No i fajne masz jeszcze pomidory
Widać, że z ochroną zdążałeś na czas i udało się je utrzymać w dobrej kondycji.
Możesz tylko oberwać te liście najbliżej ziemi aby nie miały z nią kontaktu.
Dziekuje za odpowiedz,troszke ich poobrywałam,na krzaczkach jeszcze rosną pomidorki więc ciekawe ile wytrzymią,choć jeszcze tak zimno to nie ma,jak słoneczko grzeje to szybko dochodza:)
Itak na pierwszy raz bez zadnych opryskow ,udala sie hodowla.
U mnie już koniec sezonu, pozostały marne resztki, nie wiem tylko dlaczego pomidory zerwane wcześniej(ucieczka przed złodziejami) dostają ciemnych kropek i pleśnieją, czy za wcześnie zerwane czy też miały jakąś chorobę, ZZ raczej nie, bo wiem z praktyki jak wyglądają pomidory porażone przez ZZ.
Trochę przeglądałem to arcyciekawe forum, ale nie doszukałem się interesującej mnie informacji.
W tym roku około 1/3 naszych pomidorów trafił rak bakteryjny, oczywiście usuwam na bieżąco porażone częsci i całe krzaki, ale domyślam się że i tak coś zostanie w ziemi. W związku z tym, czy istnieją jakieś metody czy też opryski które mógłbym wykonać po sezonie żeby się jakoś tego pozbyć na przyszły sezon?
A ja znów mam pytanie odnośnie pomidorów
Gdzieś już o tym czytałam ale przy tej ilości wątków już się gubię.
Co jest przyczyną takich "urozmaiceń" na pomidorach?
Do tej pory były całkiem okrąglutkie. I jeszcze jeden gagatek
Pozdrawiam Małgosia Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz Spis moich wątków
Dziwne pomidory tworzą się często ze staśmionych kwiatów ( w tym roku u mnie takie były i na wyższych gronach). Niektóre zmiany są spowodowane pogodą (tak samo pęknięcia). U mnie dodatkowo na pomidorach grasowały ślimaki. Podgryzały małe owoce, a one potem miały zmiany typu: widać nasiona i miąższ, dziury itd. Te ślimaki to takie malutkie z muszlami (to samo robią z paprykami).
Niektóre odmiany bardziej są czułe na warunki pogodowe, nawożenie, inne mniej. Niektóre pękają jak są bardzo dojrzałe, niektóre nie.
U nie bardzo dużo jest zmian typu otarcie, ponieważ pogoda nie rozpieszczała moich grunciaków (wichury,ulewy,gradobicia). Zdarzało się, że nimi "traskało" o palik ;/
Takie pomidory możesz spokojnie zjeść. Pęknięcia - jeśli nie wdał się grzyb - też nie przeszkadzają, ale nasiona najlepiej zbierać z dorodnych i niezmienionych pomidorków.
heh Alyaa, ślimaki u mnie też obgryzły największy i najbardziej dojrzały pomidor a potem zabrały się za niego owocówki
ale jak przyłapałam osy na wygryzaniu dziur to się wkurzyłam bo najpierw zjadły mi śliwki, potem dobrały się do jabłek ale żeby do pomidora???
O staśmionych czytałam ale jeszcze nie potrafię ich rozróżnić. Te"spękane" niestety nie nadają się do jedzenia bo zanim dojrzeją to zaczynają się psuć. Pozostałe oczywiście znikają szybko ale wolałam się upewnić.
Alyaa czy jeśli pozbieram nasionka z F1 mogę liczyć na takie same pomidory? Coś chyba czytałam, że mogą nie powtarzać cech ....
Mamy oddzielny wątek na temat zbierania, czy tez pozyskiwania nasion- mod.jokaer.
Pozdrawiam Małgosia Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz Spis moich wątków
W teorii zbierając nasiona z f1 nie wiadomo co będzie. Ale ja zebrałam z takiego. Powtórzył cechy (twardy, słodki, odporny). Będę go siać dalej ;)
Te z pęknięciami przy suchej pogodzie powinny być ok i dojrzeć. Gorzej jak są deszcze i jest wilgotno. Ja robiąc oprysk pryskałam i pęknięte pomidory (np. Pierce's Pride zielone już mocno pękały). Dojrzały bez grzyba czy pleśni na pęknięciach. Jednak po zerwaniu trzeba je szybko zużyć, bo owocówki robią swoje...
Alyaa pisze:
Te z pęknięciami przy suchej pogodzie powinny być ok i dojrzeć. Gorzej jak są deszcze i jest wilgotno.
Niestety do środy w Krakowie ma padać. Dziś opryskałam HT ale jakieś dwie godziny później zaczęło mżyć więc pewnie to nic nie dało.
I tak jestem szczęśliwa. Przy szalejącej ZZ, widmowej plamistości i szarej pleśni zebrałam bardzo dużo owoców a stosunkowo niewiele wylądowało w śmieciach. Krzaki nadal owocują choć wyglądają już niezbyt zachęcająco. Mam jeszcze sporo zapalonych i kilka zielonych. To i tak sukces!!!
Pozdrawiam Małgosia Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz Spis moich wątków