Ogród Madzi

[Tulap]

Hm....coś w tym jest.ale to nie zmienia faktu,że za rok = za 2 lata.

[Madziagos]

Hmm...jakby to ująć. W młodym wieku czas płynie wolno. Później zaczyna pędzić jak obłąkany. Kiedyś się przekonasz...

[Tulap]

Mi już szybko leci.Nie mam czasu nacieszyć sie ogródkiem.Od przyszłego sezonu to zmieniam.Najwyżej forum bedzie w dni deszczowe,chociaz nie,bo parasole to mam,albo tylko w weekendy.

[pelagia72]

Madziu
Ciągle jestem pod wrażeniem wizyty u Ciebie ....
Gratuluję narody, w pełni na nią zasługujesz
Fajnie, że dostałaś tulipany , ja sobie nie wyobrażam ogrodu bez nich.
Ja myślałam, że umycie głowy na dworze w deszczówce we wrześniu to bohaterstwo A Ty pływasz w jeziorze

[Ignis05]

Hmm...jakby to ująć. W młodym wieku czas płynie wolno. Później zaczyna pędzić jak obłąkany. Kiedyś się przekonasz...

Madziu, Tobie jeszcze nie powinien czas szybko płynąć.
Tak podczytuję Twój wątek i zastanawiam się , co u Ciebie jeszcze nie rośnie.
Piszesz nawet o rydzach.
Ale banany chyba jeszcze nie rosną ?
Miłego dnia

[asma]

Dziękuję Madziu za miecznice i trzmielinę-juz mam dla niej miejsce,ale poprowadzę ja na drzewko:)

[PEPSI]

Madzia, dziękuję. Dopiero zajechaliśmy. Daliśmy radę, ale nie śpieszylismy się bo podziwialiśmy okolice. Naprawdę super miejsca. I nawet Wirty po drodze mijałam, byłam tam kiedyś. Fajne miejsce. Dobrze że mam urlop, to dam radę z bogactwem bagażnika. Jeszcze raz śliczne dzięki.

[Madziagos]

Tulap,

a co to będzie, jak będziesz miał 40 lat???

Agnieszko - Pelagio,

dziś też się kapałam, woda była jednak zimniejsza niż tydzień temu...

Ignis,

wiesz, ten czas to mi tak całkiem szybko nie płynie...
A banany u mnie nie rosna. Za to na kompoście wyrósł arbuz. Taaaaaki wielki:



Asiu,

trzymam kciuki za uprawę trzmieliny w formie drzewka

Małgosiu,

miłej pracy, szczęście, że masz urlop...


*****************************************************************

Troszkę zaniedbałam wątek, ale już to naprawiam. Jesień u bram, ale i lato daje o sobie znać, wciąż ciepło, słonecznie, pięknie.

Winogrona nabierają barwy i wielkości:





Różowa śnieguliczka:



Dojrzałe owocki arisemy amurskiej:



Miechunka rozdęta:



Szkarłatka wręcz fascynująca:



Owocowo-kwiatowy miszmasz:



Zimowity:





Powojnik rurkowaty Cassandra:



Zawilcowy łan:





Goryczka:



Tojad mocny:



Piękna rutewka:



Akcenty w odcieniach różu:



Jedna z niewielu roślin jednorocznych, jakie rosną u mnie w ogrodzie:



Kirengeszoma za moment otworzy kwiaty:



Tej perspektywy jeszcze nie pokazywałam:



Życie byłoby piękne. Gdyby nie te wstrętne muchy.



Kilka dni temu po burzy było tak:

[drewutnia]

No arbuz wielki,na jeden chaps
Fajnie ,że masz swoje konie,jeździsz na nich?

[a_nie]

Jak u Ciebie smakowicie. Te malinki, winogrona, aż ślinka cieknie.
Pięknie Ci się rozrastają zawilce japońskie. U Marysi (amby) zobaczyłam pięknego podwójnego zawilca od Ciebie. Czy to ten?

Fajnie ,że masz swoje konie,jeździsz na nich?

No przecież!! Na nim dojechała na pierwsze odwiedziny do Amby

[drewutnia]

Ale bym sobie pojeździła-serio

[Tulap]

ale ty masz gaj

[Madziagos]

Ewa,

na koniach oczywiście jeżdżę. Arbuz tylko ciekawostka - samosiejka. Był kompletnie niedojrzały i nadawał się tylko na kompost.

A_nie,

zgadza się, biały zawilec to ,,Wirbelwind". Z białych mam jeszcze ,,Honorine Jobert".

[mm-complex]

Madziu wpadłam z rewizytą
...ale masz przestrzeń i ta mnogość gatunków ...cudnie !Idę zwiedzać od początku
Koniki masz świetne !

[alana]

Jaki fajny ten arbuz, moja siostrzenica byłaby uradowana z takich plonów, w sam raz dla jej kucyków zabawek ;) Za to Twoje konie przepiękne.
Zawilce bardzo ładnie błyszczą w słońcu i dopiero w tak dużej kompozycji pokazują na co je stać, te delikatne kwiaty na długich i cienkich łodygach, jak pastelowe obłoczki.