Zakątek Annes cz4...złota jesień...

[aneczka1979]

Ach te wyprawki... coś o tym wiem... Choć mnie Państwo w tym roku miło zaskoczyło dając mojemu "pierwszakowi" książki i ćwiczenia za free. (choć wiem, że jest to "tajna akcja" wyrwania jak największej ilości dzieciaków przedszkolom -która bezpośrednio we mnie bije )
I ja nie mogę wyrwać się na działkę. Pada u nas drugi dzień. Może jutro się uda..?

Aniu pytanie: Czy wg Ciebie Polar Bear ma na tyle sztywne pędy, że nada się na prowadzenie na pniu? Ostatnio babeczka miała ją na rynku. Sadzonka miała tylko jeden dość gruby i wysoki pęd zakończony kwiatostanem. Tak sobie pomyślałam, by ją na wiosnę tylko uszczyknąć i podwiązać do kija i zrobić drzewko.

[chalaputkowo]

Moja Maria Theresa , nie otwiera kwiatków , pąki zagniwają , pewnie od deszczu

[duju]

Mam pytanie do Ciebie, czy jak teraz przeniosę różę do donicy, to dąży przed zimą się zaaklimatyzować. I co z nią zrobić potem?
My w niedzielę wróciliśmy z wakacji, byliśmy w Rowach, to chyba blisko siebie byłyśmy ;)

[kogra]

Szaleństwo zakupowe się zaczęło na forum.
Ja w tym roku nic nie kupuję z cebulowych.
Systematycznie ostatnio mi wymarzają albo gniją z nadmiaru wody.

[Annes 77]

Oj ta pogoda nie rozpieszcza,znów szaro,zimno,tylko 11 stopni rano.Niebo całkiem zasnute chmurami ech.jak nie ma słońca tracę energię

Bartoszu dziękuję

Aneczko Polar Bear ma dosyć spore kwiatostany i zauważyłam,że po deszczu przewieszają się nad ziemią.
Hortensja na pniu to super rozwiązanie,spróbuj....Jutro mam nadzieję,że pojadę na działkę to uważnie przyjrzę się misiowi

Moni dużo deszczu i brak słonka sprawia,że kwiaty zagniwają

Duju przenieś różę do donicy,a jak odżyje na zimę zakop ją wraz z donicą do gruntu i przykryj kopczykiem oraz gałązkami świerkowymi.
Powinno pomóc Ja jeszcze korzenie róży opryskałam środkiem Asahi

Grażynko u mnie wszystkie cebulowe wylazły z ziemi po zimie,a i nawet jedna 3 trzech szachownic zakwitła,więc kusi mnie,by posadzić nowe

Secret Joy



Limelight

[duju]

Dziękuję tak zrobię, zobaczymy co z tego będzie. Szkoda mi , bo to Jalitah.
Pięknie przebarwiają się hortensje Pozdrawiam.

[Annes 77]

Masz Jalitach? Oj to koniecznie ratuj,ja jej nie mam,ale naoglądałam się pięknych fotek tej różyczki

[duju]

Mam, mam Ale po wakacjach całkiem łysa i boję się czy odbije.

[dorcia7]

Jalitach kupiłam,ale dostawa w paxdzierniku - a ona wrazliwa na choroby ?

[Annes 77]

Justynko moja lichawa Grace wyglądała tak marnie,że ją reklamowałam.Po posadzeniu do donicy,nie dość,że odbiła to zakwitła kilkoma kwiatami

Dorotko nie mam Jalitah,ale chyba do terminatorek nie należy Kwiaty ma piękne



I jak tu nie kofać jeżówek?

[Wolusia]

Podziwiam Twoje jeżówki ;) Czy wysiewasz je co roku z Własnych nasion? Mój siew zakończył się klęską Jak dochować się takich okazów?

[JagiS]

Witaj, Annes!
Pytasz, jak tu nie kochać jeżówek? Można .
Ja je kocham na zdjęciach i u innych osób. Bardzo kiepsko zimują i uwielbiają je ślimaki.
Już coraz więcej w pismach ogrodniczych pojawia się informacji, że te nowe, przepiękne zresztą odmiany są bardzo nietrwałe.
A skoro tak, to można by traktować je jak jednoroczne, tylko te ceny .
U mnie dobrze rośnie i rozsiewa się tylko ta podstawowa.
Z cebulami mam problem, bardzo je lubię, kiedy kwitną, ale potem... denerwują mnie schnące badyle, a ile cebul przedziabałam łopatą przy różnych pracach, to szkoda gadać .
Flaming Flag to bardzo piękny tulipan. U mnie był piękny tylko pierwszej wiosny po posadzeniu.

Życzę udanych cebulowych zakupów i pięknej pogody przy ich sadzeniu - Jagoda

[persymona]

Piękne jeżówki uwielbiam je mam je pierwszy rok i nie spodziewałam się, że tak długo kwitną jestem zachwycona Limelight pięknie się przebarwia. Red Baron zamieszkał i w moim ogrodzie, oby co rok miał takie kolory.

[Annes 77]

Volusiu niestety z nasion takich jeżówek się nie dochowam Kupiłam już kwitnące.
To mój pierwszy rok,kiedy tak naprawdę zaczynam z nimi przygodę.

Jagi witaj u mnie:) Jestem bardzo ciekawa jak moje jeżówki przezimują...jeśli stanie się tak jak piszesz to więcej nie dokupię.
One nie są tanie to fakt Milkshake mam drugi rok i ta mnie nie zawiodła Zwykłe jeżówki u mnie się również rozsiewają,kocham wszystkie
Tulipany w B kupiłam jesienią zeszłego roku,na wiosnę wszystkie zakwitły i znów jestem ciekawa,czy na kolejną się pojawią,czy zaginą...
Flaming Flag pierwszy raz kupiłam,chociaż jeden rok się nacieszę a co

Persymona Red Baron to silna trawka,kupiłam mizerną,malutką sadzonkę,a ona się tak ładnie rozrosła

Kiedy byłam w ogrodach Hortulus w markecie zobaczyłam cebule tulipana Ice Cream...wahałam się bardzo,czy kupić i wreszcie zobaczyć go w realu i się pozachwycać...cena za jedną sztukę kolosalna 9,90 Spasowałam i odeszłam,choć od zeszłego roku marzyłam sobie o nim,takie lody w tulipanie Jednej sztuki przecież nie będę kupowała...i nie kupiłam.

Wczoraj na zakupach w Auchan przypadkowo stanął przede mną regał z cebulami wszelkiej maści
Stałam jak oczarowana,tyle cudeniek ....szachownice,krokusy,najlepsze tulipany wszelakie....i nagle ujrzałam ICE CREAM
Cena 21,99 za 3 szt Przeliczyłam ,że jedna cebula wyjdzie 7 zł z groszami...ubiję interes i kupię,tak też zrobiłam
Mam je i teraz to muszą być one,bo w zeszłym roku mnie oszukano,albo ja sama naiwnie wierzyłam,że za 2 zł można dostać cebulę tego pięknego tulipana...

Oto moje zdobycze...ostatnie



Pozdrawiam

[persymona]

Ależ jestem ciekawa tego tulipana Ice cream...jak będzie wyglądał rzeczywiście, na wiosnę zobaczymy w Twoim ogrodzie...jak się sprawdzi to może i ja się skuszę