Można spróbować z doniczkami, ale gwarancji, że przeżyją zimę na zielono, nie ma.
Jak teraz wsadzisz, za kilka tygodni przy zapewnieniu światła i ciepła będą zielone. Potem dzień będzie krótki, nie ma szans, że zakwitną. Można utrzymać, przy zaangażowaniu, na zielono i zrobić z nich sadzonki wiosną, ale ja chyba bym się tego nie podjęła i kupiła nowe...

