Witam, przepraszam Was, że tak długo nie odpowiadałem, ale jakoś nie mogłem się zebrać na pisanie,
Moniko, jesień do ogródków wdarła się już na dobre, po pomidorach nie ma już śladu, po czarnych też.
Nasiona czarnych kupiłem w internecie, ale chyba więcej tego nie zrobię, dojrzewały, dojrzewały, dojrzewały, i niedojrzały.
Z wyglądu ładne, czarne, świecące, ale twarde jak zaraza, i bez żadnego smaku. Zastanawiam się, czy to nie jest przypadkiem jakaś odmiana ozdobna.
Dorotko, na razie mamy jeszcze piękną jesień, ciepłą i słoneczną, ale wieczory i poranki są już chłodne, chociaż to też ma swój urok.
Wandeczko, bardzo się cieszę, że nas odwiedziłaś, oczywiście że nasz ogródek będzie się dalej rozwijał, jeżeli tylko pogoda dopisze,
teraz musimy go powoli przygotować na nadejście zimy, i dać mu troszeczkę odpocząć.
