Moja mała Oranżeria cz.4

[aleksanderk]

Witam wraz pomocnikiem w nowej części



Ostatnie dni i noce zimniejsze i nie widać .W Oranżerii kwitną tylko dwie begonie.
Na balkonie mam jeszcze kolorowo











Ostatni kwiat Jakobini

[x-F-7]

Ale u ciebie jeszcze cudownie kolorowo na balkonie, u mnie tylko pelargonie i coleusy z kwitnących dają jeszcze oznaki ,że bylo lato i słonko;)

[Karo]

Olek jakie piekne gorące klimaty nam przedstawileś!

[aleksanderk]

Krysiu ja na 5 pietrze to u mnie cieplej

[tesia39]

Melduję się w kolejnej części, przecież nie mogę sobie odmówić takich pięknych widoków Pomocnik jak widzę ma czujne oko na wszystko
Masz jeszcze bardzo kolorowo na balkonie, koleusy i begonie jak zawsze niezawodne No i ten zachwycający kwiat Jakobinii
W oranżerii może i mało kwitnień , ale za to jakie cudowne liście mają Twoje Begonie

[aleksanderk]

Witam i dziękuję za dobre słowo .

[elcia1974]

Jest nowa częśc to trzeba się przywitac
Olku ja oczywiście czekam na nowe zdjęcia ślicznych Begonii i mam nadzieję, że ich widoku nie zabraknie
przez całą długą jesień i zimę.

[aleksanderk]

Elciu begonie mają wyższość nad balkonem że rosną cały rok .

[Anna N]

Olku wszystkie kwiatki prześliczne, ale będę wścibska i zapytam w jaki sposób
Twój Pomocnik pomaga w uzyskaniu takich efektownych widoków.
A może tego kotka trzeba jakoś przekupić aby wymruczał sekrety?
Pewnie nie tylko podlewa rośliny ale również dorzuca jakieś "pigułki mocy" do wody.
A może po prostu "tylko" czaruje wodę z kranu i wszystko tak pięknie rośnie?
Chyba jednak trudno będzie dowiedzieć się prawdy.
Najczęściej czyta się, że koty niszczą rośliny, tłuką doniczki a tu proszę pomocnik się znalazł.

I jeszcze jedna sprawa: kwiatek jakobini taki niepowtarzalnie piękny ale nie podoba mi się
jedno słowo w jego opisie. Gdy przeczytałam słowo "ostatni" to normalnie

Kończę bo ekran robi się mokry.

[happy1984]

Ale cuda pokazujesz, piękne zdrowe roślinki

[aleksanderk]

Aniu to dziwny kot ,chyba w poprzednim wcieleniu był ogrodnikiem, chodzi po balkonie wącha kwiaty , niektórym liże listki ,kładzie się w słoneczku i mruczy coś do nich -musi to lubią i pięknie rosną . na potwierdzenie dziwności kolacje je łapką

Daałem mu widelczyk ,ale pogardził

Nie uchodzi byś roniła tak rzęsiste łzy -otrzyj oczęta http://images67.fotosik.pl/145/1c310bcb8e612eeamed.jpg w przyszłym roku zakwitnie obficiej .

Witaj Szczęśliwa 1984 razy ,miło że Ci się podobają ,a jeszcze milej gdybyś podała imionko w podpisie .

[Bizu]

Świetny pomocnik-ogrodnik Oczęta jak dunie

[aleksanderk]

Śliczny on ci jest -Pluszak i zna się na kwiatach .

[Bizu]

Olku, przejrzałam Twoje tematy... zaczęłam szukać początku/ów i przyznam, że pogubiłam się na Amen! Szok.
Nie wiedziałam, że takie cuda doniczkowe chowasz. Na marginesie, Twój ogród ma w sobie to coś, co nie każdy mimo urody i wyjątkowości ma w sobie.
Cieszy mnie to, bo widzę, że co nieco również sprzedajesz. Moja lista doniczkowych chciejstw jest bardzo dłuuuuuga

[aleksanderk]

Faktycznie trochę się zieleninki uzbierało ,a o zielone pisz na P.W.