Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Stosowałem i Previcur. Zero pozytywnej reakcji. Obok stoi kilka fiołków oraz storczyk - wszystkie bez objawów jakiejkolwiek choroby
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Czytałam wcześniejszą Twoją relację i zastanawia mnie fakt składu Twojej ziemi dla Adenium .
Ja w składzie swojej mam połowę piasku a u Ciebie nie ma go wcale .
Może przeanalizuj skład mieszanki ziemnej , oraz mam pytanie czy tylko pryskałeś czy również podlałeś roślinę.
Tak jak Jerzyk mówił dobrze jest ziemię potraktować specyfikiem.
Życzę powodzenia
Ja w składzie swojej mam połowę piasku a u Ciebie nie ma go wcale .
Może przeanalizuj skład mieszanki ziemnej , oraz mam pytanie czy tylko pryskałeś czy również podlałeś roślinę.
Tak jak Jerzyk mówił dobrze jest ziemię potraktować specyfikiem.
Życzę powodzenia
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Podlewałem nie opryskiwałem (w tym samym czasie stosowałem inna chemię w formie oprysku, nie chciałem tego kumulować w roślinie).
Skład mieszanki jest lekki, szybko schnący....więc nie sądzę aby dodatek piasku miał tutaj jakiś wpływ...no ale ręki sobie uciąć nie dam.
Ponadto po chemii stosowałem Bio-algeen S90, Asahi SL i Beta-chikol...wszystko w celu wzmocnienia roślin....na nic moje zabiegi. Zauważyłem zresztą że im więcej się dba tym efekty gorsze, najlepiej o nich zapomnę :P
Skład mieszanki jest lekki, szybko schnący....więc nie sądzę aby dodatek piasku miał tutaj jakiś wpływ...no ale ręki sobie uciąć nie dam.
Ponadto po chemii stosowałem Bio-algeen S90, Asahi SL i Beta-chikol...wszystko w celu wzmocnienia roślin....na nic moje zabiegi. Zauważyłem zresztą że im więcej się dba tym efekty gorsze, najlepiej o nich zapomnę :P
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Kaz, może rzeczywiście warto by zmienić roślinie sąsiedztwo? Być może maja w sobie/na sobie/w podłożu 'coś', co im samym nie szkodzi, a sa odporniejsze, dlatego nie maja objawów, a wrażliwsze od nich adenia już tak.
Watpie, żeby akurat piasek miał na to jakiś wpływ.
kaska921 - będą kiedyś ładne kwiatki

Watpie, żeby akurat piasek miał na to jakiś wpływ.
kaska921 - będą kiedyś ładne kwiatki

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Może macie rację...tak więc zrobię przemeblowanie na parapecie...bo czegóż się nie zrobi aby było dobrze ;)
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
To Adenium kwitło po raz pierwszy wiosną tego roku, teraz szykuje się do powtórnego kwitnienia, ciekawe jak będą wyglądały kwiaty w "powtórce":



Jak pąki kwiatowe rozwiną się, porównam ich wygląd z pierwszymi wiosennymi kwiatami.



Jak pąki kwiatowe rozwiną się, porównam ich wygląd z pierwszymi wiosennymi kwiatami.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Gratuluję pączusiów
Moje strasznie ucierpiały przez przędziorki i do tej pory nie mogą się pozbierać a 2 Adenium arabicum wręcz walczą o przetrwanie 


- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Znam ten "ból", "przerabiałem" go przez cały ubiegły sezon, niektóre rośliny jeszcze odreagowują inwazję przędziorków.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Mieczysław
Czy Twoje drzewko kwitnie po przycięciu pędu wiosną ? Co wystaje tym pąkom na samym czubku, nie widziałem czegoś takiego na moich kwiatach ?
Czy Twoje drzewko kwitnie po przycięciu pędu wiosną ? Co wystaje tym pąkom na samym czubku, nie widziałem czegoś takiego na moich kwiatach ?
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Jerzy - tak, paki kwiatowe rozwijają się na nowych, młodych pędach po wiosennym przycięciu, tego najwyższego pędu, po prawej stronie na fotce:

- możliwe, że to są "łapacze" pyłku kwiatowego, ale nie orientuję się w jaki sposób zapylane są kwiaty Adenium:

- to jest chyba cecha charakterystyczna dla tej odmiany.

- nie wiem jak to się "fachowo" nazywa, ale pąki kwiatowe przy pierwszym kwitnieniu też miały takie "wypustki":Co wystaje tym pąkom na samym czubku, / ... /

- możliwe, że to są "łapacze" pyłku kwiatowego, ale nie orientuję się w jaki sposób zapylane są kwiaty Adenium:

- to jest chyba cecha charakterystyczna dla tej odmiany.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Monika W witam. Mimo, że to szczepka to wygląda jak pełnoprawne Adenium otrzymane z nasionka. Udało ci się. Jakie używasz podłoże i czy nawozisz swoje roślinki?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Jest to 1,5 roczna szczepka adenium double black eagle.
- reasumując, od rocznej sadzonki Adenium odcięłaś sadzonkę - gałązkę, ukorzeniłaś i ta odcięta sadzonka - gałązka, po 18 miesiącach postanowiła zakwitnąć, czy moje wyliczenia idą w dobrym kierunku czy coś pokręciłem ? MaszA oto jej matka ma 2,5 roku


Mam jeszcze pytanie, po jakim czasie odcięta od rocznej sadzonki Adenium gałązka ukorzeniła się, tz. po jakim czasie zauważyłaś, że sadzonka ma nowe swoje korzenie i zaczęła rosnąć - przyrastać. Zapewne nie tylko ja chętnie dowiem się w jakich warunkach trzymasz swoje Adenium, tz. w jakim podłożu, czym dokarmiasz w jakich warunkach świetlnych rośnie ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Tak dobrze pan liczy , jej matka na razie nic. Odcięłam czubek taki około 6 cm, wsadziłam do ziemi bez żadnego ukorzeniacza ,dopiero po tygodniu podlałam a po około 3 tygodniach było widać że puszcza świeże listki. i z tego co zauważyłam szybciej rośnie, bo w tym roku na wiosnę też ją ciachłam. mówię co będzie to będzie i puściła dwie odnogi a teraz jeszcze jedną. Mi się zdaje że to pobyt w szklarni i wysokie temperatury w tym roku.
---8 wrz 2014, o 16:12 ----
Witam, włókno kokosowe wymieszane z perlitem tak pół na pół i dużo keramzytu na spód, a oprócz tego co 2 tygodnie nawóz FERTISAL do zwiększenia ilości pąków NPK: 10-30-19 i FERTISAL do uzyskania bujnych kwiatów NPK :6-18-36 tak na zmiane.
No i oprucz tego od końca kwietnia do połowy sierpnia stały w szkarni ogrodowej .
---8 wrz 2014, o 16:12 ----
Witam, włókno kokosowe wymieszane z perlitem tak pół na pół i dużo keramzytu na spód, a oprócz tego co 2 tygodnie nawóz FERTISAL do zwiększenia ilości pąków NPK: 10-30-19 i FERTISAL do uzyskania bujnych kwiatów NPK :6-18-36 tak na zmiane.
No i oprucz tego od końca kwietnia do połowy sierpnia stały w szkarni ogrodowej .