Kawałek szczęścia
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Asiu Węgrów?
to do mnie masz o rzut beretem...góra 15 km 
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Beatko witaj
.
Czyli jesteśmy sąsiadkami
. A myślałam, że nikogo nie ma z mojej okolicy
.
Czyli jesteśmy sąsiadkami
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawałek szczęścia
Asiu - u mnie pada od wczoraj i to mnie cieszy.
Miłego dnia
Miłego dnia
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Witajcie moi drodzy goście.
Wpadam na chwilkę, bo zaraz biegnę do pracy (zaczęło się niestety
). Teraz trochę w biegu, bo trzeba się ogarnąć i rozplanować zajęcia. Moja córcia właśnie rozpoczęła zerówkę i dziś po raz pierwszy została sama w szkole (ona wesolutka, a ja niekoniecznie, ale taka kolej rzeczy). Synowie też rozpoczynają naukę w nowej szkole, ale muszą sami się ogarnąć
.
Ogród chwilowo poszedł w odstawkę, ale coś tam zrobiliśmy. Może potem wrzucę kilka zdjęć. Do tego robi się elewacja, więc wszędzie fruwa styropian
. Cieszę się, bo będzie można dalej planować ogród
.
Alu, również samych miłych dni życzę i pozdrawiam cieplutko.
Jadziu, u mnie niestety już sucho i czekam na chryzantemy. Całe w pąkach, ale im się nie bardzo spieszy
.
Pozdrawiam i miłego dnia
.
Wpadam na chwilkę, bo zaraz biegnę do pracy (zaczęło się niestety
Ogród chwilowo poszedł w odstawkę, ale coś tam zrobiliśmy. Może potem wrzucę kilka zdjęć. Do tego robi się elewacja, więc wszędzie fruwa styropian
Alu, również samych miłych dni życzę i pozdrawiam cieplutko.
Jadziu, u mnie niestety już sucho i czekam na chryzantemy. Całe w pąkach, ale im się nie bardzo spieszy
Pozdrawiam i miłego dnia
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Witam wszystkich wieczorową porą.
Wczoraj udało mi się zrobić kilka zdjęć z już prawie jesiennego ogrodu. Wszędzie fruwa styropian, choć panowie co chwila odkurzają
.
Kwitną jeszcze astry, aksamitki i cynie,w głębi rusztowania
.

I kilka zbliżeń.








A to moja szkółka. Rozsadzone żurawki, trawki i orliki. Radzą sobie
.

I jeszcze wczorajsze dary (Marysiu
) i zakupki (skromniutkie zakupy, bo pieniążki się kończą, ale bardzo cieszą i na razie starczy).

A teraz mam pytanko. Dostałam od kogoś takie coś, bo na pewno tego nie kupiłam, skoro nie wiem, co to jest. Dostałam, jako maleństwo, a teraz wyciągałam od sąsiada 3-metrowego potwora
, który wypuścił kilka pędów w każdą stronę. Nie wiem, co to jest, ale bardzo mi się podoba. Gdy będzie już ogrodzenie to fajnie wyglądałoby na siatce.



I jeszcze mój domek z nową szatką. Dziś już w całości szary, ale nie zdążyłam zrobić zdjęć, muszę z rana dopóki majstry nie przyjadą.


A to moja pięcioletnia zerówkowiczówka z pierwszego września
.

Serdecznie pozdrawiam i do następnego razu
.
Wczoraj udało mi się zrobić kilka zdjęć z już prawie jesiennego ogrodu. Wszędzie fruwa styropian, choć panowie co chwila odkurzają
Kwitną jeszcze astry, aksamitki i cynie,w głębi rusztowania
I kilka zbliżeń.
A to moja szkółka. Rozsadzone żurawki, trawki i orliki. Radzą sobie
I jeszcze wczorajsze dary (Marysiu
A teraz mam pytanko. Dostałam od kogoś takie coś, bo na pewno tego nie kupiłam, skoro nie wiem, co to jest. Dostałam, jako maleństwo, a teraz wyciągałam od sąsiada 3-metrowego potwora
I jeszcze mój domek z nową szatką. Dziś już w całości szary, ale nie zdążyłam zrobić zdjęć, muszę z rana dopóki majstry nie przyjadą.
A to moja pięcioletnia zerówkowiczówka z pierwszego września
Serdecznie pozdrawiam i do następnego razu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu zacznę od Julci...nieźle ją wyciągnęło, bo pamiętam jakieś zdjęcie małej dziewczynki, a tu jak raz pierwszoklasistka
Domek zyskuje na wyglądzie, będzie śliczny
liście o które pytasz wyglądają na jeżynę
Niezłe przedszkole założyłaś
Sporo roślin i kolorowo jest
Domek zyskuje na wyglądzie, będzie śliczny
Sporo roślin i kolorowo jest
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawałek szczęścia
Asiu - no zaczęło się ze szkołą.
Córcia wygląda na zadowoloną, domek Ci się śliczny robi i z tego co pisałaś na Wyspie to w szybkim tempie.
Ten pnący potwór to czasem nie jeżyna? U mnie podobnie wygląda jeżyna bezkolcowa.
Córcia wygląda na zadowoloną, domek Ci się śliczny robi i z tego co pisałaś na Wyspie to w szybkim tempie.
Ten pnący potwór to czasem nie jeżyna? U mnie podobnie wygląda jeżyna bezkolcowa.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kawałek szczęścia
Asiu Julcia już do zerówki poszła jak szybko leci czas. To w zimie będzie już cieplutko, domek ładniutki będzie, ciekawa jestem jakiej szerokości jest steropian,od kilku lat czaimy się na ocieplenie domu, ale jak zwykle mój kuzyn wstrzymuje, tak to jest jak jest wielu współwłaścicieli.
Re: Kawałek szczęścia
Net mi ostatnio śmiga wolniej od żółwia.
Trzy razy próbowałam zdjęcia wczytać i w końcu się udało.
Na tym zdjęciu to mi też wygląda na taką samą jeżynę, którą ostatnio dostałaś ode mnie przecie...
Jak się ma Liliowiec i Lilak? Przeżyły podróż? Nie padły? Gdzie zdjęcia z wycieczki? 
Trzy razy próbowałam zdjęcia wczytać i w końcu się udało. - cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Wpadam na chwilkę na okienku pracowym, bo ich w tym roku jakoś dużo
.
Marysiu, Julcia w tym roku poszła w górę, że trzeba było garderobę wymienić, bo wszystkie spodnie krótkie. Jest najwyższa w grupie
, a z drugiej strony jeszcze malutka, bo co to pięć lat.
Jeśli chodzi o mojego potwora, to miałam podejrzenia, że to jeżyna, ale taka długa
po trzy metry w każdą stronę. No zobaczymy, co z tego wyrośnie
.
Olu, oj zaczęło się. Najgorsze to ranne wstawanie, bo codziennie na 8, ale może jakoś się przyzwyczai
. Kolców to to, coś nie ma, bo szukałam.
Misiu, styropian mamy 12 z jakim felcem
. Jeden wchodzi w drugi (majster polecił).
Anita, muszę obejrzeć obie jeżyny, ale u Ciebie nie wydawał mi się taki potwór, może dlatego, że na kratce, a ten mój to poszedł gdzie chciał i musiałam, go cofnąć do siebie
. A o zdjęciach z wycieczki to zapomniałam, o nowej rabatce też. Skleroza jednak wychodzi już
. Dziś już prawie weekend (jeszcze tylko dwie godziny), to może potem wrzucę . Roślinki żyją
.
Pozdrawiam i miłego południa i popołudnia
.
Marysiu, Julcia w tym roku poszła w górę, że trzeba było garderobę wymienić, bo wszystkie spodnie krótkie. Jest najwyższa w grupie
Jeśli chodzi o mojego potwora, to miałam podejrzenia, że to jeżyna, ale taka długa
Olu, oj zaczęło się. Najgorsze to ranne wstawanie, bo codziennie na 8, ale może jakoś się przyzwyczai
Misiu, styropian mamy 12 z jakim felcem
Anita, muszę obejrzeć obie jeżyny, ale u Ciebie nie wydawał mi się taki potwór, może dlatego, że na kratce, a ten mój to poszedł gdzie chciał i musiałam, go cofnąć do siebie
Pozdrawiam i miłego południa i popołudnia
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawałek szczęścia
Asiu - moja jeżyna też taki potwór i dobrze, że bezkolcowa to ciągle się gdzieś pod nogami plącze, a owoców na razie mało było i tylko na tych dolnych, starszych gałązkach. Najlepiej na płot puścić, mój wujek tak ma z sąsiadem na spółkę, a jaką nalewkę pyszną z owoców zrobiliśmy 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Olu, właśnie mam taki plan. Na wiosnę robimy ogrodzenie i chcę puścić go na płot, bo liście też ma bardzo dekoracyjne
.



