Zarazy nie mam za to oznaki wszelkich niedoborów a owszem ale tylko na niektórych krzakach . Jest sporo odmian odpornych tak na ogrodnika jak i na wszelkie niedobory i tak Tołstoj , krzak potężny , grube łodygi ,bez oznak czegokolwiek , ładnie wiąże , gruba skórka , dobry na przetwory w smaku taki sobie . Big Rainbow , liście ma wszyściutkie od czasu posadzenia , okaz zdrowia , ładnie wiąże po 3 duże owoce na gronie , smaczny . Wiązał nie zależnie od tego czy było zimno czy upały ,jedynym minusem jest to , że jest późnym pomidorem , na moje warunki nie bardzo a szkoda , chętnie wysiała bym go w przyszłym roku . I jeszcze może z jednego hm Cudo Ałtaja , opis jak wcześniej z tym że smak mnie nie zachwycił .
Po dwóch latach szaleństw w przyszłym luzik , sadzę tylko 20 krzaków pomidorów z czego 10 kupnych a 10 odmian różnorodnych wybranych przez nas , jedne ze względu na smak inne smak i wygląd . I tak na pewno będą :
1. Snow White , pomidorek cukiereczek
2. Citrina ta jest co roku , ulubieniec mojej córki , grona zawiązuje jak megagron ,
3.Sweet Yellow/Sakharnyj Zeltyi tak mam opisane ,pomidor bajka
4.K/37/4 b.smaczny mięsisty słodziutki , ładnie wiązał , zdrowy
5.Chocolate Stripes za smak i wygląd
6. Great white , samo mięcho o smaku owocowym ,miodzio
Na chwilę obecną to tyle , reszta do obmyślenia .