Zielone Doroty cz 3

[x-F-7]

Dorota z daleka nie wyglądała mi na falistą papużkę- one tez są fajne,ładnie spiewają, wieki temu miała falistą, która powtarzała parę słów w kółko to samo;).

[ewa321]

Przewertowałam całą trzecią część Twojego wątku, tak strona po stronie.
I gdyby mnie ktoś zapytał co tam widziałam, to tylko jedno - hibiskusy
Może poruszam się po nieodpowiednich wątkach, ale takiej ilości, kolorystyki, odmian, to ja jeszcze nie widziałam ...
Będzie jak znalazł na jesień - zamiast antydepresantów, to ja będę polecać Twoją kolorową hibiskusową terapię
A żeby dostrzec co tam jeszcze pięknego masz w doniczkach, to muszę zacząć jeszcze raz od początku ...

[Katiusha]

Dorotko, rajskie hibki No a te Twoje cytruuuski....piękne i smaczne. Chyba poproszę Cię o rękę..... albo choć kawałek... jak dojrzeje
Masz niesamowitą rajską dżunglę w domku Pozazdraszczam

[doromichu]

Kasiu chcesz mnie o reke prosic OOO matko ale niespodzianka
Ewo ciesze sie ze Ci sie podobaja moje roslinki,ale po za hibiskusami to ja mam cytruski,fiolki,hoje,storczyki i inne roslinki
Patrycjo moje nie mowia bo sa dwie ,moze to i lepiej ,bardzo chcialabym zeby mialy mlode
Danusia to na pewno Twoj potrzebuje odpoczynku -zerknij http://www.storczyki.net/?storczyki,upr ... wanie.html

[jondi]

Achaaa to juz teraz wiem wiecej! Dzięki za link, rzeczywiście jeden ma zielone korzenie więc przelane.... To niech sobie odpoczywają dam im szansę jeszcze:). Pozdrawiam

[ewa321]

Dorotko - no to przejrzałam Cię, czy też Twój wątek, na wylot i się tak rozmarzyłam, żeeeee ...
Kiedyś tam, jak mieszkałam tam gdzie Ty (tak mniej więcej) to również hodowałam róże, za czym ciągle bardzo tęsknię
No ale tam klimat sprzyja wszystkim roślinkom, łatwiej się je hoduje ...
Póki co muszę się zadowolić parapetowcami w domu.
I tak w ramach odskoczni będę wpadać do Ciebie na różano-hibiskusowo-cytrusowe sesje

[Arkadius121]

Witaj
Dorotko-przepiękna kolekcja hibiskusów,nie mogę się na nie napatrzeć a to moja ulubiona roślinka,tylko czemu tak je lubią przędziorki
Pozdrówka.

[doromichu]

Arku dziekuje
Ewo nie zgodze sie,ze klimat sprzyja tutaj roslinkom,moje roze choruja mimo pryskania ,tutaj jest jednak wiecej deszczu i to nie jest dobre ja juz pownosilam roslinki do domu bo bylo za mokro
a teraz kilka kwitnacych

drugie kwitnienie juz nie jest takie jak pierwsze niestety

wanilia variegata

cytryna skierniewicka

[crazydaisy]

No, nie bawie sie... A ten rudy to nie mogl sie na zywo pokazac?

[ewa321]

Dorotko - no i znowu Twoje hibiskusy poprawiły mi nastrój, śliczne
Ja myślę, że ta nasza różnica zdań co do hodowli roślinek na wyspach wynika z tego, że nasze kolekcje dość mocna się różnią gatunkowo
To co mówię, to z własnego doświadczenia - tam rosły mi dużo szybciej i obficiej, regularnie kwitły, robali nie było żadnych,
a z trzema gatunkami róż nie było problemu
A teraz - co ja się muszę naprosić te moje donice, żeby rosły, ile zużywam nawozu, żeby kwitły,
a z robalami walczę regularnie rok w rok ...
Z różami to nawet nie próbuję.

[doromichu]

Ewo to chyba wynika z wlasnych doswiadczen ,u mnie i mszyce i przedziorki i ziemiorki i zaraza ziemniaczana,i czarna plamistosc na rozach ,a w tym roku to ogolnie slabo mi kwitna roslinki-np datury ,

[ewa321]

Kurczę, aż przykro słuchać !!
Ale czy to tak masz co roku z tym robactwem czy tylko ten sezon nie wypalił ?
No ale na hibiskusy to chyba nie możesz narzekać
Ja nie znam się na nich kompletnie ! Trudne są w obsłudze ?

[crazydaisy]

Oj i tu sie zgodze... Ziemiorke przywleka sie z kazda roslina ze sklepu i oczywiscie z ziemia kupowana w sklepach. Mszyce i przedziorki jak najbardziej wcale sie tu zle nie maja. Do tego dochodza choroby grzybowe w ogrodzie - rdze mam na fuksjach jak tylko jest kilka dni deszczowych pod rzad, a to tu norma. No, w tym roku lato bylo cudne i rdza sie pojawila dopiero jak skonczyly sie upaly.

[Katiusha]

Piękoności Ziemiórki niech Mordor wchłonie

[crazydaisy]

Ziemiorka to pikus - zolte lepy, woda utleniona, wyprazanie ziemi i ok. Przedziorek to pomieszanie tyfusu z cholera. Niech go sraczka zabije.