Sukulentowy misz-masz - alusja56

[piasek pustyni]

Euforbie niegdyś moja miłość... Teraz mam do nich sentyment i zawsze pewnie będzie - dużo jednak postanowiłam się pozbyć. Cóż, muszą ustąpić miejsca innym. Niemniej zawsze je z przyjemnością będę oglądać

[Gaga1960]

Super kolekcja sukulentów i chociaż ja mam je w mniejszości ,to strasznie mi się podobają.

[guru302]

Masz trochę tych sukulentów . A idzie je zimujesz ? Na parapecie w domu czy masz moze jakąś szklarenkę ?

[alusja56]

Po krótkiej przerwie wracam do Was ze swoimi sukulentami. Teraz kolej na literę "F"

Faucaria ryneveldiae

Roślinka zakupiona w Rumii. Jak na razie nie kwitnie, ale rozrasta się w dość szybkim tempie.

Fenestraria rhopalophylla

Ferocactus latispinus

Gasteria

Graptosedum Francesco Baldi

Graptoveria -Graptopetalum paraguayense

I jeszcze jedna graptoveria, ale dokładnej nazwy nie znam

Graptoveria

[alusja56]

W mojej kolekcji znajduje się też Gymnocalycium . Dokładnie nie wiem jakie, ale ładnie kwitnie od wiosny



i jeszcze kolorowe szczepionki czyli Gymnocalycium mihanovichii 'Hibotan' za którymi nie przepadam, ale były po przecenie więc je przygarnęłam.





Teraz parę haworthi, których nie mam dużo, ale bardzo mi się podobają.

Haworthia cooperi

Haworthia cymbiformis

Haworthia retusa
Tej nazwy nie jestem pewna, a roślinka jest młoda i dopiero się ukorzenia.

Haworthia limifolia
Niedawno zakupiona .

Haworthia tessellata

I jeszcze jedna haworthia, którą w zimie zalałam i z trudem odrasta. Dokładna nazwa też mi gdzieś się zagubiła

[piasek pustyni]

Alu, masz bardzo fajną kolekcję roślin. Już zresztą to mówiłam, niemniej w takiej zróżnicowanej fajne jest to, że zawsze coś się dzieje, zawsze coś o innej porze kwitnie. Ja może bardziej się już ukierunkowałam (terytorialnie - jak zauważono na wątku), ale na początku pamiętam, że uwielbiałam misz-masz. I takie roślinne miszmaszki nadal lubię (ale już u innych ) także z przyjemnością tu bywam

[alusja56]

Dzięki Żaneto za odwiedziny. Sukulentami interesuję się dopiero od dwóch lat dlatego w mojej kolekcji znajdują się różności. Ponadto dużo roślin kupuję w marketach po totalnej przecenie i nie ma wtedy wyboru co do rodzaju roślinki Zresztą moje zainteresowania co do roślin są bardzo różnorodne. Lubię wszystkie rośliny

[alusja56]

Dzisiaj mam w zanadrzu jeden szczepiony okaz

Hildewintera aureispina ( Cleistocactus winteri) f. cristata

A teraz pod literką "K" zamieszczę wszystkie kaktusy, których nazw nie udało mi się ustalić. Może ktoś mi pomoże je bliżej określić, bo dla mnie one są takie podobne i gubię się w nazwach

1 Mammillaria bocasana

2 Oreocereus trolli

3

4 Polaskia chichipe

5 Mammillaria

6 Mammillaria

7

8

9 Oreocereus celsianus

10 Cleistocactus strausii

11 Marginatocereus marginatus

12

[bebos]

Pierwsza haworcja to Haworthia x cuspidata (hubryda H. retusa i H. cymbiformis),
druga to H. cooperi,
trzecia to H. retusa,
odrastająca to może być H. cymbiformis, ale na razie za mała żeby na 100%.
Jeśli możesz, pokaż z bliska tę haworcje, którą miałaś oznaczoną jako Aloe aristata - tak żeby wyraźnie widać było liście...

[onectica]

spróbuję wytypować niektóre, ale to może być strzelenie kula w płot, więc niech ktoś potwierdzi na wszelki wypadek:
1. Mammillaria (bocasana?)
2. Oreocereus trolli
5-6. jakies mammillarie
9. Oreocereus celsianus
10. Cleistocactus strausii

[sasanka100]

Witam,ja też sprubuję nazwać 4. to Polaskia chichipe, a 11. to Marginatocereus marginatus,to tyle

[alusja56]

O matko jedyna !! Aż mi się w głowie zakręciło od tych kaktusowych nazw . Pooznaczam przy zdjęciach wytypowane nazwy i już nie będzie tyle bezimiennych kaktusów u mnie . Wracając do haworthii, to powiem Ci Beato, że takie nazwy były przy roślinkach jak je dostałam z Rumii, ale w sumie mogłam coś poprzekładać . Ta odradzająca się to zapewne havorthia mucronata, bo taką też
zamówiłam w Rumii. Havorthię, którą oznaczyłam jako aloes jutro wstawię w przybliżeniu, bo muszę jej fotkę strzelić, a dziś już ciemno w mojej szklarni
Dzięki dziewczyny, że zaglądacie do mnie

[wiera]

Sukulenty to mój świat choć nie tylko dlatego bardzo miło się oglądało Twoje sukulentowe królestwo

[marta_lara]

Dopiero dziś dotarłam do Twojego wątku Aluś i jestem zauroczona
Po pierwsze masz szklarnię, po drugie masz szklarnię a po trzecie masz szklarnię Zazdraszczam straszliwie
Roślinki z mojej bajki oczywiście - ślicznie wyglądają, widać, że zadbane. No i jak na tak krótki okres masz ich bardzo dużo, czekam z niecierpliwością aż pokażesz następne.

[alusja56]

Najpierw pokażę Beacie havorthię w przybliżeniu, którą pokazałam jako aloes .



Większego przybliżenia nie udało mi się zrobić moim aparatem Ona ma bardzo drobne te rozetki. Może Ci starczy taki widok, żeby rozpoznać bliżej tą roślinkę.

No to teraz dalszy ciąg pokazu moich sukulencików. Dobrze, że je pokazuję alfabetycznie, bo chyba bym się już pogubiła, ale pewnie i tak na końcu okaże się, że coś pominęłam



Kalanchoe


Kalanchoe daigremontiana


To kalanchoe hoduję nie tylko na ozdobę, ale robię też z niej miksturę ,którą używam przy ukąszeniach komarów i innych owadów( przestaje swędzić i znika opuchlizna). Mój bratanek używa na wypryski na twarzy, córka na bąble po ciasnych butach, mąż na bolące kolana. Jej działanie jest rewelacyjne

Kalanchoe longiflora


Kalanchoe pinnata


Kalanchoe thyrsiflora 1


Kalanchoe thyrsiflora 2




Kalanchoe tomentosa


Kalanchoe tubiflora