Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
malarka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 7 sie 2014, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Inwazja mączlika

Post »

Witam,
od jakiegoś czasu zagościł w folii na pomidorach mączlik, początkowo nic się nie działo z roślinkami, ale teraz liście zaczynają czernieć i wchodzi na nie jakiś grzybek. Próbowałam oprysku z liści pomidora, czosnku i tytoniu - bo bardzo zależy mi na naturalnym sposobie. Czy ktoś mógłby poradzić jak pozbyć się tego latającego paskudztwa w naturalny sposób? Chemii nie chcę stosować - bo i pomidorki ładnie dojrzewają więc szkoda byłoby nafaszerować je jakąś trutką :)

Z góry dziękuję za podpowiedzi :D
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Twoja decyzja, ale ja już sobie wszelkie opryski odpuściłam - cieszę się, że jeszcze w ogóle mam co zbierać. Myślę, że w ciągu 2-3 tygodni skasuję krzaki, które jeszcze zostały. Ale jeśli ty masz jeszcze dorodne i chcesz zbierać jeszcze w październiku, to czemu nie.
jwolonny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 wrz 2014, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Inwazja mączlika

Post »

Słyszałem, że pomaga materiał odblaskowy umieszczony na wierzchniej warstwie podłoża. Spróbuj może to jakoś pomoże.
malarka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 7 sie 2014, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Inwazja mączlika

Post »

Obawiam się, że odblaski już nie pomogą - sytuacja jest na prawdę poważna :( - poniżej kilka fotek Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać i liście i owoce są czarne :!: i oblepione mączlikiem i jego jajeczkami :(
Awatar użytkownika
radog
200p
200p
Posty: 421
Od: 13 sty 2013, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Inwazja mączlika

Post »

Daj sobie spokój z opryskami, u mnie jest to samo, w szklarni pod folią i na dworze też. Próbowałem z dziadostwem walczyć i opryskałem jeszcze przed początkiem sezonu ale nic to nie dało. Plaga tego robactwa jest za duża.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie mączlik był w ogromnej ilości na śliwie. Wszystko się kleiło. Pomogły dwa opryski wyciągiem z czosnku. W zasadzie to spłukiwałam owady z liści. 250g czosnku wyciśniętego przez praskę na 10 l wody. Zostawiałam to na godzinę lub dwie.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
malarka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 7 sie 2014, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dzięki za podpowiedzi - czosnek już poszedł w połączeniu ze skrzypem i HT - ale nie próbowałam aż tak pryskać żeby spłukiwać to dziadostwo :)
A czy ktoś próbował z owadami, które pasożytują na mączliku? Czytałam o dwóch gatunkach i chętnie usłyszałabym o doświadczeniach innych w tym temacie :)
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Tak, można zwalczać, ale już w takim dużym nasileniu mączlika, to raczej już za późno.http://www.koppert.pl/szkodniki/maczlik ... /maczliki/
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie też pooblepiane ale mam tak co roku i nic z tym nie robie. Stwierdziłam ze taka kolej rzeczy:). Owoce i tak dojrzewają a najbardziej zaklejone liście obrywam.
Joneska
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 cze 2014, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Miałam w tym roku mączliki i mrówki w szklarni .Po jednej stronie rosły ogórki a po drugiej pomidory.Mączliki były na ogórkach.Zrobiłam pierwszy oprysk OW wieczorem i zamknęłam szklarnie.Rano
ją otworzyłam poczułam zapach octu i zobaczyłam na ziemi mnóstwo białych mączlików . Takiego efektu sie nie spodziewałam bo nie po to pryskałam.Część martwych mączlików mrówki nosiły na swoich grzbietach i chowały do swoich norek pod ziemią.Dopiero wtedy zobaczyłam te norki mrówek pod deskami ,którymi odgrodzone były pomidory i ogórki od ścieżki.Część żywych mączlików biegała jak oszalała po ziemi za to na liściach nie było już ani jednego.Pobiegłam do domu,zagotowałam wrzątek w dwóch garnkach i postąpiłam bardzo niehumanitarnie bo tym wrzątkiem polałam dogorywające mączliki i norki mrówek .Jeszcze następnego dnia widziałam pojedyncze mrówki ale do dnia dzisiejszego nie ma już ani mączlików ani mrówek.Może tak mi się udało a może to jest sposób na te owady.
malarka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 7 sie 2014, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

W takim razie muszę zrobić OW i spróbować :D Dam znać jak poszło!
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

A ja między bajki wkładam opinię, że pod folią nie ma ZZ.
Dwa razy w tym roku pryskałam pod tunelem profilaktycznie (przed wyjazdami, bo domu pilnowała osoba, która nie zna się na pomidorach, podlewała tylko wg mojej instrukcji), raz Ridomil, raz Mildex.
Tunel ze zdjętymi bokami (teraz już na noc zamykam, bo jest 5-6 stopni), wietrzyło się aż miło, nie lałam po liściach, wszelkie zasady zachowane. Oczywiście były też HT itp.
I co? Mam ZZ łodygową. Na razie na niewielkim procencie roślin. Liście ZZ poraziła też na niektórych.
W gruncie oczywiście też jest ZZ, nawet więcej.

Oprócz tego, pomidory w tunelu są znacznie ładniejsze, nie pękają, szybciej dojrzały, jest ich więcej i pewnie dłużej wytrzymają.
Ale niech nikt nie mówi, że mając folię można nie pryskać.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10171
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U siebie w ROD też widziałem kilka przypadków, że ZZ zaatakowała pod folią, a obok w gruncie- nie.

Ja, mimo wszytko jestem zadowolony ze swoich gruntowych, choć to lato było pod względem meteorologicznym też pod psem. Zbieram regularnie co 3-4 dni zdrowe pomidory. Dziś np dwa 20 l wiadra.
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

forumowicz, a z ilu krzaków masz taki ładny zbiór?
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

A ja znów poproszę o diagnozę :oops:

Obrazek

Obrazek

niektóre największe owoce mają pęknięcia w pionie

Mam nadzieję, że to jakieś niedobory a nie ZZ ;:131
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”