziała zimozielone strzyżone cisy, bukszpany..
 
 Pewnie dlatego, ze u siebie mam hosty, żurawki, hortensję... a słoneczko jedynie tam rano

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
			
						Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Jestem za hortensjami (pewnie dlatego, że dopiero niedawno odkryłam, że jednak mi się podobają   )
  )
			
			
									
						
										
						 )
  )- 
				bajkowydworek
- 100p 
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
No właśnie, jeszcze będzie robiona elewacja-kolor, ale to w dalszej przyszłości, a ja już dłużej czekać nie zamierzam, jak widzę gdy inne ogrody z roku na rok dorodniejszeimwsz pisze:Przeczytałam od przysłowiowej dechy do dechy.
Napracujesz się na takim terenie niemożebnie ale satysfakcja murowana
Będzie Cię cieszył każdy metr "zaroślinionego" ogrodu.
Hortensje to niezwykle wdzięczne krzaczki. Wiem, że niektóre odmiany są droższe. Ale zawsze możesz uśmiechnąć się do Forumek
maleńka rada jeśli chcesz szybciej mieć własne sadzonki(ja tak robię)
- sadź hortensję dużo głębiej, wówczas każda z gałązek, której zakopałaś oczko, wypuści korzonki, a Ty takim sposobem w kolejnym roku będą nowe krzaczki
- lub i dodatkowo przygnij do ziemi długą gałązkę, przykryj dobrze ziemią (dodatkowo kładę kamień) i będzie kolejna sadzonka
Życzę powodzenia w ukorzenianiu
A Chcesz posadzić coś pod oknami czy wcześniej będziecie jeszcze coś z domkiem robili?
A ja bym tam widziała zimozielone strzyżone cisy, bukszpany..
Pewnie dlatego, ze u siebie mam hosty, żurawki, hortensję... a słoneczko jedynie tam rano
 Nie mam tam zbyt dużo mniejsca, w dodatku z rana jedna rabatka ma trochę słonka a druga nie, dlatego bpję się że jedna będzie większa od drugiej, a wiadomo, przy dworku symetria musi być ;)
 Nie mam tam zbyt dużo mniejsca, w dodatku z rana jedna rabatka ma trochę słonka a druga nie, dlatego bpję się że jedna będzie większa od drugiej, a wiadomo, przy dworku symetria musi być ;)Dorfi pisze:Jestem za hortensjami (pewnie dlatego, że dopiero niedawno odkryłam, że jednak mi się podobają)
Dorotko, ja hortensje od jakiegoś czasu też uwielbiamaage pisze:Rozmarzyłam się...będę zaglądać
 Myślę, że po jednej na pewno tam posadzę, tylko z jakichś mniejszych odmian ;)
 Myślę, że po jednej na pewno tam posadzę, tylko z jakichś mniejszych odmian ;)Dziękuję bardzo
 Cieszę się że się podoba
 Cieszę się że się podoba 
Dziewczyny o fotelach i innych meblach piszemy w innym wątku Iwony o tu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 63&t=78379
Zostawcie proszę ten wątek jako udokumentowanie historii jej powstającego ogrodu
 /KaRo
 /KaRo- 
				DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Hortensje też jestem za. Albo przy dworku pięknie by się prezentowały azalie lub rh - tylko krótko kwitną ale pasują bardzo do dworkowego klimatu.
			
			
									
						
										
						




 
 
		
